IJN Notoro 1/400

Dzien Dobry

Jeśli po zalogowaniu jawi Ci się ikona nowego postu to już wiedz, że tu się coś projektuje

Od jakiegoś czasu chodziło za mną jakieś pływadło, nawet przymierzałem się do jakiegoś opracowania, ale w końcu postanowiłem zrobić od podstaw. Padło na dość dość ciekawie wyglądającą jednostkę: japoński tender lotniczy Notoro.

To trochę takie widzi mi się, bo merytorycznej merytoryczności przygotowaczwo-informacyjnej w sprawie okrętów nie mam prawie w cale Wzorowałem się głównie na plastikowym modelu Pit Road oraz innych modelach, których zdjęcia znalazłem w sieci,
tak więc replika to to nie jest...

I właśnie tu proszę Współmodelarzy o zerknięcie na rendery i jeśli zobaczycie jakieś błędy - wskazanie ich.

Na kilku renderach usunąłem zadaszenie. Wodnosamoloty wstawię później.

Pozdrawiam.

Doszły wodnosamoloty: Yokosuka E1Y. Notoro miał ich na stanie 8, jednak z tego co znalazłem 2 z nich były jako rezerwa i były niezmontowane.
Czyli na pokładzie powinno być 6 sztuk. Chyba...

Pozdrawiam.
Witam!
Mikromodelarze okrętowi zaniemówili zapewne z wrażenia.

W pierwszej chwili pomyślalem, że to juz gotowa cz-b surówka. Naprawdę te rendery moga zmylić.
Świetna robota.

Teraz tylko czekac na sklejanie testowe.

Pozdrawiam.
Witaj Jacku

Mimo, że to, jak wiesz, nie moja działka, szczerze podziwiam kolejny projekt

Jestem pewien, że będzie świetnie dopracowany i zapewni spokojny, bezstresowy montaż. Wielu modelarzy marynistów na pewno już się cieszy.
Pozdrawiam.
Tomek

Dzięki!
Krzychu albo nie zaglądają do tego działu

Do sklejania to jeszcze daleko - ale coś się dzieje.
Tomek Prawdę powiedziawszy moja też nie

Z pasowaniem
zobaczymy jak będzie, choć tutaj trudniejsze elementy do zaprojektowania to właściwie tylko burty i rufa, reszta to "pudełka". Za to będzie ciekawie z samolotami...

A teraz na pokład (testowy: brakuje jeszcze okuć przy kluzach kotwic i pod słupkami zadaszenia). Nie wiem czy drewniany efekt nie jest trochę za mocny, co myślicie? Cały model będzie dość "przytyrany" (zacieki, rdza itd.)

Pozdrawiam!
Zaglądają, zaglądają i trzymają kciuki za projekt.
Proszę o bieżące aktualizacje, bo temat super.
Spit5 bardzo się cieszę (że zaglądają - nie, że się nie odzywają)

Zmieniłem obie tekstury drewna na trochę delikatniejsze. Na razie bez brudzenia - dodam je jak będę miał wszystkie części, jednakowe na całości.

Zobaczcie:

Powoli rozwijam i nakładam kolor na nadbudówki.
Natknąłem się na dwie wersjie układu desek zadaszenia: krótkie poprzeczne i długie wzdłużne (jak pokład). Skłaniam się do tych pierwszych, oczywiście jest tylko moje widzimisię, nie mam żadnego zdjęcia na którym byłoby to widać

Po za tym burty gotowe.
Ułożoną w poprzek da się upchnąć na kartce A4, jednak chyba podzielę ją na pół, na linii gdzie zmontowany będzie żurawik do szlup i zaciek rdzy od niego. Wtedy łączenie nie będzie bardzo widoczne, a ułatwi montaż.

Jeśli macie jakieś uwagii, proszę pisać

A ja tak zapytam z innej strony - na jakim programie pracujesz z tym projektowaniem ?
Marcin w Rhino 4.0 zrobiłem model 3D i rozwijam siatki. Kolory i układ części w CorelDRAW X3. Na koniec całość pójdzie do Photoshopa w celu pobrudzenia i pordzewienia:)

A przy okazji: chyba zrobiłem błąd przy pokładzie w ciemniejszym kolorze.
Powinien być jednolity kolor linoleum...
Dalej trwa rozwijanie, kolorowanie , rozwijanie, kolorowanie i tak jeszcze kilka razy. Zostały jeszcze samoloty, wewnętrzne burty i szkielet.
Wewnętrzne burty będą pełniły tez rolę podposzycia, żeby trudniej było o krowie żebra:) to jest oczywiście teoria, czy tak będzie zobaczymy podczas klejenia...

Dzięki Spit5!

Zapomniałem wcześniej pokazać: trafiłem na zdjęcie armaty, więc przeprojektowałem trochę te na modelu. Dodałem też jakieś żurawiki, przy wiatach wodnosamolotów.

Pzdr.
Pracuj, pracuj, bo już zbieram

HIPS do budowy tego japońca.
Witam,

Mała aktualizacja:

Jeszcze tylko wewnętrzne burty i szkielet.

w planie mam też przygotować "rewersy"do druku dla niektórych stron z częściami, aby było mniej do retuszowania.

Pzdr.
Witam!
No Jacku, szalejesz, ale fajnie Ci to "szaleństwo" wychodzi.

Pozdrawiam.
Dzięki Krzychu!

Tym czasem robi się szkielet:

Szkielet się zrobił, rozplanowałem olinowanie:

Następnie Notoro trochę pordzewiał. Nie chciałem przesadzić z tym efektem... no i wyszło tak:

Pozdrawiam.

Szkielet się zrobił ....
He, he

Dobre

Sam się zrobił

Widać dobrze ile pracy wkładasz w ten projekt ..... no chyba, że krasnoludki to wszystko zdziałały

Powstaje Twój kolejny doskonały model. Nie jestem specem od "pływadeł", ale już mi się Notoro podoba.
Pozdrawiam.
Tomek

Oj... żeby się nie okazało, że będzie to pierwszy japoniec, jakiego skleję!
Śliczny jest!
Tomku rzeczywiście pracy jest do sporo, porównując z poprzednimi modelami, jednak całkiem lekko i przyjemnie mi się ten okręcik modeluje:)
Viltianus cieszę się, choć pewnie zanim dobrnę do końca z tym projektem z pod Twojej ręki wyjdzie co najmniej kilka modeli

Wszystkie części pobrudzone, w sumie wyszło 5 kartek:

A tutaj ich "lewe strony" do zadrukowania na odwrocie:

Zgodnie z sugestią z Papermodelers.com dodałem też rdzę na pierścieniach przy łańcuchach, imitacji wypolerowanego metalu nie będzie, ponieważ nie wychodziło mi to przekonywująco - sklejający będzie musiał maźnąć to metalizerem we własnym zakresie:)
Edit: A zgodnie z kolejną sugestią model będzie w dwóch wersjach: czystej i pordzewiałej.

Pozdrawiam!
Witam!
O w morde... *

Pozdrawiam.

* określenie "o w mordę" użyte przez piszącego ten post oznacza, że autor wypowiedzi nie wie co ma napisać bo efekt bardzo mu się podoba, a że sam lepiej z pewnością nie umiałby tak "pomalować" modelu, więc co będzie się wymądrzać.
Dzięki Krzychu!

Tymczasem zmieniłem trochę budowę nawiewników - były nieco zbyt toporne.
Wirtualnie wymodelować można wszystko, tylko później jeszcze trzeba uformować z papieru... zrobiłem więc mini test build:D, czy się da:

V.1 to wersja z renderów, v.2 to nowa "wzbogacona"

Jestem za 2 wersją.
Sklejone tylko poglądowo, więc krzywo i ogólnie niechlujnie

te na gotowo postaram się zrobic lepiej.

Pozdrawiam.
Czy orientujecie się może jaki kolor powinny mieć wnętrza nawiewników?
Szary jak na zewnątrz czy minia?
Reguly to chyba nie ma, ale wiekszosc "prawdziwych" w ktore zagladalem to byly rozne odcienie czerwieni z amarantowo-brunatnym wlacznie - tylko, ze to byly wspolczesne a to jest okret IJN. Najlepiej jakby sie odezwal posiadacz kolorowej monografii ktoregos z takich okretow, tam moze byc "przykladowy przyklad".
Niestety kolorowych zdjęć nie znalazłem, ale na forum Papermodelers.com dostałem informację, jak prawdopodobnie (przy czym autor wiadomości prosił wyraźnie zaznaczyć słowo prawdopodobnie!) mogły być malowane wnętrza nawiewników ( w wolnym tłumaczeniu ):
Otóż nawiewniki do maszynowni były malowane na czerwono, a wszystkie inne na szaro. Taki schemat został przejęty przy okazji szkolenia przez Royal Navy, w latach 1906 - 1910 ( w przybliżeniu ) W sumie na logikę IJN nie miało powodu by zmieniać ten schemat... A przynajmniej o takiej zmianie nic nie wie.

Jak dla mnie jeśli nie dokopię się do innych źródeł pomaluję właśnie tak, zdaję sobie sprawę, że model ma tyle uproszczeń, że te nawiewniki może nie są tak istotne, jednak zależy mi na tym, bo jak wspominałem będą rewersy do zadrukowania m.in wnętrz nawiewników.

Pozdrawiam.
Stanowczo ver. 2. Poproszę.


	IJN Notoro 1/400	singulair.serwis