| |
Lista najbardziej niedocenianych rzeczy w Kosmosie
singulair.serwis |
Skoro już mamy temat o rzeczach przereklamowanych, to i wypada mieć temat o rzeczach niedocenianych, nieprawdaż?
1. Chomikuj.pl
Dużo wafli narzeka na ten serwis, że niby pozywają za ściąganie etc. itd. podczas gdy po doładowaniu konta w wysokości 5 złotych można wynieść tyle rzadkich, cennych i niedostępnych w innych zakątkach sieci materiałów, że głowa mała.
2. Emotikonka ¯\_(ツ)_/¯
Jest bardzo fajna i dziwię się, że nikt jej nie używa.
Zachęcam do dopisywania własnych propozycji.
3. Twoja Stara
Pasuje do wszystkiego. Art Ensamble of Twoja Stara, Twoja Stara gryzie Gilberta Grape'a, Twoja Stara kontra Predator, The Rise and Fall of Twoja Stara and the Spiders from Mars...
4. Godzilla
dnia Sob 15:11, 02 Luty 2013, w całości zmieniany 2 razy
5. Monty Python
I nie mówię tu o całokształcie społeczeństwa, ale raczej o swoich rówieśnikach.
Ja wiem, że to zabrzmi dziwacznie, ale znam właściwie poza rodzicami może 6 albo 7 osób które by w ogóle wiedziały czymże MP są, a raczej byli. Dziwne.
dnia Sob 15:13, 02 Luty 2013, w całości zmieniany 1 raz
6. Wąsy.
7. Nutria
O tak, też tak sądzę - osobiście chciałbym mieć takie zajebiste wąsy.
8. Alpaki
dnia Sob 15:16, 02 Luty 2013, w całości zmieniany 1 raz
9. Pająk Tygrysi
Mamy takiego kozaka w Polsce i nikt nie mówi.
8. Alpaki
Alpaki niedoceniane?! 
https://www.youtube.com/watch?v=vsEBtSSk3H0
Mimo wszystko w skali globalnej są niedoceniane!
dnia Sob 15:27, 02 Luty 2013, w całości zmieniany 1 raz
10. Ewa Farna
Robi lepiej niż gitary Claptonga.
11. Te czasy, kiedy kazda dupa chciala wygladac jak Cher.
9. Pająk Tygrysi
Mamy takiego kozaka w Polsce i nikt nie mówi.
Miałem takiego maderfakera na krzaku porzeczki, 2 lata temu latem, czadowy, faktycznie. Teraz mam tylko co roku Krzyżaki za oknem, ale nie są już takie fajne.
Krzyżaki za oknem, hm. Zrób im z dupy Grunwald.
dnia Sob 21:55, 02 Luty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Nie zabijam pająków.
12. Czarne słońca- zajebisty film, w Polsce rzadko się kręci takie czadowo ponure, post-apokaliptyczne, pokręcone filmy, a ma na FW tylko 1000 głosów i ocenę poniżej 7.
3. Twoja Stara
Pasuje do wszystkiego. Art Ensamble of Twoja Stara, Twoja Stara gryzie Gilberta Grape'a, Twoja Stara kontra Predator, The Rise and Fall of Twoja Stara and the Spiders from Mars... Sama prawda!
13. Tapiry
14. Kapelusz- prawie nikt nie nosi kapeluszy, a są lepsze od każdej czapki z daszkiem czy innego chujostwa, nie sprawdza się tylko na dużym mrozie, ale to jest sytuacja ekstremalna. Przez 8 miesięcy w roku nie ma lepszego nakrycia głowy niż kapelusz.
Okazuje się, że tyle zwierząt jest niedocenianych! Rakkenroll chyba musisz założyć temat na spoko zwierzęcia.
14. Kapelusz- prawie nikt nie nosi kapeluszy, a są lepsze od każdej czapki z daszkiem czy innego chujostwa, nie sprawdza się tylko na dużym mrozie, ale to jest sytuacja ekstremalna. Przez 8 miesięcy w roku nie ma lepszego nakrycia głowy niż kapelusz.
Ja kurewsko lubię kapelusze, ale nie mam niczego na zimę, co do kapelusza pasuje, więc noszę go latem, o zgrozo, w połączeniu z koszulą flanelową\t-shirtem i jeansami - i mam serdecznie w dupie czy to wygląd dobrze!
dnia Nie 00:37, 03 Luty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Zależy jaki kapelusz. Ja nie noszę kapelusza zimą, bo mi uszy marzną, ale mam płaszcz zimowy, mam trencz, mam kilka marynarek, w końcu czasem noszę kapelusz nawet do dżinsów, koszuli i kurtki typu Perfecto (zwana w PL ramoneską, ale nie lubię tej nazwy), a noszę fedorę. Mam tylko czarną, ale muszę sobie kiedyś nabyć jeszcze szarą.
Ja właśnie sobie muszę sprawić jakiś fajny płaszczuch, zawsze marzyłem o fajnym płaszczu i fedoropodobnemu kapeluszu.
Zależy jaki kapelusz. Ja nie noszę kapelusza zimą, bo mi uszy marzną, ale mam płaszcz zimowy, mam trencz, mam kilka marynarek, w końcu czasem noszę kapelusz nawet do dżinsów, koszuli i kurtki typu Perfecto (zwana w PL ramoneską, ale nie lubię tej nazwy), a noszę fedorę. Mam tylko czarną, ale muszę sobie kiedyś nabyć jeszcze szarą. Fedora do ramoneski?
Czasem, tak łamię konwencję, w sumie dawno tak nie chodziłem, ale raz czy dwa stwierdziłem że założę i nawet spoko wyglądało moim zdaniem. Teraz sobie kupiłem spoko kaszkiet, taki "oldskulowy", duży, więc będę miał czym łeb nakryć do takich dziwnych rzeczy.
Że co? Niedoceniana to jest płyta "Blues Obituary".
Fajnie by było chodzić w kapeluszu ale sprawia on, że człowiek wydaje się wyższy a ja to bez niczego już wydaje się nieproporcjonalnie wysoki  . Poza tym mam włosy, które nie sprzyjają, bo naturalnie stają do góry jak u Paula z Tekkena.
Ja mam 2 metry wzrostu, a i tak chodzę.
Dopóki tego nie napisałeś, myślałem że jesteś takim typem z mojej uczelni, którzy hasa czasem w ramonie, fedorze, bojówkach i zabawnym, białym szaliczku
Kapelusz fajna sprawa, ale cos czuje, ze wygladalbym w nim bardzo zle.
Zreszta jedyne kapelusze, jakie mi sie podobaja, to takie rodem z XIX wieku, mysle ze bardzo zlym wyborem byloby zalozenie dzisiaj czegos takego do wspolczesnego stroju:
Cylinder to piekielnie oficjalny kapelusz, w sumie to można go nosić tylko do fraka albo do żakietu (coś takiego jak ma ten ziom najbardziej z prawej na ilustracji Jeana), może jeszcze do smokingu, ze strojów które dziś się jeszcze gdzieś spotyka.
15. Pogrzeb z trumny
Nie wiem skąd i po co ale przypomniało mi się i musiałem posłuchać. W Sacrilegium Devil Doll jest fragment w którym słyszymy pogrzeb z wnętrza trumny a potem ziemie sypiącą się na jej wieko, powoli zagłuszającą drące się kruki. Kiedy słychać już tylko bicie serca 'narratora' rozlega się puszczona od tyłu fraza (w wolnym tłumaczeniu) : 'nawet anioły płaczą, kiedy bohater, zamiast latać wybiera pełzanie wśród robactwa' . Wykonanie tego wszystkiego trąci odrobinę myszką ale sam koncept jest kurewsko genialny i nie polecam ludziom z klaustrofobią.
|
|
