ďťż

Witam wszystkich.
Drodzy przyjaciele, pomóżcie!
W lipcu zamówiłem u Pana Harolda Abbotta, właściciela Battlefleet Models dwa modele żywiczne. Karta została już dawno obciążona, zaś Pan Abbott modele wysłał (via USPS Airmail). Nie mam podstaw by mu nie wierzyć, ponieważ to solidny kontrahent.
Do dzisiaj niestety nic do mnie nie dotarło. Prawdopodobnie zaginęło na naszej "kochanej" Poczcie Polskiej lub (co jeszcze bardziej prawdopododobe) leżakuje sobie w dalszym ciągu w Warszawie na cle.
Poradźcie, gdzie i jak powinienem rozpocząć poszukiwania.
Są to unikalne modele (2 frachtowce z przełomu XIX i XX wieku) i szkoda byłoby ich nie mieć w kolekcji, tym bardziej, że mam już do zrobienia s/s Californian, który niezbyt chlubnie zapisał się na kartach Titanica. dnia Pią 14:46, 17 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz


Dzwoń na cło i pytaj. U mnie w pracy też były przypadki, że paczka utknęła na cle i nikt od nich nas o tym nie poinformował.
USPS dają numery do śledzenia przesyłki. Jeśli nie dostałeś takiego, daj znać panu Haroldowi, żeby przesłał Ci skan potwierdzenia wysłania paczki. Na nim będzie numer przesyłki, którą szukasz dzwoniąc do oddziału celnego w Twoim rejonie i podając ten numer.



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  Jak odnaleźć zaginioną przesyłkę z USA?
singulair.serwis