ďťż

Hej,
Zacznę więc od rodzynka w mojej kolekcji, a mianowicie Włocha (czy też Włoszki ). Włoskie okręty mają "to coś". Sklejałem ją od zeszłych wakacji do ferii zimowych. Tak wolno, bo kleję głównie w weekendy, a ponadto rywalizowała jeszcze z budowie z Warspitem z Acedemy i paroma nieskończonymi projektami. Blachy Edka są całkiem fajne i cenowo korzystne. Nie użyłem całej blaszki, bo ukazała się w czasie klejenia. Jestem z modelu dość zadowolony, szczególnie z kamuflażu, którego się obawiałem i blach, gorzej z olinowaniem. No, ale dość gadania, czas na foty. Jak mi poszło oceńcie sami;






Aha, melduję posłusznie, że flaga jest zrobiona metodą Jima Baumana, czyli zwykła kartka i kredka maskowane taśmą modelarską Trumpeter nie dał flag, same oznaczenia na samoloty





Pozdrawiam Tomek

Super.
Ale czy przypadkiem reling nie powinien mieć trzech sznurków ?
Przynajmniej w części dziobowej?

Dzięki
Fakt, relingi to była moja bolączka. Roma miała i 2- i 3-sznurkowe relingi, choć akurat od dziobu do przednich 152mm dział były 2 sznurki, a dalej do rufy potrójne. Miałem zamiar najpierw zrobić całe potrójne, ale akurat znalazłem takie blachy, że jakby do podwójnego dodali jeszcze jeden rząd, a nie 3 sznurki w wysokości 2. No i w końcu dałem dedykowane do Romy Edka podwójne z całą świadomością. No cóż, pośpiech
Zamów gablotkę do modelu i startuj w konkursach klasy C. Masz duże szanse na medal i to niekoniecznie tylko brązowy.
Model naprawdę prezentuje się super.



Ładne "wejście" na forum
Bardzo ładny model ...
można by tylko nieco olinowanie "napreżyć"
Olinowanie faktycznie do lekkiej poprawy, reszta bez zarzutu, i moje klimaty - Regia Marina
Dzięki za wasze komentarze
Co do podstawki to będę jeszcze myślał, bo to trumpeterowskie "coś" nie wiem czy nawet do dedykowanego Kuzniecowa pasuje Do Romy trza znaleźć coś stylowego.
Na razie nie robiłem modeli pod konkursy, ale w sumie kiedyś trzeba zacząć.
Olinowanie pewnie pójdzie do wymiany, jednak na razie priorytet mają zaczęte modele... żeby móc w wakacje zacząć nowe


Na razie nie robiłem modeli pod konkursy, ale w sumie kiedyś trzeba zacząć.


Już zacząłeś.

I nie rób podstawki tylko gablotkę. Niedawno byłem świadkiem jak pewien nazwijmy to >niedysponowany< utrącił olinowanie modelu.


Jak najbardziej gablota. Bo szybko utracisz część okrętu, jeśli zdecydujesz się go gdzieś pokazać.

No nieźle! Kolejny talent nam się objawił, Gratuluje zachwycającego modelu.
No trochę nie byłem na forum a tu takie perełki. Uwagi jak wyżej, może byś tylko wrzucił zdjęcie okrętu tak "po całości" bo słabo widac kamo a wydaje się być bardzo ciekawe.
Pzdr
się robi


Model przedstawia Romę w 1942, gdy miała ona białe plamy na dziobie i rufie mające chyba imitować odkosy. W 1943 ich już nie było. Wzorowałem się na schemacie stąd:
http://www.shipmodels.info/mws_forum/viewtopic.php?f=47&t=14016&start=360
różnice w stosunku do trumpka są niewielkie, ale bardziej ufam Włochom z tamtego forum W ogóle polecam dział tamten dział - świetne źródło informacji
Witam, bardzo udany model
Szkoda tylko, że brak kilku łodzi i samoloty gdzieś poleciały

Pozdrawiam
Co do samolotów to racja - poleciały hen, hen... ale może kiedyś przylecą Natomiast co do łodzi to jak się dobrze przypatrzy zdjęciom oryginału i genialnego modelu, bodajże z muzeum w Wenecji, to widać, że Roma nie miała wszystkich łodzi. Z radością to odwzorowałem - przydadzą się gdzieś później

Co do samolotów to racja - poleciały hen, hen... ale może kiedyś przylecą
Jak przylecą to model tylko na tym zyska

Pozdrawiam
Pewnie że zyska, dodatkową ochronę z powietrza


 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  Corazzata Roma - Trumpeter + Eduard 1/700
singulair.serwis