| |
Morsowanie
singulair.serwis |
Jutro prawdopodobnie będzie mój pierwszy raz  Tydzień temu byłem z kolegami na rowerze na morsowaniu (znaczy oni morsowali a ja sie przygladalem - no dobra jeszcze wyrąbałem siekierą większą przeręble  ) no i kurde dałem się namówić
Kilka faktów z Wikipedii o morsowaniu:
Mors – potoczne określenie osoby uprawiającej zimowe kąpiele w lodowatej wodzie odkrytych zbiorników wodnych. Celem tych kąpieli jest utrzymanie ogólnej dobrej sprawności ciała i zdrowia, oraz dostosowanie organizmu do chłodnej pory roku.
Kąpać mogą się zarówno osoby nastoletnie, jak i w podeszłym wieku. Morsami bywają również starsze dzieci, ale te wchodzą do wody na krótko – tylko aby się zmoczyć.
Kąpać mogą się praktycznie wszystkie osoby poza mającymi problemy z sercem, gdyż jednym z objawów wejścia do zimnej wody jest wyraźnie przyspieszona akcja serca – okres przebywania w wodzie można porównać do krótkiego, ale bardzo intensywnego biegu. Wiele osób, prócz dbałości o zdrowie i kondycję sportową, traktuje zimowe kąpiele jako rodzaj medycyny naturalnej, tak więc wśród morsów często spotka się osoby liczące na poprawę zdrowia, któremu nie jest w stanie pomóc medycyna konwencjonalna.
Korzyści z zimowych kąpieli jest wiele, choć są one typowe: zahartowanie ciała, zwiększenie odporności organizmu na choroby zimowe, poprawa wydolności układu sercowo-naczyniowego, lepsze ukrwienie skóry. Bycie morsem skutkuje ubieraniem się zimą w lżejsze stroje, oraz dobrym humorem – gdyż morsy tzw. złą pogodę (obniżenie temperatury, śnieg itp.) witają z przyjemnością. Jednym z negatywnych skutków bycia morsem jest odczuwanie dyskomfortu podczas przebywania w przegrzanych i źle wentylowanych zimą pomieszczeniach.
Zakupiłem na tą okazje neoprenowe skarpety - stopy, dłonie i głowę lepiej zabezpieczyć przed zimnem. Na początek do wody wejdę na niecałą minutkę, za każdym następnym razem dłużej. Na poprzednim spotkaniu widziałem, że wejścia do wody są kamerowane więc powinien byc jakis film z tej przygody
Ha ha pogrzało mnie 
dnia Sob 12:49, 15 Lut 2014, w całości zmieniany 2 razy
Nie pogrzało Cię, bo i ja bym bardzo chciał spróbować
no i pomorsowane ! na poczatek krotka 3 minutowe bieganko aby rozgrzac ciałka, potem przebrac sie do szatni i jeszcze kolejny raz krotkie bieganko na plazy w samych kapielowkach i skarpetach no i wchodzimy do wody
relacja -->> http://pogoriamorsuje.blogspot.com/
zakladalem ze wejde na minutke a wytrzymalem nawet dluzej, cos okolo 2 min  na poczatek wystarczy, potem spokojnie udalem sie do szatni (nawet nie bylo mi zimno) chociaz po wejsciu do wody nóg się nie czuło
nie pomyslalem bo niektorzy po kąpieli idą jeszcze troche pobiegać, ale nie wziąłem butów itd. Ale za tydzień w niedziele po morsowaniu koniecznie trzeba pobiegać
dnia Nie 11:11, 16 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
Podziwiam
mam nadzieję, że i mi się uda zacząć morsowanie
Słyszałem wiele dobrego na ten temat! Osoby w bardzo podeszłym wieku (85+) cieszące się praktycznie idealnym zdrowiem właśnie przez to że w zimie lubią sobie wejść do wody
|
|
