Nowa inwestycja od strony wschodniej?

nowa budowa?

A co tam jest napisane? Nie ma mnie obecnie w domu, a sprawa zasłonięcia mi jakiegokolwiek widoku z okna żywo mnie interesuje...

A co tam jest napisane? Nie ma mnie obecnie w domu, a sprawa zasłonięcia mi jakiegokolwiek widoku z okna żywo mnie interesuje...
ale w sensie z dokumentu wynika ze prezydent miasta krakowa wydal zgode?

Tak - jest wydane pozwolenie na budowę.

Mieszkam w pierwszej klatce, patrzac na pas zieleni (że tak wyniośle te krzaczory nazwę) nie wyobrażam sobie jak może się tam zmieścić blok... zwłaszcza w tym najwęższym miejscu (czyli akurat okolice pierwszej klatki)...zastanawiam się, czy blok będzie zaczynał się równo z 49 czy trochę go skrócą i zostawią większą przestrzeń do ulicy Marchołta.

P.S. Mój pierwszy post na forum jakoże wprowadziliśmy się dopiero co... także witam wszystkich

... z drugiej strony wizualizacje dostępne na stronie przystanku prądnik nie są już aktualne (info od levy&wright) + nie jest planowane rozpoczęcie inwestycji w tym roku.
warto odświeżyć temat, zwłaszcza ze już coraz wiecej wiadomo na jej temat.

jakieś pomysły jak to mozna przyblokowac, wydluzyc czas realizacji?
W tej paczce zdjęć dokumentów od p. Chmury jest jeden mówiący o 'odstępstwie od przepisów' (plik img_3532). Chodzi o otwory okienne i drzwiowe bezpośrednio przy granicy działek, co teoretycznie jest zabronione. Może uda się przynajmniej trochę budowę opóźnić, jeśli sprzeciwimy się temu odstępstwu?

W tej paczce zdjęć dokumentów od p. Chmury jest jeden mówiący o 'odstępstwie od przepisów' (plik img_3532). Chodzi o otwory okienne i drzwiowe bezpośrednio przy granicy działek, co teoretycznie jest zabronione. Może uda się przynajmniej trochę budowę opóźnić, jeśli sprzeciwimy się temu odstępstwu?
dokładnie, jest lista mailingowa gdzie A.Chmura wysyłał te zdjęcia. może babanick odpisz mu tam, bo ja sie nie znam na przepisach, a Artur jako zarządca powinien działać w naszej sprawie.
czyli jak mają mieć okna bezposrednio przy granicy z naszą działką, to tam gdzie teraz jest płot jak rozumiem, czyli do okien bedziemy mieli 4 metry jak nie mniej?
Wysłaliśmy już maila do p. Chmury z prośbą, aby sprawdził zgodność z przepisami tych dokumentów. Na razie jest cisza. Może dobrze byłoby, gdyby inni mieszkańcy także się jakoś zaktywizowali, żeby nie było wrażenia, że tylko my mamy coś przeciwko tej budowie? Nie wiem, jak w Waszych klatkach, ale u nas np. na ogłoszeniu na tablicy z planem budowy ktoś dopisał "PROTEST!". Dobrze by było, gdyby więcej osób wyraziło swój sprzeciw, jeśli mają coś przeciwko, żeby administrator wiedział, że obojętne nam to nie jest. Nie wiem, czy uda się cokolwiek zrobić w tej sprawie, ale jeśli nie spróbujemy, to się nie dowiemy.
mówisz o 51, druga klatka?
czesc mieszkanców nie ma okien od wschodu, pozostali w ponad 50% to wynajmujący mieszkania wiec nie jest dużo nas takich co faktycznie chca podnosić szum, ale tak jak mowisz- warto zaczac.
Tak, mieszkam w drugiej klatce 51. No zdaję sobie sprawę, że bardzo licznej grupy nie zbierzemy, ale zawsze kilka-kilkanaście osób to lepiej, niż jedna. Ciekawi mnie jeszcze sposób utworzenia symulacji zacienienia, tzn. w jakiej porze roku ona przedstawia słońce. Mam wrażenie, że na przełomie czerwca i lipca, kiedy może faktycznie jakieś promienie do nas na trochę dotrą, ale poza tym- wątpię.

Tak, mieszkam w drugiej klatce 51. No zdaję sobie sprawę, że bardzo licznej grupy nie zbierzemy, ale zawsze kilka-kilkanaście osób to lepiej, niż jedna. Ciekawi mnie jeszcze sposób utworzenia symulacji zacienienia, tzn. w jakiej porze roku ona przedstawia słońce. Mam wrażenie, że na przełomie czerwca i lipca, kiedy może faktycznie jakieś promienie do nas na trochę dotrą, ale poza tym- wątpię.
ale w trescie maila od p.Artura napisane ze ma byc jeszcze droga dojazdowa do ich garazy od naszej strony, wiec chyba te okna ne beda na granicy dzialki?
Na samej granicy na pewno nie będą, ale widocznie i tak odległości pomiędzy tymi działkami wg przepisów są zbyt małe. Dobrze by było, gdyby p. Chmura odpisał, czy jest jakaś szansa na cokolwiek.
wysłalem maila do Artura z cc do wszyskich, mam nadzieje ze jestescie tam w kopii?
Ciekawe co odpisze.

Z tego co gadalem z ludzmi, to bez dobrego prawnika nie ma co sie pchać w to.
A porównywał ktoś może jaka jest odległość pomiędzy blokami 43.45.47 a 49,51 ?
bliski znajomy przerabiał ze swoją wspólnotą podobną sprawę we Wrocławiu. Sprawa opóźniła się o niecałe 4 miesiące, wynagrodzenie radcy poszło w kilkanaście tysięcy. Także koszty okazały się mocno nieproporcjonalne do rezultatów.
Dzień dobry
Posiadam mieszkanie na pierwszym piętrze w bloku nr 51. Dziś otrzymałem pismo w sprawie budowy i jestem przerażony. Nie dosyć że moje mieszkanie już w obecnej chwili ma słońce tylko do południa to po wybudowaniu nowego bloku nie będzie go wcale.
Zastanawiam się czy nie ma możliwości nic z tym zrobić i jak się to ma do ograniczenia słońca (praktycznie całkowitego), a co za tym idzie do utraty wartości mieszkania mojego i wielu innych osób. Myślę że warto (oczywiście w granicach rozsądku) budowę oprotestować, żeby się nie mówiło że nawet nie spróbowaliśmy.
Czy ma ktoś jakieś ciekawe pomysły?

Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych i z góry dziękuję za odpowiedź.
Tomku, robilismy to, oddelegowalismy p.Artura aby w naszym imieniu działał w tym kierunku, ale chyba bez rezultatu. chyba wlasnie otrzymales zgode na budowe ktora była wydana 7.11.2013 (wtedy stara sie konczyła), jak podasz maila to ci przesle korespondecje.
Ta symulacja zacienienia to jest jakaś pomyłka. Mieszkam na trzecim piętrze i u mnie już teraz jest dość ciemno. Za chwilę faktycznie nawet ciężko będzie to mieszkanie sprzedać po jakiejś sensownej cenie. Raczej mało kto będzie chciał zamieszkać w ciemnej norze.

Rozmawiałem dzisiaj ze znajomym który zna przypadek gdzie deweloper chciał wybudować blok przed kilkoma domami tak że zasłaniałby on światło mieszkańcom tych domów. Mieszkańcy ci sprawę oprotestowali i finał był taki że blok powstał, ale mieszkańcy dostali podobno spore odszkodowania od tego inwestora.
Swoją drogą zastanawiam się czy są jeszcze szanse aby nowe pozwolenie na budowę oprotestować bo projekt i wyliczenia na temat zaciemnienia budynku to jakaś ściema ponieważ światła nie będzie wcale....
Ktoś zna się na tych procedurach budowlanych?
Wydaje mi się, że możemy się jeszcze od tej decyzji odwoływać. Nie wiem jak pózniej czy od następnych też można się odwołać do jakiejś wyższej instancji lub sądu?

Może warto byłoby do jescze napisać maila do naszego zarządcy plus mieszkańcy 49, 51, 55 czy mamy taka możliwość. Jak ktoś jest bardziej zorientowany to pomoże.
Doczytałem teraz że na odwołanie mam dwa tygodnie od momentu otrzymania powiadomienia.
Ja jestem za tym żeby to napisać, nawet mogę się tego podjąć tylko potrzebowałbym jak najwięcej powodów ku temu. Jeden to całkowite zaciemnienie mojego mieszkania...........
Tomku, dodalem cie do konwersacji od A. Chmury.
poza tym jak dostałem info od p.Artura:
"No właśnie prawo budowlane twierdzi, że światło będzie, a w praktyce ani widoku ani światła. Wydaje mi się, że teraz należałoby wykonać wycenę mieszkania "przed" i później "po wybudowaniu", następnie zgłosić roszczenie do inwestora o utratę wartości nieruchomości, utracone korzyści etc. Szanse powodzenia są, ale warto skorzystać z pomocy prawnej...."
Czy w związku z ponownym ubieganiem się dewelopera o pozwolenie na budowę na tej działce, planujecie Państwo podjąć jakieś działania mające na celu zablokowanie tej inwestycji?


	Nowa inwestycja od strony wschodniej?	singulair.serwis