| |
Dramatyczne i... wstrząsające
singulair.serwis |
1. Kurwa... Ale mną telepie ze wściekłości
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/warszawa/niemowle-ciezko-pobite-przez-konkubenta-matki,1,4908941,region-wiadomosc.html
2. I... Przegięcie...
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/papiez-caluje-imama-watykan-grozil-procesem,1,4908944,wiadomosc.html
dnia Czw 5:46, 17 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Ludzie schodzą na PSY, bez urazy dla psów : )
Ludzie po prostu tracą swoje człowieczeństwo. Jestem pewna że psy by się obraziły za co to co powiedziałeś 
Oj.......co się z tym światem stało?Ludzie nie tracą człowieczeństwa,ukazuję się właśnie nasza prawdziwa natura  .Tylko że to już przesada!!!!!!
Ludzka głupota nie zna granic. A dlaczego sąsiedzi nic nie zrobili? Np. u mnie wszystko słychać jak się ktoś kłóci za ścianą. Szkoda, że Błażej nie był dorosły ja na miejscu tego chłopaka przywaliłbym mu młotkiem, że by nie wstał. Rodziny się nie wybiera.
Sąsiedzi ''a co mnie to obchodzi?'' ''człowiek agresywny, jeszcze mi przywali'' itp.
Rodzinę wybiera dusza, tak samo jak swój los, i przeznaczenie.
Ale sąsiedzi są tak samo winni, bo nic nie zrobili tym samym przyzwolili aby tak się działo.
O kurwa zajebałbym tego dziada co tknął niemowlę
Ja też...
Ma się ochotę rzucić na tego deb... jakąś klątwę,ale z drugiej strony tylko zniżymy się do jego poziomu .
A wiesz że ja też o tym myślałam? Ale stwierdziłam że i tak go Wrzechświat ukaże a robiąc komuś krzywdę wyrządzam ją i sobie. Warto? Nie.
Ale chce pomóc temu dziecku, i to zrobię.
Chcesz je uzdrowić?
Miłość uzdrawia  On czuję się nie kochany i odrzucony jak zbity pies, miłością uzdrowię uraduje serce, wesprę duszę, a ciało... Mogę wspomóc w gojeniu bo to inaczej lekarze się doczepią że jak to możliwe? xD Nie chce żeby biedak był królikiem doświadczalnym, dopilnuje żeby miał kochającą rodzinę, ja bym go adoptowała ale nie mam możliwości bo jestem na Cyprze ;/
Ja jestem za!!!!!
nie mogę się doczekać aż wejdę do astrala, ponieważ zmienię siebie i spróbkę się dowiedzieć coś o uzdrawianiu energią i spróbuję pomagać innym ludziom, ponieważ żal mi się robi, jak widzę jak nie którzy cierpią, bo są chorzy
Pamiętaj że dotykając człowieka możesz go ''zepsuć'' Małe uszczypnięcie będzie na pół nogi, a przytulenie może mizdrzyć kości. Tak czytałam, i chyba prawda, bo jeden byt już mnie ''macał''.
O.O
Mnie jak byt dotknął to się zwijałam z bólu a potem pół dnia chodzić nie mogłam.
Ja jak byłem w Astralu to trafiłem do jakiegoś lasu,była tam jakaś dziewczyna i szukała jakiegoś Klemensa.
Pfff hahaha co za głupie imię xD haha xD
Wiem,też mnie zatkało gdy je usłyszałem .
Mnie też dotknął raz byt Olimpia, poczułem jakby.. trzymał rękę na barku. Potem uczucie zniknęło, a bólu nie było żadnego.
To może był to opiekun? Robert Monroe też dotknął koleżankę na pamiątkę i miała niezłego sińca, w astralu masz większą siłę i trzeba mieć o tym świadomość.
PS: Tęskniłam za Tobą Może się i kłócimy ale jesteś cząstką tego forum :*
;DD...
Jak to jest że czasem bym Cię udusiła a jak Cię nie ma bo tutaj jakoś pusto?
Chyba racja że kto się czubi ten się lubi Miałam nadzieję że wrócisz, mimo tych kłótni.
|
|
