ďťż

Widzicie, zawsze chcialem isc do wojska, wlczyc na wojnie, wreszcie zdobyc slawe i zostac wielkim wojownikiem. Ale w pewnym dniu uslyszalem ta piosenke- http://www.youtube.com/watch?v=_DboMAghWcA&feature=relmfu i wtedy powiedzialem slowa o ktorych nie zapomne do konca zycia "ja taki nie bede, bede blednym rycerzem na tym ponurym swiecie, nie dam sie opanowac okrocienstwu i bestialstwu" jak myslicie da sie ta postawe pogodzic z wojna na ktorej okrocienstwo jest rzecza codzienna?? co wgl myslicie o wojsku, wojnie i tym wszystkim??(blagam nie zrobcie jadki miedzy soba w kolejnym temacie, z gory dziekuje)


Wojna jest zła... Odbiera życie, odbiera ojców, matki, dzieci - człowiek nie ma prawa decydować o tym kto ma racje, nie ma prawa odbierać życia innym ludzia.

Jest dość negatywnych energii na tym na świecie, a my nic z tym nie robimy tylko wchodzimy głębiej w bagno. Ludzie mówią ze Pantwo jest złe, system zły, ale to my je tworzymy, jeśli chcemy coś zmienić zacznijmy od siebie.

Jesteśmy ludźmi, i zamiast się niszczyć, wybijać nawzajem powinniśmy się wspierać.
taka jest ludzka natura ze walcza ze soba. ja sie jej po prostu nie sprzeciwiam
Naprwdę wojna to zło.
Nie wyobrażam sobie co bym zrobił gdybym przez to stracił rodzinę.
Pewnie bym się najpierw załamał,a potem by się we mnie zrodziło coś takiego jak zemsta i to by mnie wtedy zgubiło i także bym zginął.
Nie mam ochoty na jakąkolwiek wojne.
Ale wojsko jest spoko
Mają bardzo fajny trening


Nie. Taka nie jest ludzka natura, tylko wychowanie poglądy, chciwość ich.
Klucz? Otwórz czakrę serca! Zobaczysz co się stanie, będziesz zupełnie innego zdania.
Ludzie pierwotnie mieli wszystkie czakry otwarte, a teraz zamknięte i jest tak jak jest...
no coź dawniej ludzie szczerze powiem byli potężniejsi
A teraz to niestety jest tak jak jest, że tak powtórzę słowa Oli
ja ide do wojska bylem w woku już za poltora roku bede zakoszarowany warunek jaki mi postawili to skończona maturka więc w sumie rok i 3 miechy i już zabić sie kogoś nie boje,jak ja nei zabjie to zabjią mnie i mój odział a jeli chodzi o testy które sa bardzo trudne do woja bo cwicze i biegam od dłuższego czasu,tyle że w zime nie biegam bez wczesniejszych trenignów do wojska nie masz żadnych szans ,i bez przejścia komisji ze stopniem A ,oczywiscie ja taki stopień dostałem
cóż to jest tak trza pamiętać że jest się człowiekiem i niezależnie czy będziesz zabijał czy nie pamiętając że jesteś człowiekiem nie będziesz czynił zła a śmierć jaką będziesz zadawał będzie z miłosierdziem
wcale nie jest taka nasza natura. ludzie od najdawniejszych czasow sobie podzynali gardla na wojnach. najwieksi, najbardziej powazani bohaterowie powstali na wojnach. bez wojen nie byloby achillesa i hectora, rolanda, williama walleca, czy zawiszy czarnego. kiedys polska byla mocarstwem i to wlasnie przez wojny. a moim najwiekszym marzeniem zawsze bylo zostac wojownikiem pokroju wyzej wymienionych. zdobyc niesmiertelnosc. a pozatym taka jest ludzka natura to jest nawet naukowo potwierdzone.
pierdolisz głupoty Ci powiem i coś masz na bani chyba ,wojownikiem haha,niesmiertelnosc haha,nie przyjmą Cie bo padniesz na psychologu a banan nei oszukasz tam ja ide z przyczyn finansowych i patrotyzmu masz cos z banią koleś
ja tam ide dla samej walki:) oczywiscie patriotyzm to podstawa ale o tym chyba nie musze mowic. moze mam cos z bania i co z tego?? wiem ze jestem pojebany ale czy to zle ze mam marzenia??
cóż wojownikiem nie jest tek kto jest w wojsku wojownikiem jest kto walczy a powodem walki może być choćby chęć spełnienia swoich marzeń
doskonale podsumowanie:)



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  Wojsko
singulair.serwis