| |
Bojowy wóz strażacki
singulair.serwis |
Zmęczony maturalnymi bojami postanowiłem odprężyć się nieco i zdłubałem sobie samochód. Jest to - jak głosi podpis - Star 26. Niemal jak kultowy Mój stary Star... Dość już tego starczego ględzenia;
I to byłoby na tyle.
Ukłony oglądaczom
Wojtek
Oglądacze odwzajemniają ukłony 
Dzisiaj wymieniałem przepaloną żarówkę, ale z gwintem E14. W taką to chyba ciężko wepchać  .
Czy ktoś pamięta jeszcze, że wozy strażackie miały czerwone lampy ostrzegawcze i to nie żadne "eło,eło" ale świecące światłem stałym"?
Ja wiem - ludzie nie żyją tyle lat.
Chyba pójdę się upić 
Chyba pójdę się upić
Ja wiem - ludzie nie żyją tyle lat.
Ludzie nie, ale my? 
Aha, również ukłony. 
Witam
W żarówkę z gwintem E 14 (zabraną z lodówki) wsadziłem MiG 15. Jeśli chodzi o światła samochodów bojowych - żyję 65 rok i pamięć - niestety - już nie ta. Dotyczy to nie tylko świateł...
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Wojtek
(...)Tender a pamiętasz te wielkie szperacze z przodu samochodu?(...)
Chyba pójdę się upić
(...)No bardzo nie ładnie, Waść jesteś ...... (wpisz co chcesz  )
Sam będziesz pił.(...)
(...)żyję 65 rok(...)Wojtek
(...) Jeśli chodzi o światła samochodów bojowych - (...) pamięć - niestety - już nie ta. Dotyczy to nie tylko świateł...
(...)W żarówkę z gwintem E 14 (zabraną z lodówki) wsadziłem MiG 15.(...)
Jakiś MiG w szkle lata mi po głowie ale nie mogę go znaleźć na forum. Masz go jeszcze żeby pokazać?
Baa. Z logiki nigdy nie byłem dobry, teraz jestem coraz gorszy ( tak twierdzi moja lepsza połowa ). Jeśli chodzi o MiG jest w zakładce "Żarówek ciąg jeszcze dalszy". Dziękuję za zainteresowane, stanowiące ogromną motywację do produkcji zabawek w szkle...
Pozdrawiam
Wojtek
Alęż Wojtku, zapomniałeś dodać, że ten wóz bojowy to po boju jest a przed klepaniem. Jakaś strasznie nierówna powierzchnia boczna, oj chyba znów się czepiam z zazdrości.
A co do strzałek jako kierunkowskazów to mój ojciec w roku 1959 nabył,
drogą kupna, samochód marki Citroen BL 11 z podnoszoną przednią szybą.
I, pojazd ów, wyposażony był w takie kierukowskazy co wyskakiwały jako ten diabeł z puzderka i się chowały. Niestety każdy chciał zobaczyć i bardzo często były ułamywane przez oglądaczy, bo oglądali z całej siły.
Chyba jeszcze mam elektromagnes od takowych. Drut circa 1mm.
Po kilku naprawach, kierunkowskazy strzałkowe zostały zamienione na
światła tylne od Junaka, bo taka fabryka była w Szczecinie.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
Cóż - powoli dojrzewam do zrobienia komory bezcieniowej oraz zakupu aerografu.
No i jeszcze będę musiał nauczyć się paru rzeczy nt. fotografii.
Pozdrawiam
Wojtek
|
|
