ďťż

Hej.Próbuje od niedawna opracować swój sposób na wejście w astral.Nie wiem czy już taki istnieje.Jeśli tak to powiadomcie mnie proszę Jeżeli wiecie że tak się nie da to też proszę napiszcie.Bo będę się męczył nadaremno Otóż technika polega na tym że : Siadam po turecku oparty plecami do ściany.Niewygodna pozycja no ale cóż.Relaksuje się na tyle iż wszystkie zbędne myśli odpływają.Tu się zaczyna.Po chwili takiego medytowania oczy "cofają" mi się w czaszkę(przyjemne uczucie) i dziwna energia,drganie takie przechodzi mi po kręgosłupie od czaszki(Też przyjemne).Wyobrażam sobie że tą energię biorę z otoczenia.Czuje się bardzo ciężki i że kończyny są nie w tym miejscu,tak jakby pąki kwiatów wychodziły z ziemi.Dalej wyobrażam sobie huśtawkę,linkę,wahadełko które muszę rozhuśtać do portalu nad takową(To ukradłem od Olimpii,Sorka ale tak mi wiele łatwiej. )I tu zaczynają się schody.Gdy w końcu dojdę do tego "portalu" nagle słyszę dziwny dźwięk,uderzenie,pęknięcie które cofa mnie do stanu przed relaksacją :/ Technikę będę rozbudowywał i kombinował z nią.Co o niej myślicie? Wpisałem ją ponieważ wszystkie techniki wchodzenia w OOBE z którymi się spotkałem mówią o leżeniu.


oglądnij sobie to, bardzo dobrze pokazujący całą medytację film (w Twojej pozycji) , nie musisz wszystkich części (5) zacznij od pierwszej (10min), a czy dalej będziesz chciał oglądać to już od Ciebie zależy...

http://www.youtube.com/watch?v=ksLnbmSa6TM



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  Mój sposób na wejście w OOBE
singulair.serwis