| |
Witam, Proszę was o radę
singulair.serwis |
Cześć, Jestem Konrad, Mam 15 lat i zaczynam przygodę w kapeli jak perkusista.
Wczoraj w wieczorem moja dziewczyna poszła na dyskotekę...Przez nienawiść do tego typu syfu w czasie gdy ona tam była napisałem piosenkę... Chciałbym was poprosić o ocenienie, czy ja w ogóle się do tego nadaje... No więc tak:
Uzurpator - Dyskoteka
Kurwoteka się zaczyna,trzeba przecież się zabawić
Heroina, kokaina,fajnie jest te świństwa trawić
Śmieszy mnie wasz system,śmieszą te eksperymenty
I do tego syfu jeszcze macie sentymenty!
Nienawidze tego syfu, nienawidze was
Pozabijać! Pozabijać! Skończył się wasz czas!
Uzależnij teraz się, przecież to nie takie złe
Władzę nad swym ciałem strać, zacznij brać, zacznij brać
Niech świadomość się wyłączy, daj się sobą nam pobawić
Taką głupią małolatę, łatwo przecież spławić, zabiiiic!!!!
Nienawidze tego syfu, nienawidze was
Pozabijac!Pozabijać! Skończył się wasz czas!
Patrzcie ile nienawiści, ile bólu nam sprawiacie
Czyny wasze zapamiętam , już w swe gierki nie pogracie
Gwałcicie nasze dziewczyny, pozbawiając je przyszłości
Bo to przecież takie łatwe, wy jesteście tacy prości
Nienawidze syfu, nienawidze was
Pozabijać! Pozabijać! Skończył się wasz czas
Znałem innego Konrada, on mówił tak:
Pieśni ma, tyś jest gwiazdą za granicą świata!
I wzrok ziemski, do ciebie wysłany za gońca,
Choć szklanne weźmie skrzydła, ciebie nie dolata,
Tylko o twoję mleczną drogę się uderzy;
Domyśla się, że to słońca,
Lecz ich nie zliczy, nie zmierzy.
Wam, pieśni, ludzkie oczy, uszy niepotrzebne; -
Płyńcie w duszy mej wnętrznościach,
Świećcie na jej wysokościach,
Jak strumienie podziemne, jak gwiazdy nadniebne.
Ty Boże, ty naturo! dajcie posłuchanie.
Godna to was muzyka i godne śpiewanie.
Ja mistrz!
Ale był wtedy chyba trochę starszy niż 15 lat więc jeśli się postarasz to może jeszcze go dogonisz. Powodzenia.
Ale mi nie chodzi o jakieś wiersze ani nic w tym stylu, chodzi o przesłanie, o rzeczywistość, o to , co można przelać na kartkę...
http://www.facebook.com/photo.php?fbid=199557026752744&set=pu.194573963917717&type=1&theater
Bywałem na klubowych imprezach (może niezbyt entuzjastycznie... ale jednak) i nikogo naćpanego nie widziałem. W przeciwieństwie do punkowych koncertów....
Zresztą... skoro taki masz do tego stosunek, czemu pozwoliłeś jej iść samej a nie powlokłeś się za nią? Co?
dnia Pon 20:17, 18 Lipiec 2011, w całości zmieniany 1 raz
Ciekawe, jak się śpiewa teksty pozbawione rytmu. Choć z drugiej strony przypominam sobie, ze w latach młodości mej durnej i chmurnej, lubiłem śpiewać instrukcje obsługi urządzeń naśladując chorał gregoriański. Więc i to się da zapewne.
Cusz to za dziecinada Konradzie! Dobry tekst ma mowic wszystko nie mowiac nic. Nie mozesz tak po prostu nazywac kobiet kurwotkami i w refrenie wrzeszczec 'pozabijac!', nawet jesli zasluguja na to. Trzeba byc subtelnym w takich sprawach moj kolego. Wierze, ze nie trzeba dzierzyc w swym sercu boskiego natchnienia wieszcza, zeby trafnie opisac rzeczywistosc jaka obserwujesz. Nalezy jednak trzymac sie pewnych granic przyzwoitosci i dobrego smaku. Kulturalnie trzeba spiewac w naszych niekulturalnych czasach. twoj tekst moze wywolac reakcje roznorakie; takie to a takie sytuacje niemile, czesto na bakier z tym co sie chce...
Twoj tekst, z calym szacunkiem, jest niepiekny. Tu dla zuka jest nauka: nie mowi sie 'beznadziejny', 'o kant chuja rozbic', 'zjebany na maxa', tylko wlasnie: 'niepiekny'. Czy wiesz co mam na mysli? Jesli nie wiesz, to zawiodles mnie, ale wierze ze pojmujesz kolezko mlody.
Spojrz na fragment jednego z tekstow Kaczmarskiego:
'Niech patrzy dran,
co ladnych pan ma w brud
Za kilka sliskich zdan
Jak zyja ci, co sie nie maja czego wstydzic'
Tak wlasnie sprawe ujmuje dobry teksciarz. Zly, nieokrzesany badz niemadry, napisalby pewnie cos obfitujacego w wulgaryzmy i wscieklosc uczniaka. Popracuj nad tym, a beda z ciebie ludzie.
Jeżeli mam być szczera to tekst nie podoba mi się ani trochę. Może byłby odpowiedni dla polskiego hiphopowca ale i tego nie jestem pewna. A refren idąc w ślady mojego przedmówcy uważam za wyjątkowo niepiękny, chyba ściszałabym głośnik w trakcie jego trwania. Ja nie chciałabym słuchać punk rockowej kapeli obdarowującej swą publiczność takimi tekstami. Takie jest moje zdanie, może w gusta innych trafiłeś.
Słyszałem gorsze teksty punk rockowe/hip hopowe, co bynajmniej nie oznacza, że ten tekst jest dobry.
Warto móc się pochwalić, nie tylko, że są gorsi ode mnie, ale że jestem jednym z najlepszych.
O ile lepiej by to brzmiało tak:
Przed wirem szaleńczej beztroski stajesz
Lecz w krwi tej odwagi braknie
Pustym śmiechem odpowiadam
Na twoje lamenty
Wejdź weń, droga wolną jest
Skorupa twa zaś zbędną
Siostra jej, jaźń, w kącie stulona
Kwiat od ziemi nieodrosły łatwo jest zerwać
Obcy jest mi szlam, brud
Obcyście wy
Ukrócone istnienia
Pozostałość po martwej erze...
Ból pozostał, strach i krew
I pamięć niezmazana
Gwałt zadając kwiatom w nas godzicie
Bez żalu i wahania
Ukrócone istnienia
Pozostałość po martwej erze...
dnia Śro 17:20, 20 Lipiec 2011, w całości zmieniany 1 raz
TheExploited15, nie zniechęcaj się. Rozumiem Twoją postawę wobec dyskotek. Lepiej jak piosenka ma przesłanie niż jak jest kolejną paplaniną o miłości bez większego sensu.
|
|
