ďťż

Data jeszcze na 100% nie potwierdzona... dzień później w Czechach. Na razie nic więcej nie wiadomo, ale ptaszki od dawna ćwierkają o Iron Maiden. dnia 29 Mar 2012, 21:28, w całości zmieniany 4 razy


W Anglii wystąpi Slipknot. Nie obraziłbym się, gdyby i do nas przyjechali.
Na Slipknota i Maidenów wybrałbym się bankowo Na samych Maidenów pewnie też, ale nie wiem czy jak ceny będą porównywalne do tych zeszłorocznych + przejazd, to będzie mi się chciało za takie pieniądze. No, ale trzeba mieć nadzieję, że w tym roku Polska nie będzie odstawać od reszty

W Anglii wystąpi Slipknot. Nie obraziłbym się, gdyby i do nas przyjechali.
Zupełnie nie interesuje mnie ten zespół, ale w Polsce nie zagra, bo mają już jakieś terminy zaklepane...


No właśnie jeszcze nic nie mają zaklepane ;d Oprócz Soni w UK ofkors.

No właśnie jeszcze nic nie mają zaklepane ;d Oprócz Soni w UK ofkors.
czytałem, że 11.06 Donington, a 13.06 w Austrii.
Z oficjalnej strony zespołu:
"Slipknot are proud to announce that they will return in 2011 to headline the UK’s Sonisphere Festival. The weekend event at the world famous Knebworth site is set for Friday July 8th- Sunday July 10th.

Expect the band to bring an incendiary show to Sonisphere, as the icons prepare to honour Paul Gray’s memory and musical career with their Knebworth appearance. Slipknot say, “We’re looking forward to spending our summer in Europe. This tour is about us and our fans. It’s about celebrating the life of our brother, Paul and his legacy. The door is neither open nor closed. This tour is about burning down that door. See you this summer.”

The band hope you will come join them in Europe next Summer to celebrate and remember their brother, Paul Gray.

Check back soon for info on tickets and on sale dates."

Wszystko jest możliwe ;d Szczerze mówiąc wolałbym Slipknota niż Maiden, bo Żelazną Dziewicę widziałem już dwa razy i zupełnie nie mam ciśnienia.

Szczerze mówiąc wolałbym Slipknota niż Maiden, bo Żelazną Dziewicę widziałem już dwa razy i zupełnie nie mam ciśnienia.
Slipknot zupełnie mnie nie interesuje (widziałem raz), a Maiden jak najbardziej (widziałem 8 razy ).

Generalnie IM na 99,9% będzie na Soni. Mam nadzieję, że dołożą ze 3 dobre kapele do tego i będzie dobrze. W tym roku była The Big Four, to może w przyszłym zrobią też tematycznie? Ja bym widział Judas Priest, Saxon, Motorhead i brytyjska ofensywa gotowa dnia 3 Gru 2010, 18:21, w całości zmieniany 2 razy
Ja bym tam chętnie Accept zobaczył

Ja bym tam chętnie Accept zobaczył
4.02.2011 - Kraków, Studio
5.02.2011 - Warszawa, Stodoła
6.02.2011 - Wrocław, Eter

:wink:
Chodzi mi o Sonisphere, żeby zobaczyć razem z Maidenami
Na te koncerty się nie wybieram bo czuje się wychujany po tym jak przenieśli mi koncert z Katowic
Przecież go nie przenieśli, bo on oficjalnie nigdy nie miał być w Katowicach... Poza tym to naprawdę straszny problem pojechać do Krakowa...

Poza tym to naprawdę straszny problem pojechać do Krakowa...
Heh... jakbym czekał na koncerty tylko we Wrocławiu to bym wała zobaczył

Jak Accept zagra 3 koncerty w lutym, to bez sensu 4 miesiące później na Soni.

Poza tym to naprawdę straszny problem pojechać do Krakowa...
Heh... jakbym czekał na koncerty tylko we Wrocławiu to bym wała zobaczył


Pierwsze które przychodzą mi do głowy
Sepultura, Sabaton, Soulfly, Exodus, a w kolejce Accept, Death Angel...
a ja bym chciała Amon Amarth
Ja bym chciał Judas Priest ;d W tym roku mieli przerwę z koncertami, więc w przyszłym mogliby zorganizować jakąś trasę.

Ja bym chciał Judas Priest ;d W tym roku mieli przerwę z koncertami, więc w przyszłym mogliby zorganizować jakąś trasę.

O tak!! Chcę Maiden i Judas w Warszawie

lepiej napisz co ty byś chciał zobaczyć w Warszawie.
Ja bym widział Judas Priest, Saxon, Motorhead i brytyjska ofensywa gotowa
Pierwsze które przychodzą mi do głowy
Sepultura, Sabaton, Soulfly, Exodus, a w kolejce Accept, Death Angel...

Sepultura i Soulfly niezbyt mnie interesują, Sabaton grał w całej Polsce, a Accept i Death Angel zagrają po 3 koncerty u nas. Generalnie większość koncertów zaliczyłem poza Wrocławiem. dnia 3 Gru 2010, 21:44, w całości zmieniany 1 raz

Ja bym widział Judas Priest, Saxon, Motorhead i brytyjska ofensywa gotowa

i jeszcze Iron Miaden i zajebiście

... tylko Judasów nie chciałbym oglądać w słońcu ;/

Ja bym widział Judas Priest, Saxon, Motorhead i brytyjska ofensywa gotowa
i jeszcze Iron Miaden i zajebiście
Oczywiście, to raczej pewna kapela na przyszłoroczne Soni. dnia 3 Gru 2010, 22:25, w całości zmieniany 1 raz

... tylko Judasów nie chciałbym oglądać w słońcu ;/

Przecież JP byliby główną gwiazdą, to chyba oczywiste Bo niby kto inny?

Przecież JP byliby główną gwiazdą, to chyba oczywiste Bo niby kto inny?
Przy Iron Maiden to graliby przed.

Przecież JP byliby główną gwiazdą, to chyba oczywiste Bo niby kto inny?
Przy Iron Maiden to graliby przed.

Nie mogą grać przed IM, bo to oni są przecież metal gods

Nie mogą grać przed IM, bo to oni są przecież metal gods
Ajtam, ajtam... teraz status się nie liczy tylko $ dnia 4 Gru 2010, 01:04, w całości zmieniany 1 raz

Nie mogą grać przed IM, bo to oni są przecież metal gods
Ajtam, ajtam... teraz status się nie liczy tylko $

No to w przyszłym roku na Soni Rihanna i Britney Spears!
Zamiast The Big 4 to The Big Boobs ? Rihanna, Britney, Gaga i Katy Perry, a jako support Doda (tak żeby nawiązać do występu Behemotha) ?

Zamiast The Big 4 to The Big Boobs ? Rihanna, Britney, Gaga i Katy Perry, a jako support Doda (tak żeby nawiązać do występu Behemotha) ?

Katy Perry - mnóstwo ok.

Zamiast The Big 4 to The Big Boobs ? Rihanna, Britney, Gaga i Katy Perry, a jako support Doda (tak żeby nawiązać do występu Behemotha) ?

Katy Perry - mnóstwo ok.
muzycznie? nieeee...

Zamiast The Big 4 to The Big Boobs ? Rihanna, Britney, Gaga i Katy Perry, a jako support Doda (tak żeby nawiązać do występu Behemotha) ?

Katy Perry - mnóstwo ok.
muzycznie? nieeee...

Mnie nie denerwuje, ale fakt, że bardziej chodziło mi o aspekt pozamuzyczny .

Zamiast The Big 4 to The Big Boobs ? Rihanna, Britney, Gaga i Katy Perry, a jako support Doda (tak żeby nawiązać do występu Behemotha) ?

Katy Perry - mnóstwo ok.
muzycznie? nieeee...

Mnie nie denerwuje, ale fakt, że bardziej chodziło mi o aspekt pozamuzyczny .
a to jak najbardziej. z lady gaga mam odwrotnie.
Podobno wyciekła wiadomość, że u nas obok Maiden ma zagrać System of a Down. Slipknot będzie grał na Sonisphere'ach lipcowych.

Podobno wyciekła wiadomość, że u nas obok Maiden ma zagrać System of a Down.
a nie na Openerze?
To SOAD się reaktywowali? Jak tak, to wspaniała wiadomość.

29 listopada 2010 zespół ogłosił reaktywacje.
No to wspaniała wiadomość! Mezmerize to jedna z najlepszych płyt minionej dekady
SOAD gra w tym czasie w anglii (download).
Ja pierdziu to ZNAKOMITY NEWS.
Widziałbym te ekipe co Gumbyy(z malymi wyjatkami).
Zeby dodac pieprzu to dodalbym Overkill,Exodus(zamiast np Saxon)
Ale jeśli SF miałby być zawsze tematyczny (patrz: pierwsza odsłona) to do Maiden pasowałyby jak ulał Saxon, Judas Priest, Motorhead, może i Def Leppard

Ale jeśli SF miałby być zawsze tematyczny (patrz: pierwsza odsłona) to do Maiden pasowałyby jak ulał Saxon, Judas Priest, Motorhead, może i Def Leppard
Ale pierwsza edycja Soni, która nie była w Polsce, wcale nie była tematyczna
ok
Dzisiaj wieczorem ma być potwierdzonych kolejnych 5 zespołów. Mam nadzieję, że coś o Polsce też powiedzą ;d
Judasi podali pierwsze daty europejskiej trasy,duzo bym dal zeby wlasnie na Sonis w PL zagralo Maiden z Judasami Biorac pod uwage ze pierwszy gig graja 9 czerwca a nastepny 11 calkiem mozliwy bylby ich wystep na polskiej edycji Sonisphere
9 to jest Szwecja a 11 Finlandia, więc IMO nie ma szans na ich występ na Soni

9 to jest Szwecja a 11 Finlandia, więc IMO nie ma szans na ich występ na Soni
bo?
Po 1. nie sądzę by grali koncerty 3 dni z rzędu, po 2. wygląda to zupełnie bez sensu pod względem logistycznym, po 3. najprawdopodobniej zestaw headlinerów w Czechach będzie ten sam, a w Czechach Soni będzie dzień wcześniej lub później
Pierwszy i drugi powód - bezsens... Dla kasy wszystko
Trzeci - w zeszłym roku mieliśmy najgorszy skład, więc może czas na zmianę ?
Naprawdę sądzisz że będą cierpieli na taki brak ofert, żeby specjalnie ze Skandynawii przylatywać do Polski i potem wracać do Skandynawii? Ja kompletnie nie widzę Judasów na Soni, i dobrze zresztą, wolę ich na solowym koncercie zobaczyć
http://www.antyradio.pl/Prawda/Warszawa/Sonisphere-na-Bemowie
Jeśli to prawda, to odpuszczam bez żalu

http://www.antyradio.pl/Prawda/Warszawa/Sonisphere-na-Bemowie
Jeśli to prawda, to odpuszczam bez żalu

2011-cie
musialem 10 razy przeczytac, zanim zakumalem.

jak nieoficjalnie
Poczekam na oficjalne wieści

Slipknot - zupełnie mnie nie rusza
Motorhead - bez większego ciśnienia
Maiden - tutaj to wiadomo...


2011-cie

musialem 10 razy przeczytac, zanim zakumalem.

A jak dla mnie skład wyśmienity, mam nadzieję, że się potwierdzi
taki skład nie ma co wydawać 200 zł <ziew>

taki skład nie ma co wydawać 200 zł <ziew>
Ani to oficjalne jeszcze, a gdyby nawet to nie jest to zamknięty zestaw
Maiden i Motoraje suuuper,Slipknot mozna było sobie podarowac.
Ciekaw jestem kogo dokoptują.
Oby cos fajnego-tak sobie jeszcze myslalem o Kreator(jak w przypadku Mystic fest),Monster Magnet....

Slipknot - zupełnie mnie nie rusza
Motorhead - bez większego ciśnienia
Maiden - tutaj to wiadomo...


mam dokladnie tak samo:) No i jako bonus mogliby dodac np. Immortal

Motorhead - bez większego ciśnienia
Nie mów, że nie masz ochoty pokrzyczeć "killed by death!".

jako bonus mogliby dodac np. Immortal
o tak

Nie mów, że nie masz ochoty pokrzyczeć "killed by death!".
Jeden z dwóch oczekiwanych momentów koncertu Motorhead drugi to oczywiście "Aces of Spades"
Slipknot pasuje tu jak pięść do oka. Powinno być Priest, Maiden, Motorhead i Saxon, wielka czwórka heavy metalu tym razem

drugi to oczywiście "Aces of Spades"

hahahahahahahahaha zaplułem monitor
To co dajemy do kwiatków? :wink:

Ja oczywiscie jade....

jako bonus mogliby dodac np. Immortal
o tak

...tak gdzies o 12ej w pełnym słońcu i 30 stopniowym upale,byłby klimat

jako bonus mogliby dodac np. Immortal
o tak

...tak gdzies o 12ej w pełnym słońcu i 30 stopniowym upale,byłby klimat
haha
"makeupik" by im spłynął :wink:

haha
"makeupik" by im spłynął :wink:

Widziałem to w wykonaniu Behemoth na Stadionie Śląskim
Wlasnie w wiadomosciach Antyradio podano ze na Sobnisphere na 100% wystapia Iron Maiden,Motorhead i Slipknot
No i dobrze, mnie to pasi ;p
No to się powinno pojechać
Mi też odpowiada
duzo bym dal zeby do skladu imprezy doszla ekipa Iced Earth,wiadomo ze beda juz na GMM a z Belgii juz niedaleko,moze sie pokusza
A ja bym nie chciał, bo jechałbym wtedy w zasadzie tylko na nich a dostaliby nie więcej niż 50 min. czasu

Wlasnie w wiadomosciach Antyradio podano ze na Sobnisphere na 100% wystapia Iron Maiden,Motorhead i Slipknot
Na razie to nic nie wiadomo na pewno no ale coś chyba jest "na rzeczy"
Iron Maiden bym zobaczył, Slipknot są dla mnie zupełnie niestrawni, a Motorhead strasznie zamula na koncertach... Jeden plus i dwa minusy. Jeszcze się zastanowię
Iron Maiden - jak najbardziej
Slipknot - może być, ostatnia płyta mi się podobała
Motorhead - neutralnie, bo w ogóle mnie nie jara ten zespół, ale też nie drażni
Na razie w UK ogłosili The Big Four. U nas dalej nie wiadomo na 100% kto zagra...

Na razie w UK ogłosili The Big Four. U nas dalej nie wiadomo na 100% kto zagra...
tiaaa...i biff clyro czy jak im tam.
IM potwierdzone.
http://www.metalside.pl/news/news_full.php?id=1629


A to niespodzianka! ;d Mam nadzieję, że dołożą jeszcze kilka innych dobrych kapel, wtedy się będzie można zastanowić nad kupnem biletu GC. Tylko po jaką cholerę jest to Early Entrance?

Tylko po jaką cholerę jest to Early Entrance?
Żeby naiwni zapłacili po 50zł więcej, a jak myślisz? :wink:
No głupota z tym jak nic...
Podejrzewam, że i tak sporo osób się na to nabierze. Ciekawe, kiedy podadzą kolejne zespoły ;d

Tylko po jaką cholerę jest to Early Entrance?
Żeby naiwni zapłacili po 50zł więcej, a jak myślisz? :wink:

przy zakupie biletu pampers gratis :wink:
+ Motorhead
Jadę na Maiden prawie na bank, tylko muszę ekipę skompletować
Mastodon- mysle ze to dobra informacja.Kapela bardzo ciekawa i prezentujaca sie swietnie na zywo.
Nie powala mnie ten zestaw jak na razie.

Maiden - ok

M & M - bez szału.
Ja cały czas mam nadzieję, że Metal Gods się pojawią - wtedy jade na 100 %. Na dzień dzisiejszy się zastanawiam.
Mnie Mastodon przekonał - jadę na pewno. Choć szczerze mówiąc przydałoby się jeszcze coś typowo heavy, jakiś Saxon na przykład

jakiś Saxon na przykład
O to to...
ja byłbym rad jakby zawitał do nas np. Monster Magnet

ja byłbym rad jakby zawitał do nas np. Monster Magnet
wtedy to ja na pewno odpuszcze.

ja byłbym rad jakby zawitał do nas np. Monster Magnet
wtedy to ja na pewno odpuszcze.
noo tak,bo Ty sie nie znasz na dobrej muzyce
oj Monster to byłoby coś ;dorzucilbym jeszcze DOWN

;dorzucilbym jeszcze DOWN
czyli siebie bys dorzucil...
Iron Maiden - nieźle, ale bez orgazmu
Motorhead - bardzo fajnie
Mastodon - bardzo fajnie

Pewnie i tak pojadę, ale mam nadzieję, że dorzucą coś wartościowego. No i że będzie ta druga scena ;d

Pewnie i tak pojadę, ale mam nadzieję, że dorzucą coś wartościowego.
Patrząc co gra na innych festach to mam obawy, że będzie bardzo słabo...

Mogliby już Czechy ogłosić... trochę przeginają tym razem z informowaniem o następnych imprezach
http://www.cgm.pl/aktualnosci,14099,cgm,news.html
ech,te kapele to nie moja bajka
gdybym jeszcze przeczytal,ze Gary Holt....
bez szalu,wrecz ekipy latajace mi kolo ptaka ....
http://www.metalside.pl/news/news_full.php?id=1714

Bardzo przeciętnie...
Z mojego punktu widzenia obsada festiwalu jest tragiczna. Wolałbym zwykły koncert Maidenów - taniej by wyszło.
Rok temu skład był lepszy. Ale nie ma co psioczyć tylko kupić bilet i zawitać powtórnie na Bemowo :wink:
No, doszło coś konkretnego w końcu, a nie jakieś kolejne motorgówno.
czyli co?
Killing Joke.
Jak dla mnie to bez szału...
No no, doszła konkretna przerwa na piwo

No no, doszła konkretna przerwa na piwo
Jak na razie to najwięcej przerw
Ciniutko. Jakieś cipowate kapelki.
Dochodzi Slipknot
No dla mnie na pewno lepsza wiadomość niż Mastodon czy Killing Joke
od samego początku nie chcieli mnie na tym festiwalu ale z frekwencją to raczej problemów nie będą mieli
Slipknot? Zobaczę, bo koncerty ich ponoć są dość... ciekawe :wink:
Ja widziałem raz i raczej nic ciekawego się nie działo, chyba że za ciekawe uznajesz 9 kolesi na scenie bez ładu i składu

Ja widziałem raz i raczej nic ciekawego się nie działo, chyba że za ciekawe uznajesz 9 kolesi na scenie bez ładu i składu
Do tego kupa hałasu
sklad z shitknotem prezentuje sie ...cienko

No dla mnie na pewno lepsza wiadomość niż Mastodon czy Killing Joke rozumiem, że to żart ?? :wink:

No dla mnie na pewno lepsza wiadomość niż Mastodon czy Killing Joke rozumiem, że to żart ?? :wink:
hmmm a niby czemu?? ja osobiście Slipknota nie lubię i nie trawię ale nie jest dla mnie zaskoczeniem że ktoś ich słucha,a koncerty dają niezłe z tego co widziałem jednym okiem
jednym okiem wiele nie zobaczysz
Nie będę ukrywał, że zdarza mi się posłuchać Slipknota i jest w tym coś złego ? Albo w tym, że nie trawie zespołu zwanego Mastodon ?
Pewnie podadzą jeszcze 1-2 zespoły i to będzie na tyle. Killing Joke to w ogóle nie moja bajka, Hunter jako reprezentant polskiej sceny może być (wolę ich od Vadera czy innych Acid Drinkers, chociaż szkoda że nie wzięli reaktywowanego Decapitated). Slipknot - chętnie zobaczę. Chociaż mam nadzieję że pojawią się w Czechach i nie będę miał żadnego dylematu.

Nie będę ukrywał, że zdarza mi się posłuchać Slipknota i jest w tym coś złego
Nie Tak samo jak Sabatona

jednym okiem wiele nie zobaczysz

no właśnie zobaczyłem na tyle żeby stwierdzić że koncerty muszą być niezłym show dla ich miłośników
http://www.myspace.com/events/View/9997967/Slipknot/Sonisphere-Festival-2011
a to co Rihanna

a to co Rihanna
może na basie w Slipknot
jesli idzie o "reszte"(nie giwazdy) kapel na Sonisphere i MH festival to ten drugi miażdy.
Jak dla mnie Metal Hammer Festival miażdży Soniaka po całości.
Judas Priest > Maiden
Supporty MH też ma lepsze.
Kolejna kapela to volbeat. Dla mnie to calkiem dobra wiadomosc.

Kolejna kapela to volbeat. Dla mnie to calkiem dobra wiadomosc.
A dla mnie niespecjalna... widziałem raz na Wacken i ledwo wytrzymałem 3 utwory
Niech podadza nowe zespoly na czeski soni to si? polska przestane przejmowac

Kolejna kapela to volbeat. Dla mnie to calkiem dobra wiadomosc.
A dla mnie niespecjalna... widziałem raz na Wacken i ledwo wytrzymałem 3 utwory
ja na masters trochę więcej, ale zdecydowanie nie moja muza
Ten sklad w PL robi sie naprawde malo ciekawy.Jak sie wybiore to sporo czasu bedzie na picie browarow...
Do Czech dodali In Flames i Misfits. Już wiem, gdzie jadę

Do Czech dodali In Flames i Misfits. Już wiem, gdzie jadę
echhh... a ja i tak do Warszawy
Wydaje mi się, czy Ty ostatnio u naszych południowych sąsiadów byłeś?

Wydaje mi się, czy Ty ostatnio u naszych południowych sąsiadów byłeś?
Tak, dokładnie... jednak tym razem jadę do Warszawy z przyczyn... obiektywnych

z przyczyn... obiektywnych
nie ma czegoś takiego jak obiektywizm :wink:
bo każdy obiektywizm jest na swój sposób subiektywny :wink: (cyt. GD)
Dobra... to z przyczyn... oczywistych
Dołączyło Made of Hate...

Dołączyło Made of Hate...
boshe...
Po wczorajszym koncercie Overkill jestem wręcz przekonany,ze mozna by wywalic z 2,3 kapele z obecnego składu Sonisphere a wziąść Overasa.
Szkoda,ze nikt o tym wczesniej nie pomyslal.
bilety zakupione w sobotę
Coś cicho o kolejnych zespołach...

bilety zakupione w sobotę

my z Emi juz bilety mamy!!!
bez cisnienia na bilety,zajade w dzien imprezy i kupie przed wejsciem
+ Devin Townsend Project


zespol, dla ktorego spokojnie bym sie przepierdzielil, tyle ze juz widzialem i w tym roku i tak jeszcze zobacze. jak na razie jedyna atrakcyjna zapowiedz.
Zajebiście Uwielbiam gościa.
szczegolnie Sex& Religion Vaia, a tak na powaznie to niezla wiadomosc _
dołącza CORRUPTION

dołącza CORRUPTION
No to jestem na kolanach...

Generalnie to słabo to wygląda. W zasadzie Motorhead (który koncertowo mnie nie przekonuje) i Maiden. Reszta... jaka reszta? dnia 6 Kwi 2011, 12:26, w całości zmieniany 1 raz
w sumie do czerwca trochę czasu, może jeszcze coś dojdzie...

w sumie do czerwca trochę czasu, może jeszcze coś dojdzie...
No chyba na coś większego to nie ma szans...
z każdą kolejną kapelą utwierdzam się w przekonaniu, że dobrze robie nie jadąc
w porownaniu z innymi Sonis.... w europie nasz znowu wyglada dosyc blado Ale na Maidankow i Motorow jechac trzeba,reszta bez szalu
No ja generalnie jadę na Maiden

No ja generalnie jadę na Maiden
a ja jadę, bo mnie Czaro i Asia namówili

a ja jadę, bo mnie Czaro i Asia namówili

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,9389688,Zelazna_dziewica_dla_nowego_podatnika.html

Ci z Bemowa to mają niezły wypas. Widziałem na YT wideo z Soni nagrane z balkonu. I było dobrze słychać nawet

Wicked sick

Ci z Bemowa to mają niezły wypas. Widziałem na YT wideo z Soni nagrane z balkonu. I było dobrze słychać nawet
to mój kolega
sprawdzilem sonbie wlasnie sklady Sonikow i trzeba przyzbnac ze u nas znowu sklad najbardziej ubogi z wszystkich edycji
A w Czechach dodali... Kreator (wcześniej ogłosili m.in. In Flames) i chyba się tam wybiorę
jest Devin Townsend jestem i ja!
Dobra decyzja, gumbyy

Dobra decyzja, gumbyy
Jeszcze na 100% nie wiem, ale raczej tak - lepszy skład i dojazd...
nie rób nam tego

Dobra decyzja, gumbyy
nie rób nam tego
ajtam, ajtam

Dobra decyzja, gumbyy
a Ty jedziesz do Czech?

A i owszem
A czym jedziesz, samochodem?

nie rób nam tego
wlasnie! Gumbyy - c'mon - przeciez nie mozesz nam tego zrobic, mamy z Czarkiem napic sie wspolnie piwa, nie ma to tamto! No wiem, ze w Czechach Kreatora daja, ale nasza ekipa na Ciebie czeka:

nie rób nam tego
Gumbyy nasze dobro narodowe?

No wiem, ze w Czechach Kreatora daja
I In Flames... też powinnaś do Czech jechać

nie rób nam tego
Gumbyy nasze dobro narodowe?
mniej więcej


Tak mi się skojarzyło
Nie byłem ani na Bemowie, ani w Milovicach więc obiektów nie porównam, ale skład jasno pokazuje gdzie warto jechać
Iron Maiden, In Flames, Mistifis, Sisters > Iron Maiden, Motorhead
Tylko motorków w Czechach brakuje, za Korna z chęcią wymienię

O ile rok temu ciekawsze było dla mnie Bemowo (wolałę samo BIG4, od BIG4+kilka godzin pilnowania miejsca), tak teraz, gdy stałe jest tylko IM wolę bardziej urozmaicony "fest". Gwoli ścisłości tam też się wybieram.

Iron Maiden, In Flames, Mistifis, Sisters > Iron Maiden, Motorhead
Dla mnie to:

Kreator, In Flames > Motorhead, Devin Townsend Band

to bardziej mnie skłania ku czeskiej edycji

In Flames... też powinnaś do Czech jechać

Wiem, Gumbyy - przeciez uwielbiam In Flames i Kreatora, ale co ja mam zrobic z biletem? Mam juz kupiony bilet na Soni do Wawy:/ Emi tez!
Czy ktoś chciałby kupić mój bilet na Sonisphere (Warszawa; 17 czerwca) - nawet za połowę kwoty; ja wolałabym jednak do Czech wyruszyć (bo oprócz Ironów będzie In Flames i Kreator, a szczerze powiedziawszy Motorhead za bardzo mnie nie kusi;)); pospiesznie kupiłam bilet i teraz troszkę żałuję
Za pół ceny to na allegro w dzień powinien zniknąć

Ja od początku spodziewałem się, że Czechy ponownie będą bogatsze. Choć głównie to zdecydowała odległość i Maiden.

Za pół ceny to na allegro w dzień powinien zniknąć
Ja od początku spodziewałem się, że Czechy ponownie będą bogatsze. Choć głównie to zdecydowała odległość i Maiden.
No a ja sie zgapilam;) A do Czech z Wrocka blizej niz tluc sie do Warszawy;)

No a ja sie zgapilam;)
Nie do końca. Plusem wawy jest to, że nie ma tam Czechów...a ja co do ich "entuzjazmu" w czasie koncertu mam pewne zastrzeżenia
@ttomasz - masz rację, Czesi są beznadziejną publicznością. Jednak i lepszy dojazd, i ciekawsze kapele.
Ja na koncert idę dla zespołów, a nie dla publiki... Jak dla mnie to może być 12 osób (jak na Cage w Ostravie) i tak będę się bawił po swojemu
w 2007 roku bylem w holandii na festiwalu Fields of Rock,na bardziej piknikowej imprezie nie bylem i chyba nie bede,pod sama scena luz ze samochodem mozna wjechac,publika reagujaca niemrawo a graly Majdanki,Ozzy,H&H,BLS,Negatywne Typki,Slayer,Motory,Dream Theater.Z jedenj strony super sprawa bo bez problemow wjazd pod barierki a z drugiej troche lipa bo atmosfera na koncertach taka sielankowa i nie czuje sie tej energii,adrenaliny.Ale kto co lubi
promocja livenation: jezeli kupi sie 27go maja bilet na ironow, bilet na cavalera conspiracy dostanie sie za darmo.
http://www.metalside.pl/news/news_full.php?id=1843

http://www.metalside.pl/news/news_full.php?id=1843
skala przedsiewziecia iscie imponujaca.
zeby to sie jeszcze przekladalo na jakosc (przynajmniej w przypadku polskiej edycji).

zeby to sie jeszcze przekladalo na jakosc (przynajmniej w przypadku polskiej edycji).
No właśnie... skład mamy chyba najbiedniejszy ze wszystkich... a już zupełną wtopą jest koncert Cavalera Conspiracy 4 dni później... oczywiście obie imprezy robi jedna firma...
http://www.metalside.pl/news/news_full.php?id=1846

Taki mały przedsmak koncertu IM
Scena główna:

21.00-23.00 Iron Maiden

19.15-20.15 Motorhead

17.45-18.45 Mastodon

16.30-17.15 Volbeat

15.30-16.10 Devin Townsend Project

14:40-15:10 Killing Joke

Scena Druga:

20.15-21.00 Hunter

18.45-19.15 Corruption

17.15-17.45 Made Of Hate

16:10-16.30 Antyfest Winner

15.10-15.30 Opener
Wieści z Warszawy:

- pogoda bardzo słaba, momentami pada deszcz i nie jest zbyt ciepło
- ludzi umiarkowanie średnio
- Motorhead strasznie zamula, Mastodon i Corruption o wiele lepiej

A za ok 1h Iron Maiden wchodzi na scenę...
To chyba byłem na innym festiwalu

-pogoda idealna na koncert, chyba, że ktoś się wybiera na piknik to faktycznie może być zimno i można narzekać na deszcz.
-były dwie sceny i dlatego początkowo z ludźmi tak wyglądało, na Maidenach już było ok.
-Motorhead dla mnie świetine, a Mastodon tylko utwierdził moją opinie o nich - następnym razem nawet nie zbliżam się do sceny.
-Iron Maiden wiadomo, ale na minus nowe kawałki, poza "When the Wild Winds Blow" żaden nie nadaje się do grania na żywo, ale wiadomo Maiden jak Maiden - urwali jaja.
Lux na Sonisphere w Stolycy:
pogoda-mogło byc o 2,3 stopnie cieplej i nie padac.Lepsze to niz upały.

Zespoły:
Devina,Killing Joke nie widziałem.
Volbeat-swietny set.Niczego nie znalem,ale muza sama wchodziła do głowy.
Mastodon-odczucie podone jak Coffin.Moim kolegom tez nie podpasili.
Motorhead-słabe nagłosnienie(straszne)Grali ciut wolniej(chyba tylko zeby Lemmy mógł wyrobic sie z wokalami).Jedyny plus to hity jakimi nas uraczyli.Dla mnie ich występ był za krótki.Przydałyby sie jeszcze ze 2,3 kawałki.
Iron Maiden-dla mnie po 3 latach wyczekiwania miod na uszy i dla serca.
Nowe utwory lepiej sie słucha anizeli z płyty.Bardzo podobały mi sie chórki w refrenach np w Eldorado.
Wydaje mi sie,ze zostały dobrze przyjete.
Dickinson to wulkan energi i showman.53 lata na karku a on biega po scenie,skacze no i spiewa.Swietny kontakt z publika.Szacunek.

scena AntyRadio
Made of hate-nie słucham tego,ale widziałem,ze mieli dobre przyjecie.Z tego co moje ucho wychwyciło chłopaki potrafia robic urzytek z instrumentow.
Corruption-to koncertowa maszyna.Hit na hicie i Lucy Fair z dodatkowym smaczkiem
Hunter-nigdy mnie do nich nie ciągneło i teraz nawet wiem dlaczego.W ich muzyce nie ma nic dla mnie.

Byla jeszcze jakas scena RedBull i tam widzialem produkujacy sie mlody zespolik.Cos jakby emo-melody-hardcore czyli wrzeszczacy wokal i melodyjne refreny(do tego wyglad jakby wyszli z dyskoteki).Frontman cos mowil o tym,ze wydaja na dniach druga plyte.Gdyby mi ktos dal ladunek do zdetonowania na scenie to chyba bym sie nie zawachal.Nie cierpie takiego nowomodnego,spedalonego grania.Zaorac.

Corruption-to koncertowa maszyna.Hit na hicie i Lucy Fair z dodatkowym smaczkiem Wink
co striptiz znowu był
striptiz raczej nie,ale dwie ponetne diablice fajnie potanczyly.Uczta tylko dla samców
Mnie wczoraj Maidanki pozamiatali,dziesiaty moj gig Maiden i znowu rewelacja.Szacun bo ekipa odwala naprawde kawal swietnej roboty.Nawet moj kumpel ktory specjalnie za Maiden nie przepada byl powalony ich koncertem.Lemmy z bandem pomimo nie najlepszego naglosnienia na wielki plus.Ogolnie impreza udana i to bardzo

To chyba byłem na innym festiwalu
Nie wiem, napisałem co mi kumpel przez telefon powiedział.

W Pradze:

Na teren festiwalu wbiłem podczas koncertu Misfits i od razu powędrowałem do Golden Circle. Na scenie niezła rozwałka, a pod nią sporo zabawy, ale nie moje klimaty

Kreator - wbijam pod barierkę i zostaję tam do końca (jak się później okazało ) festiwalu. Niemcy jak zwykle na swoim wysokim poziomie i po 2 kawałkach jak poprawiono brzmienie - rewelacja.



Cavalera Conspiracy - z płyt nie słucham (nie podeszło mi) i nie nastawiałem się na jakieś cuda. A tutaj pełne zaskoczenie - bardzo dobry (za krótki) występ Braci. Na wielki plus sepulturowe "Refuse/Resist" i "Roots Bloody Roots". W jednym kawałku gościnnie zaśpiewał syn Maxa Richie.

Po koncercie CC zastanawiam się, czy zostać przy barierce, czy wybrać się na zakupy. Przypominam sobie, że jednak jestem w Czechach i dogaduje się z sąsiadem, że idę coś kupić do picia i za chwilę wrócę. Oczywiście miejsce "przypilnowane" i sobie wracam po barierkę

Mastodon - zupełnie nie moja bajka, ale pod sceną na spokojnie wysłuchałem. Mają interesujące momenty, ale chwilami nie porywa. Na dłuższą metę chyba niekoniecznie dla mnie.

In Flames - generalnie rozczarowali, a wszystko przez setlistę. Samo nowości, ze staroci tylko świetny "Pinbal Map" i słabawy "Only For the Weak".



Korn - wynudziłem się okrutnie i ze 4 razy sprawdzałem która godzina Jedyne ożywienie, to gdy zagrali końcówkę... "One" wiadomego zespołu. Fakt, że sporo Czechów się świetnie przy tym bawiło. Po koncercie złapałem pałeczkę perkusisty, ale oddałem sąsiadce (była z Czechem, który przypilnował mi miejsca), bo nieźle szalała na koncercie - zobaczyć radość w jej oczach - bezcenne

Iron Maiden - krótko mówiąc - kapitalny koncert. To mój 9 raz (na 8 trasie) i jak zwykle pełna satysfakcja. Jedynie dwa pierwsze kawałki ("The Final Frontier" i "El Dorado") szału nie zrobiły, ale później już szaleństwo. Reszta nowych znakomicie, klasyki wiadomo. Przed tym koncertem nie słuchałem bootlegów z tej trasy, nie oglądałem video i fotek, a w setlistę zerknąłem raz, żeby sprawdzić które nowe utwory grają. Dzięki temu miałem sporo "niespodzianek" i znacznie więcej przyjemności.



Fotki robione komórką, bo aparatu nie wziąłem (a w sumie szkoda ), ale nie wyszły najgorzej dnia 12 Cze 2011, 16:55, w całości zmieniany 1 raz
To ja też skrobnę parę słów o czeskim Sonisphere:



Dotarłem na końcówkę Kreatora, usłyszałem m.in. 'Enemy of God', 'Violent Revolution' i 'Betrayer'. Trochę żałuję, że nie widziałem całego, ale nadrobię to na Wacken




Od braci Cavalera dostałem dokładnie to, czego oczekiwałem - świetnej zabawy. Ich muzyka doskonale nadaje się do napierdalania pod sceną i z tej okazji skorzystałem Generalnie bardzo pozytywnie, chociaż jak dla mnie mogli zagrać więcej Sepultury, poleciało jedynie 'Roots Bloody Roots' i 'Refuse/Resist'. Dobrze wypadły także 'Inflikted' oraz 'Sanctuary' z debiutanckiego longplaya CC. 'Terrorize' i 'Warlord' bez szału, a 'Black Ark' z gościnnym udziałem Richiego Cavalery to chyba najsłabszy moment ich występu.




Mastodon ucierpiał przez spieprzone brzmienie. Zbyt głośne bębny i niemal niesłyszalny wokal. Setlista bardzo porządna, chociaż nie jest to muzyka festiwalowa. Muszę ich kiedyś dorwać w jakimś klubie, gdzie będą mieli lepsze warunki. Chociaż przyjemnie się ich słuchało.




In Flames zaczęli niesamowicie słabo. Myślałem, że całkowicie dadzą dupy, ale z czasem się rozkręcali do tego stopnia, że wykonanie 'My Sweet Shadow' to jeden z najlepszych momentów wczorajszego dnia. No i 'Deliver Us', który zabrzmiał o kilka klas lepiej i potężniej niż ze studia.






Korn mnie bardzo pozytywnie zaskoczył. Wszyscy mówili, że średnio, że brak kontaktu z publiką. Mnie się jednak koncert bardzo podobał, może dlatego, że mam spory sentyment do tej kapeli Setlista również niezła.

Niestety, nie mam żadnych fotek Maiden, ale to tylko dlatego, że nie chciałem stracić ani sekundy z tego widowiska. Był to mój trzeci Maiden i zdecydowanie najlepszy. Nowe numery, które z albumu mnie nudzą, na żywo wypadły naprawdę świetnie. Cały zespół w formie, nawet suchary Bruce'a mnie śmieszyły. Nie pamiętam, żebym na jakimś koncercie tak się wybawił i zdarł gardziel Maiden to najlepszy koncertowy zespół na świecie, takie jest moje zdanie, o!
Kilka fotek z Warszawy:

Pytanie z innej beczki: macie jakieś pomysły na to, kto będzie headlinerem w przyszłym roku? Bo jakoś nie widzę innych zespołów, które byłyby w stanie zapełnić stadiony, a powtarzanie Metalliki i Maiden byłoby nudne...

Kilka fotek z Warszawy
i

Relacja z Warszawy

Pytanie z innej beczki: macie jakieś pomysły na to, kto będzie headlinerem w przyszłym roku? Bo jakoś nie widzę innych zespołów, które byłyby w stanie zapełnić stadiony, a powtarzanie Metalliki i Maiden byłoby nudne...

Bon Jovi
AC/DC


Poza tym jak dla mnie może jeszcze raz zagrać Metalica (biorąc Exodus, Testament i Annihilator )
Relacja z Pragi

Pytanie z innej beczki: macie jakieś pomysły na to, kto będzie headlinerem w przyszłym roku? Bo jakoś nie widzę innych zespołów, które byłyby w stanie zapełnić stadiony, a powtarzanie Metalliki i Maiden byłoby nudne...
Ja też nie mam pojęcia Coś czuję, że odpuszczę, bo o ile za big4 (dla Megaddeth i samego klimatu Wilekiej Czwórki) i Maiden (Up The Irons! za nich wszystko dam ) mogę 200 zł dać, to innezespoły jakoś mi się tu niespecjalnie kojarzą.
W następnym roku raczej tylko na same klubowe koncerty liczę + jakiś wyjazd na Maiden.

Co do Pragi, bo tam byłem...Warto było, choć z supportów dobry poziom zaprezentował dla mnie tylko Kreator (i te świetne wejście!). Czemu dali im tak mało czasu, dla mnie mogliby być o wiele później. A Maiden to wiadomo, więcej w relacji na głównej
SONISPHERE 2011 Warszawa-Bemowo



Uploaded with ImageShack.us
foto made by Lux
To tym się na koncercie zajmowałeś... Ja tam słuchać muzyki przyjechałem

To tym się na koncercie zajmowałeś... Ja tam słuchać muzyki przyjechałem
Każdy ma swoje potrzeby
To było podczas występu Made of Hate,który mnie interesował.
Fotke pstryknałem w ogródku piwnym-no po prostu musiałęm
Cały festiwal oceniam bardzo pozytywnie. Na żadnej kapeli się nie zawiodłem, dostałem absolutnie to, czego oczekiwałem. Tylko Volbeat utwierdził mnie w przekonaniu, że kiedyś będzie konieczne zobaczenie ich w pełnym koncercie.
Motor i Iron to klasa sama w sobie, co tu można więcej napisać.
Z małej sceny świetnie zagrał Made of Hate.
When the wild wind Blows nastepna koncertowe arcydzielo Maiden,numer na zywo brzmi po prostu kurewsko kapitalnie Ogolnie jakos po tym koncercie TFF wchodzi mi o wiele leppiej niz przed ...

When the wild wind Blows nastepna koncertowe arcydzielo Maiden,numer na zywo brzmi po prostu kurewsko kapitalnie
Dokładnie, takie same odczucia

i jeszcze jedna relacja z Pragi ---> KLIK!
hmmm, sonisphere uk 2012 odwolane.
czy w polsce w tym roku jest planowana ta impreza?
Tak, w składzie:

Metallica
Machine Head
Black Label Society
Gojira
Acid Drinkers
Hunter

i inni
acha, no tak. black album w calosci. mnie nie bedzie, bo bede w tym dniu wybitnie zajety.

acha, no tak. black album w calosci.
Dokładnie. Myślę, że problemów z frekwencją nie będzie
http://www.metalside.pl/news/news_full.php?id=2193
I jak Black Album na żywo ?
Jak? Genialnie! Metallica zagrala na takim poziomie ze nieraz mialem wrazenie ze to leci plyta a nie gra zespol... Wszyscy w swietnej formie, swietne naglosnienie, po prostu miazga jak dla mnie! I te efekty na One... Co do reszty kapel to na slowa uznania zasluguje jedynie Acid Drinkers, ktorzy zagrali z takim pierdolnieciem ze az milo Reszta kapel przeszla bez echa i jakby gdzies z boku, gdyby nie to ze bylo glosno (nie mylic z dobrym naglosnieniem) to zupelnie nie wiedzialbym ze ktos tam wogole gra... Oprocz Metallici zadna kapela mi nie lezala i gdybym wiedzial ze na zywo rowniez mi nie podejdzie to nie meczylbym sie tyle na sloncu tylko spokojnie przyjechal na danie dnia i nie bylbym taki wyjebany... Na koniec taka mala przestroga dla tych ktorzy jeszcze nie wiedza, jesli kupowac bilet to tylko Golden Circle, ja pierwszy i ostatni raz kupilem bilet na plyte, w chuj daleko od sceny, praktycznie zerowa widocznosc i publika jakas taka niemrawa... Dobrze ze byly telebimy i swietne naglosnienie, na szczescie zrekompensowaly mi kiepskie miejsce.
Moj kumpel wygrał spotkanie z Metallica.Dzwonił do mnie i wszystko mi opowiadał.Gość jest mega fanem wiec o mało co mu serce z klaty nie wypadło
Oprocz tego zaliczył snake pit -tam na pewno koncert smakował wyjątkowo.
Jego siostra złapała az 3 kostki(dwie BLS z ktorych jedna ja dostane i jedna Hammeta)
Troche zaluje,ze nie bylem no ale juz wczesniej postanowiłem,ze wbijam i tego sie trzymałem.

Moj kumpel wygrał spotkanie z Metallica.Dzwonił do mnie i wszystko mi opowiadał.
no to uchylaj rabka tajemnicy! jakies pikantne szczegoly? malinki? obtarcia?
Powiedział Hetfieldowi,ze latami cwiczył jego "ohh yeah!!!1"
Hetfield kazał mu zaprezentowac Kumpel ryknął a Hetfield stwierdził,że cienki i sam mu pokazał jak to sie robi
No i wiadomo-niedzwiadek

No i wiadomo-niedzwiadek
o jaaa, nie mylbym sie przez rok chyba



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  Sonisphere, Warszawa
singulair.serwis