ďťż

W środę 13.04.2011r. w klubie "Alibi" wystąpi TSA. Byłem w "Alibi" na ich poprzednim koncercie i teraz też się wybieram (mam już bilet).


po ile bilety, bo nie chce mi się szukać
Po 35 zł.
To ja się wybiorę


i jak było?
Całkiem sympatycznie TSA pograło 2h, sporo ludzi. Niezbyt się bawiłem, bo jakieś choróbsko się do mnie przypałętało
a jak sama forma zespołu bo mnie słuchy doszły że dramat w co wierzyć mi się nie chce
TSA w swojej zwykłej formie... ani nie było szalu, ale o tragedii też mowy nie ma. Zero ruchu scenicznego z wyjątkiem Piekarczyka. Wiadomo, że w Alibi to poszaleć nie można Zespół z wielką radochą grania i sporym luzem. Lekko zwalone nagłośnienie, bo gitara Nowaka przy solówkach zagłuszała wszystko. A tak ogólnie to sporo entuzjazmu i zabawy.

Osobne zdanie dla Piekarczyka - tradycyjnie gadał co mu ślina na język przyniesie i czasami mega słabe żarty (niczym z Familiady ), ale parę razy dołożył do pieca konkretnie
Mi kolega mówił, że było tak sobie, tak jakby się niedogadywali...Rok temu jak dla mnie zmiażdżyli, mam nadzieję że jeszcze ich live zobaczę.
Byłem również na poprzednim koncercie TSA w Alibi i przyznam, że większej różnicy nie było. Ekipa jest koncertowo dobra i nie serwują popeliny. Były najbardziej znane kawałki, był dobry konatakt z publiką. Koncert udany. Ludzi też było dużo, choć przedostatnio przyszło więcej.
Możnaby stworzyć jeden temat pt. "TSA w Alibi", bo często bywają z tego co widzę

11 listopada - najbliższa data.



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  13.04.2011 TSA, Wrocław
singulair.serwis