| |
09.08.2011 Ozzy Osbourne, Sopot
singulair.serwis |
slyszalem o Gdansku a wydaje sie ze ksiaze ciemnosci zjawi sie w Poznaniu 
Jak dla mnie to nawet lepiej
Ostateczne umowy nie sa jeszcze podpisane, ale rozmowy są na tyle zaawansowane, że mozna mówić o MTP jako o pewnej lokalizacji sierpniowego koncertu.
Na razie jeszcze nie potwierdzony, ale jak piszą - prawdopodobny koncert...
ps.
edek77 - za Ozbourna to Książe Ciemności Ci krzywdę zrobi 
dnia 21 Gru 2010, 15:22, w całości zmieniany 2 razy
sorry Gumbyy moiej interwencji w tym zero gdyz skopiowalem z siweci naglowek,wiec ktos tam dal ciala
A oficjalnie juz wiadomo ze Ozzy wystapi w Sopocie w sierpniu 
A oficjalnie juz wiadomo ze Ozzy wystapi w Sopocie w sierpniu
Dokładnie!
09.08.2011 WTOREK
ERGO ARENA, SOPOT
Ceny biletów:
165 zł – płyta
165, 176, 187 zł – trybuny
230 zł – Golden Circle
550 zł – VIP
Wygląda na to, że Poznań był tylko pomysłem. Na dzisiaj potwierdzony Sopot/Gdańsk i tego się trzymamy.
sprawa jest prosta - nie ma na 100% potwierdzenia koncertu - koncertu nie ma. a u nas nawet jak na 100% jest potwierdzone to i tak nigdy nic nie wiadomo.
Sopot/Gdańsk jest na 100% potwierdzony.
Według mnie na dwa koncerty w Polsce nie ma szans (i sensu), więc automatycznie niepotwierdzony Poznań jest bardzo mało prawdopodobny.
juz wiadomo, ze tego poznanskiego nie bedzie.
Sprawdzilem setliste z jednego z ostatnich koncertow, zeby zobaczyc jakie kawalki BS teraz gra - skupia sie tylko i wylacznie na Paranoid - 5 utworow.
Z BS gra "Paranoid", "Fairies Wear Boots", "Iron Man", "Rat Salad". Byłem, widziałem i muszę stwierdzić, iż nie pojechałbym tylko i wyłącznie na jego koncert. Żebyście przypadkiem nie wyjechali z Trójmiasta rozczarowani 
i war pigs. tez bylem i widzialem - zarypiscie w morde bylo!
A ile wytrzymał na scenie? Bo na Sweden dał 1,5h występ, mimo że organizatorzy dali mu... trzy godziny. A taka długość to i tak ze zbyt długimi solówkami. Za 165 złotych, to w Sopocie powinien grać co najmniej 2 godziny, a to według mnie jest nierealne. Nie w jego stanie.
zdaje sie,ze Lux sie pojawi na dziadku
Kapitalny koncert.
Ozzy postawił na klasyki.Naprawde bardzo dobrze wypadł wokalnie.
Swietnie prezentowal sie tez jego zespol.
Zachowanie sceniczne basisty zywcem wyjete z lat 80(ach te piruety)
Gus G to bog gitary!!!
Nietrafiony byl tylko support.Zespol dobry,ale nie na ten koncert.Nie ta muza.
Nawet nie pamietam ich nazwy.
|
|
