ďťż

Siekiera – polski zespół punkrockowy i nowofalowy.
Bardzo dobry zespół ponieważ nagrał znakomity debiut, a gdy już nie miał nic więcej do zaoferowania po prostu się rozwiązał. Brawo!

Nowa Aleksandria przede wszystkim!


Kratofania

...oczywiście mówię o Nowej Aleksandrii, tych punkowych nagrań nie lubię.
klasyk
Nowa Aleksandria to jest - coś. Czuć w tym trochę styl Killing Joke.


KB jesteś punkiem, albo byłeś nim? Bo dosyć intensywnie się rozpisujesz w tym dziale...

KB jesteś punkiem, albo byłeś nim? Bo dosyć intensywnie się rozpisujesz w tym dziale...

Kiedyś interesowałem się dość mocno post punkiem i eksperymentalnym rockiem zarówno dawniejszym jak i bardziej współczesnym. Do dziś Captain Beefheart jest moim ulubionym muzykiem. Choć zdarzało się, że go zdradzałem dla Can, albo Motorhead. Punkiem nigdy nie byłem, metalem też nie, hippisem też. Nie lubię się szufladkować. Zacząłem tu intensywniej pisać bo wolę iść działami. Pewnie zahaczę wszystko oprócz Hardcore, metalcore, bo tam nie będzie raczej nic dla mnie.
Kto za młodu nie był punkiem, ten na starość będzie chujem.
Nikt nie podrobi brzmienia tych zrąbanych gitar Siekiery
Będą na zawsze oryginalni
Ciekawe czy zrąbane gitary Siekiery zostały zrąbane siekierą.
"Nowa Aleksandria" to na pewno top5 najlepszych płyt nagranych w Polsce. Wiem, że kawałek tytułowy brzmi jak "The Wait" Killing Joke. Wiem, że skojarzenia z Joy Division są dosyć oczywiste. Mimo to, uważam, że Siekiera na tej płycie przeskoczyła większość polskich kapel.

Pod szyldem Siekiery w zeszłym roku wydano neofolkową płytkę. Jak to widzicie?
Zespół mający dwa oblicza, a mianowicie brudny punkowy oraz nowofalowy, dlatego też patrzę na nich, no nie wiem jak to określić, "podwójnie". Niech będzie. W każdym razie ta stara brudna Siekiera z Budzym jest jak na punk całkiem fajna, powtarzam - jak na punk, bo tak naprawdę większych rewelacji to to nie ma, chociaż posłuchać sobie czasem można jak ktoś lubi agresywną prymitywną nawalankę. A Siekiera nowofalowa ? No cóż ... to już jest trochę inna sprawa, inne brzmienie ... inny zespół nawet można powiedzieć, choć szyld ten sam. "Nowa Aleksandria" to naprawdę znakomity album, którym możemy się pochwalić, już trudno że trochę pozżynany od Brytyjczyków, ważne że znakomity.



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  Siekiera
singulair.serwis