ďťż

Bad Company - brytyjski zespół rockowy,( w zasadzie zastanawiałem się czy umieścić ich tutaj czy w blues rocku bo chyba tam powinni być) który powstał w 1973 r. Wokalistą jest Paul Rodgers, znany już w tym czasie z grupy Free. Pozostali członkowie to: Mick Ralphs - gitara, instrumenty klawiszowe, Simon Kirke- perkusja, Boz Burrell (znany też z King Crimson) - gitara basowa. Zespół przeszedł wiele zmian personalnych i działa aktywnie z przerwami do dziś. Na chwilę obecną znam 5 pierwszych płyt - bardzo pasuje mi ich granie, będę stopniowo słuchał reszty, choć generalnie czym później tym słabiej. Co sądzicie o kapeli?



Dyskografia:

Bad Company (1974)
Straight Shooter (1975)
Run With the Pack (1976)
Burnin' Sky (1977)
Desolation Angels (1979)
Rough Diamonds (1982)
10 from 6 (1985) (album składankowy)
Fame and Fortune (1986)
Dangerous Age (1988)
Holy Water (1990)
Here Comes Trouble (1992)
What You Hear Is What You Get: The Best of Bad Company (1993)
Company of Strangers (1995)
Stories Told & Untold (1996)
The Original Bad Company Anthology (1999) (album składankowy)
In Concert: Merchants Of Cool (2002)


Mówisz? Ja znam pierwszy album. Wydaje mi się, że bluesa tam stosunkowo było mało. Niestety od Free to było dużo słabsze. Takie bardziej spłaszczone, uproszczone i popowe. Ich hit Can't Get Enough jest chyba dosyć reprezentacyjny dla tego albumu http://www.youtube.com/watch?v=uAPUxvjbdcU
Mam nadzieję, że później było bardziej bluesowo i zadziornie, bo dla mnie takie coś Not Enough.
Też myślę że Free jest lepsze, ale Bad również można od czasu do czasu zarzucić, np jak coś się robi żeby leciało w tle
Ostatnio przyszła mi płyta Straight Shooter - całkiem fajna rzecz, miło się słucha


Zespołu nie znam, ale Boza gry na basie uczył Robert Fripp, bo biedny Burrell przyszedł do KC zielony jak szczypiorek, nic nie umiał.
Zgadza się
Znam debiut, jak dla mnie nic specjalnego. Taka amerykańska wersja zespołu Dżem
Ja wiem ? mnie się tak z dżemem nie kojarzy zbyt, tak czy siak nudzi się w podobnym tempie co dżem
Run with the pack(1976) trzeci ich album słuchałem dziś, ale słabszy niż pierwsze 2 po mojemu
Uwilebiam ich!
Jakaś konkretniejsza wypowiedź? Nowsze albumy są dobre ? bo juz 3 jest raczej wtórny do pierwszych dwóch
To Troll jakiś. Ale z tego co wnioskuję po RYM'ie to niestety już nic lepszego nie nagrali
na RYM mają ogólnie trochę słabe oceny, nie zawsze ufam RYM owi i wolę sam ocenić
Dziś przyszedł mi ich debiut pocztą W końcu posłucham Companów w dobrej jakości



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  Bad Company
singulair.serwis