ďťż

Witam.
Zapraszam wszystkich forumowiczów do mojej pierwszej relacji. Pod nóż idzie King GorgeV wydawnictwa JSC. Dostałem go dzięki uprzejmości Andrzeja z klubu Delfin z Gdańsku. Jest to podobno drugie wydanie lepiej opracowane niż poprzednie. Model będzie budowany w standardzie bo na razie tylko tak buduję modele ale jak będę miał możliwość coś poprawić we własnym zakresie to chyba się oto pokuszę. Na razie zapraszam do oglądania tego co obecnie zrobiłam.

To jest ten modelik.





Witam

O proszę król Jerzy we własnej osobie zdaje się najpiękniejszy pancernik II wojny światowej, z tymi jego poczwórnymi wieżami wymiatał

pokład zdaje się ciut się zwichrował czy tak tylko na zdjęciu ? a i mam nadzieje że bedziesz malował od środka relingi i osłony ?

Będę zaglądał

Pozdrawiam
Jacek
Tak ten okręt jest bardzo ładny. Tym razem pokusiłem się o reling własnej roboty. Troszkę żmudna ta praca ale mam nadzieję że będzie się opłacało wyglądem.






Nadbudówka dziobowa ciąg dalszy.





Witam.
Ostatnio czas spędzałem na budowie komina i kilku innych elementów. Jednak najwięcej pracy poświęcam relingowi który i tak wychodzi jakoś topornie.





Witam!
Jestem i oglądam bo KGV to jeden z moich ulubionych pancerników.

Pozdrawiam.
Jak na pierwszy reling własnej roboty to nie jest źle.
Choć papier to nie moja bajka, też będę podglądał.
Podgladaczy jest wiecej...
Zgadza się
Witam.
Oto kolejne wypociny przy okręcie.





Ciąg dalszy na pewno nastąpi.
Witam,na początek może skorzystaj z relingów fototrawionych,te są trochę przerośnięte, szybciej ruszysz z robota i efekt końcowy będzie lepszy,pozdrawiam marek
Witam. Faktycznie Marek1 ten reling foto trawiony jest lepszy tu zastosowałem kiedyś w ORP Piorun też wydawnictwa JSC ale nie wiem czemu od niego odszedłem na pewno przy następnym powrócę.


KGV, tłusta baryła Jeszcze go nie zdążyłam polubić. Mnie się te jego poczwórne wieże estetycznie nie podobają, za duże, za tłuste. Co nie zmienia faktu, że też podglądywuję budowę.
hola hola, to właśnie te wierze powodują że to jeden z najpiękniejszych ( o ile coś do zabijania może być piękne ) pancerników
p.s. Ja również zaglądam regularnie
Witam.
Wierze to nic ale ładnie ten okręt wygląda z boku a poza tym chcę zebrać kolekcję okrętów z polowania na Bismarcka. Hooda już mam zrobionego Pioruna też następny do zrobienia będzie HMS Norfolk na budowę czeka jeszcze HMS Victorius sam Bismarck oczywiście to wszystko JSC . Aha zapomniałem mam gotowego HMS Shefild.
Witam. Ostatnio znalazłem czas tylko na uzbrojenie okrętu. Wygląda to tak. Lufy oczywiście z gotowych zestawów. Zapraszam do oglądania.















cdn.
Witam.
Dzisiaj coś co ma przypominać katapultę.



I zestaw ratunkowy.




Cdn.

Dzisiaj coś co ma przypominać katapultę.

To coś nie przypomina katapulty, to przecież jest katapultą. Swoją drogą, szkoda że nie zrobiłeś np. otwartego jednego z hangarów. Można by umieścić w nim Walrusa ze złożonymi skrzydłami.
Witam.
Pisząc o katapulcie miałem na myśli że jest bardzo skromna. A co do hangarów to w przyszłości na innym okręcie tak zrobię. Tutaj chciałbym zrobić jeden samolot na katapulcie a drugi podwieszony do żurawia przy burcie.
Pozdrawiam.
Witam.
Oto żurawik troszkę inny niż w wycinance jest to połączenie drutu miedzianego i żyłki wędkarskiej. Efekt tak jak na zdjęciach widać
troszkę szpetny i chyba koślawy ale i tak lepszy niż ten opracowany. Zapraszam do oglądania i pewnie będzie z krytykowany ale i tak mi się podoba teraz czas na budowę drugiego.




Cdn.
Witam.
Dzisiaj tylko tyle.


Cdn.
Witam,szkoda,że w ofercie JSC nie ma tego typu dodatku do KG,ja ostatnio zakupiłem Shefilda w który jest dzwig laserowy jako dodatek ,może pasowałby od Ajaksa.<http://www.sklep.jsc.pl/?d=produkt&id=276>pozdrawiam Marek dnia Śro 22:19, 26 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Witam.
Marek1 przyglądałem się tym zestawom z JSC i żaden nie pasuje do KG.
Ale mam plany Pow bliźniaka i z tego korzystam do budowy żurawików.
Pozdrawiam.
Witam.
Czas powoli na drobnicę.





Katapulty i podobne ażurki na upartego da się wydziubać z papieru. Zaimpregnować element CA i...
Witam.
Ostatnio czas miałem tylko na drugi żurawik. Chciałbym pokazać krok po kroku jak robiłem. Bo może koś by chciał zrobić, a nie wie jak.
Pierwszym krokiem było zrobienie zewnętrznych obramowań ramienia żurawia.





Następnie wykonałem obramowania konstrukcji.






Pomiędzy wkleiłem cienką żyłkę wędkarską jednym końcem na styk drugi wystawał. Ten wystający kawałek żyłki przyciąłem nożyczkami do paznokci.



Następnym etapem było zrobienie dolnego ramienia jakie były przy żurawiach na okrętach typu KGV.




Do tego niby olinowanie.

Malowanko.


No i oba.

Mam nadzieję że nikogo nie znudziłem tą wypowiedzią na temat budowy żurawia.
Witam.
Ostatnio skoncentrowany byłem na nadbudówce rufowej.
Reling, pierwsze słupki.


Następnie poprzeczki.


Poprzeczki docinałem na wymiar na super glue i do słupków.
Teraz maszt .


No i wszystko po pomalowaniu.



Pozdrawiam.
Witam.
Zestaw ratunkowy już na pokładzie.
Właśnie sobie pooglądałam. Smacznie to wygląda. Bardzo wzbogaca KGV.
Witam.
Na dzień dzisiejszy maszt przedni wygląda tak. Trwają prace nad olinowaniem.

Witam.
Mam pytanie z innej beczki. Chodzi mi mianowicie że mam do oddania nieodpłatnie zestaw wycięty laserowo do okrętu ORP Piorun z JSC skala 1:400 jeżeli któryś z kolegów modelarzy jest chętny na ten zestaw proszę o kontakt. Zestaw nie zawiera już elementów do Orkana wykorzystałem.
Pozdrawiam Michał.
Witam.
Dłubanina przy detalach wciąż trwa.

Olinowanie robię z jakiegoś cienkiego drutu, będzie jeszcze użyta żyłka wędkarska. Po prostu nie miałem pomysłu na takielunek.

Pozdrawiam Michał.
Witam.
Olinowania ciąg dalszy. zawsze mam z tym problem nie wiem z czego je najlepiej zrobić drut mnie powoli denerwuje. Kto ma jakiś fajny pomysł?
Pozdrawiam.

Witam.Olinowanie po pomalowaniu wygląda tak.

Pozdrawiam Michał.
Witam.
Budowy relingów ciąg dalszy.


drut mnie powoli denerwuje

A co złego jest w drucie? Ponoć jeden z lepszych materiałów na olinowanie (choć ja nie używam, w ogóle ostatnio mało co używam ).
Good job with this crane

Marco
Witam
Thank you Marco and I'm trying to.
Michał chodziło mi z tym drutem oto że troszkę nie wychodzą liny pomiędzy masztami cała reszta jest ok.
Pozdrawiam Michał.
Witam.
Mój okręt na dzień dzisiejszy wygląda brakuje tylko samolotów i relingu na pokładzie do którego wycinam słupki.

Pozdrawiam Michał.
Witam.
Przyszedł czas na samoloty pokładowe. Warlusy po dodaniu kilku elementów wyglądają nieco inaczej niż w wycinance. Mam nadzieję tylko że tym czynem ich nie oszpeciłem.

W dzień przymocuję je do okrętu.
Pozdrawiam Michał.
No i proszę już na pokładzie.

Myślę, że zabieg wyszedł Walrusom tylko na dobre.
Przez miesiąc obserwowałem tę relację ale mogłem oglądać tylko miniaturki, czyli nie za wiele. Teraz wgapiałem się we wszystkie zdjęcia przez kilkadziesiąt minut. Można się przyczepić do kilku detali, w moim odczuciu, nazwijmy to, za nierównomierną walorkę, tzn. są rzeczy które aż proszą się o nią a pozostały w standardzie - ale na tej zasadzie można się czepić wszystkiego. Wielki szacun za "wydzierganie" żurawi do Walrusów i za same Walrusy też, szacun zresztą za całość .
Jak dobrałeś farbę na relingi, że wcelowałeś z odcieniem do druku na kartonie?
Fajniutko wyszło i widac sporo pracy. Jak patrzę na modele JSC nieodmiennie chciałoby się je z pełnym kadłubem i troche bardziej zdetalizowane niż są.
Dla mnie skale okrętowe 1:200 i 300 są za duże. W 400 możnaby poszaleć ale "waterline" ni edla mnie.
Jeszcze raz gratuluję okręcika. Podoba się.
pzdr
Witam.
tender- ogólnie buduję modele w standardzie ale tutaj żurawiki naprawdę mi się nie podobały na wydruku. Do waloryzowania modeli to mi jeszcze dużo brakuje. Farba której użyłem to Paktra A94 RLM77. Do retuszu używam zbliżonych nigdy jeszcze nie mieszałem uważam że nawet podobny kolor to już naprawdę sukces.
dokker- dzięki za gratulację ale może poczekaj na reling na pokładzie który jest w budowie. No i oczywiście pomyślę nad jakąś podstawką. Modele okrętów 1:200 i 1:300 też buduję bo mam czasami ochotę popatrzeć na cały kadłub.
Pozdrawiam Michał.
Witam.
To już będzie koniec tej relacji model czeka tylko na podstawkę. Ogólnie o modelu to napiszę że jest dobrze opracowany. Sklejało się go bez żadnych problemów.
pozdrawiam Michał.

Jak pisałem wcześniej papier to "nie moja bajka", ale model podoba mi się.
Witam. Fajnie że komuś się podoba taki pikuś. podobnie jak ty też niedługo będę robił od podstaw ale na razie szukam materiałów bo nie wiem co to jest ten chips z którego ty robisz swoje modele. Ale spoko dowiem się i będę budował tez to będzie skala 1:400 tylko że raczej amerykański krążownik bo jestem w posiadaniu kilku fajnych planów.
HIPS
Płyty z polistyrenu modyfikowanego kauczukiem butadienowym (hips) są materiałem lekkim i łatwo termoformowalnym. Dzięki temu mogą być stosowane do tłoczenia skomplikowanych form przestrzennych.
Tworzywo to stanowi znakomity podkład pod zadruk ofsetowy i sitodrukowy. Dzięki swoim właściwością hips znajduje zastosowanie przy produkcji kasetonów świetlnych, ekspozytorów, display'i i przeróżnych gadgetów reklamowych.
Jeśli jesteś w Pile to na ul.Lipowej 49 jest firma reklamowa i hurtownia z różnymi plastikami. Idź do pracowników na hali i zapytaj o ścinki HIPS-u które zostają po produkcji bannerów. Ja swego czasu "wyczyściłem" im cały kosz
Jeśli to nie tajemnica to co to za fajne plany i jakich krążowników.
Dzięki za info. w pile mieszkam na stałe od dwóch lat już wiem gdzie to jest. Moje plany to zakupione PDF w formie elektronicznej z wydawnictwa Profile morskie nie wiem na ile są dokładne ale to z nich zamierzam zrobić coś od podstaw i na pewno w skali 1:400. Są to okręty.
USS Baltimore
USS Arizona
USS San Francisco
USS Nashville
USS San Diego
USS Colorado
HMS London
HMS Attacker
HMS Prince of Wales
Witam.
Zapraszam do oglądania i oceny tego modelu. Jest to koniec tej relacji i zapraszam do oglądanie następnych moich modeli.

Pozdrawiam Michał.
Witam!
Gratuluję udanego modelu!

Pozdrawiam.
witam,gratuluję ukończenia modelu ,gratki za samodzielnie wykonany reling, choć może słupki przygrube ,ogólnie sprawia bardzo dobre wrażenie,pozdrawiam Marek

nie wiem na ile są dokładne
Też czytałem różne opinie o PM. Nie ma rady, wybierz okręt i zbieraj zdjęcia. Wtedy sam zobaczysz jak dokładne są rysunki.
My compliments, very good model.

Marco
Bardzo fajnie, moje czasy mi się przypomniały. Sklejałem go kiedyś i powinien być w piwnicy, co prawda nie tak udany jak twój, ale jest. Jako okręt KGV zawsze mi się podobał, fajna i bogata bryła, jak to ktoś napisał baryła .
Witam,dzisiaj natknąłem się na tą stronę ,dla Ciebie po fakcie,model wykonany,pozdrawiam Marek http://www.saharahobby.pl/skala-1-400/9587-tom-s-modelworks-tm-4007-king-george-v-details-set-1-400.html dnia Śro 10:24, 30 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Witaj, przeoczeyłem zakońćzenie więc gratuluję modelu. Mnie znowu ciut grube wydają się lufy - szczególnie na rufie. Nie wiem może to winna ujęcia..
Pzdr


 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  [Relacja] HMS King George V 1:400 JSC
singulair.serwis