No cóż... dopiero nadrabiam zeszłoroczne zaległo¶ci.

Po pierwszym słuchaniu jestem oczywi¶cie na tak, ale jak na razie powalony nie zostałem. Wiadomo, że po pierwszym razie to przeważnie trudno ocenić, po kilku będę wiedział więcej.

Mój faworyt to na razie "Alma Negra" dnia 23 Lut 2011, 00:42, w cało¶ci zmieniany 1 raz


no niezly thrashyk. chyba najciezsza rzecz jaka nagrali, wali prosto w morde az milo.
brudny, szybki, brutalny, bezkompromisowy thrash !!



A tak na poważnie, to zajebi¶cie się tu ocieraj± o thrash i super się tego słucha

chyba najciezsza rzecz jaka nagrali,
chyba? nikt mnie nie upomnial? pewnie, ze najciezsza. ja chyba (nomen omen) tak napisalem, bo nie znalem wtedy poprzedniej. teraz tez nie znam, ale watpie, zeby byla ciezsza.
chociaz ciezsza wcale nie znaczy, ze lepsza - wole jednak starsze rzeczy, chociazby burning star. inna sprawa, ze nigdy nie byli dla mnie kapela wypasiona - stawiam ich na rowni z np. seven witches.



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  Helstar - Glory of Chaos
singulair.serwis