ďťż

Mam kolo domu las z cmentarzem. Gdy ide przez krzaki przed cmentarzem biega tam takie bardzo male, czarne stworzenie. Zawsze jak ide tamtendy przebiega mi to pod nogami. za pierwszym razem nie chcialem w to uwierzyc, wiec poszedlem tak z kolegami. oni tez to widzieli. Co to moze byc? Potrzebuje szybkiej odpowiedzi... z gory dzieki.


czarny kot, szczur, mysz, wiewiórka, może kret ??
nie, za szybkie jak na te zwierzaczki...
eh kurde nei tłumacz wszystko z magią i wgl,to idiotyzm ,każdy kurwa mag musi pierw sobie cokolwiek tłumaczyć zjawiskami itd fizycznymi ,tym co realne a Ty kurwa wiesz jak koty potrafia szybko zapierdalać? spokojnie cie kot przegoni dwa razy eh jak ja nienawidzę neo-magów


Pytalem o odpowiedz co to a nie o krytyke !!!!!! neo-magu
no wiesz nie musisz wszystkiego kojarzyć z magia a może to ,,hiper duper szybki kot" a tak na serio to może być kot mój kot jak zobaczył pierwszy raz psa ( jak był większy) to by zawodowe sprintera umiał dogonić
Reyvenar ja wiem jak szybko więcej niż 50km/h potrafi bo skuter prześciga D
banan260 zostawie Twoje wyzwiska bez komentarza
Magiczne stworzenie hmm wątpię jest szansa 1 na 1000000 że byś zobaczył ale znam parę stworzeń psujących jak coś napisz na gg
albo to były jakieś zwierzęta ale candy face
Może marihuana? Niezłe zwierze, zwłaszcza gdy ma sie z nim za dużo stuczności... chociaż mógł to też być pterodaktyl...
Znajdzie sie jakis jeden normalny na forum?!?!?!?!!?! Kur.....!
Po prostu odróżniamy zjawiska paranormalne od normalnych xd
Po niektórym zielu widze jak mój pies biega po ścianie
Banan, pytasz się czy ktoś jest normalny? Przecież to Ty wygadujesz o wilkołakach i jaki to jesteś zajebisty, bo gryziesz ludzi na ulicy.

Jeśli chodzi o tą postać, często widzę jakąś zakapturzoną osobę, która jest za mną, po chwili mrugam i jej nie ma. Kilka miesięcy temu widziałem 4 takie osoby, które mnie 'otoczyły', myślałem, że to tylko wyobraźnia, ale one nie znikały.
Miałem 10 lat, byłem z Tatą na rynku i widziałem też właśnie te zakapturzone postacie, dojrzałem u nich tylko Gwiazde Chaosu na szyi, gdy patrzyłem na twarz, jakoś jej nie mogłem zobaczyć, jakby za kapturem nic nie było. Pytałem się Taty czy to widzi, on mówił, że nikogo tutaj nie ma.
Banan - może to były tylko zwidy? albo naprawdę coś prawdziwego zobaczyłeś.
Zobaczylem to z kolegami
Kurwa mać, ja też tak mam. W sensie widze tych gości. Gwiazda chaosu na srebrnym łańcuchu, a na plecach wyszyta wielka złota gwaizda, jak słońce. I zawsze w dziwnych maskach, jak minstrelskich, tyle że nie uśmiechnięte.
Banan, nie zdziwiłbym się gdyby był to jakiś zmaterializowany byt. Chociaż.. potrzeba ogromnych umiejętności do materializacji. Można na ten temat dyskutować.

SainT - uważam, że widzenie tamtych postaci z Gwiazdą Chaosu było jakby to powiedzieć.. moim przeznaczeniem. Teraz jestem Chaotą, to ma jakiś związek.
Myślę, że nie, ponieważ ja ich widziałem i to baaardzo długo, a chaotą nie jestem.
Dla Ciebie nie, dla mnie możliwe, że to był znak proroczy. Mamy sny prorocze i możemy mieć też właśnie takie znaki.
Hmmm, to do dupy :/ Pytałem sie nawet czego chcą, to wzięli i zniknęli. Może to znak, żebym wszedł na rogę chaosu? nieee
Wiecie te wszystkie istoty które widzicie moim zdaniem przychodzą do was bo się zajmujecie okultyzmem np. Traveller zwłaszcza jak ktoś zajmuję się chaosem,jest magiem chaosu lub chaotą moim zdaniem to jest bardziej negatywne(złe to za duże słowo) więc te istoty pewnie będą was jeszcze długo nachodzić.
Tylko ja nie jestem tez magiem chaosu, a to widza koledzy wtedy gdy ja jestem z nimi. bo jak ich nie to mowili ze juz niczego tam w lesie nie ma. Pojde dzisiaj albo jutro to sprawdzic.

P.S. Co zabrac ze soba zeby sie przed tym uchronic - (wrazie gdyby chcialo mnie zaatakowac) ?
Weź pentagram i sztylet do kreślenia takich pentagramów.(Jeśli oczywiście masz już taki zaklęty sztylet).
A po co pentagram i sztylet?
nie mam. jakies inne propozycje? a moze bez niczego bo jak mi ostatnio nic nie zrobilo to teraz moze tez nic mi nie zrobi?
sztylet do kierowania energii a pentagram na oczyszczenie bądź ochronę ;p
Pharaun wszystko napisał, dodam jeszcze, że sztylet to przedłużenie palca, którym rysuje się pentagramy w powietrzu.
Okej. dzieki wszystkim.
Eee,ludzie może mi jakoś pomożecie ?
od małego coś mnie śledzi,widziałem to kilka razy,małe czarne, jakby kłębek dymu i jakby znika gdy to zobaczę.Teraz się już tego nie boje ale ktoś mi powie co to jest ?
Jak widzisz to w nocy to możliwe że to umysł płata ci figle i wgl jak widziałeś to słabo i nawet trochę nie możesz sie temu przyjżeć to albo umysł płata ci figle albo nie wiem.

Wiecie te wszystkie istoty które widzicie moim zdaniem przychodzą do was bo się zajmujecie okultyzmem np. Traveller zwłaszcza jak ktoś zajmuję się chaosem,jest magiem chaosu lub chaotą moim zdaniem to jest bardziej negatywne(złe to za duże słowo) więc te istoty pewnie będą was jeszcze długo nachodzić.
Popieram w 100% .



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  Dziwne stworzenie w lesie.
singulair.serwis