ďťż

http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/560909,queen-zagra-we-wroclawiu-koncert-w-lipcu,id,t.html

nosz kurwa,
idę na bank


Hmm... szkoda tylko, że ten wokalista taki sobie. Wcześniej jak z nimi śpiewał Paul Rodgers to wyglądało to znacznie lepiej.

Pewno i tak się wybiorę
bardzo taki sobie, ale pójdę bo grzechem by było nie iść, mając pod nosem

bardzo taki sobie, ale pójdę bo grzechem by było nie iść, mając pod nosem
W sumie to mógłbyś z domu posłuchać


nie no aż tajk dobrze to nie ma
Eeeee, poczekam aż z Freddiem przyjadą.
Przypuszczam, że eksperci od hologramów już nad tym pracują.

Przypuszczam, że eksperci od hologramów już nad tym pracują.
W Japonii czegoś takiego nie kombinowali?
Szczecin też się wybiera
Będę
noo a ja się tak zajarałem a iść nie mogę
Całkiem przyjemny koncert. Goguś wokalista lekko irytujący swoim zachowaniem, ale jeśli chodzi o głos to całkiem nieźle. No i fajnie, że nie śpiewał we wszystkich utworach

Super momenty:

- Love of My Life (ciary)
- Who Wants to Live Forever (uwielbiam ten numer)
- Bohemian Rhapsody
- We Are The Champions i klawiszowiec w koszulce Śląska

http://metalside-blog.blogspot.com/2012/07/zdjecia-z-koncertu-queen-lambert.html dnia 9 Lip 2012, 10:07, w całości zmieniany 1 raz



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  07.07.2012 Queen, Wrocław
singulair.serwis