| |
Magiczna Deprecha!!!
singulair.serwis |
Chej! Już sama nie wiem!
Z jednej strony chce panować nad wodą,
A z drugiej chcę być katolikiem ( rzeby nie było nie jestem bardzo pobożna tylko... nie wiem co  . Po prostu nie potrafie wyprzeć się Boga!) I nie wiem! Nie wiem co mam zrobić!
a) prosić Boga o danie tej mocy (najgorsze rozwizanie)
b) ufać tylko magii i nie przejmować się Bogiem ( Drugie złe rozwiazanie)
c) ćwiczyć magie i prosić Boga o przebaczenie (( ja zwarjowałam pisać coś takiego na tym forum) złe rozwiązanie)
d)ćwiczyć magie i być katolikiem ( chyba najleprze z rozwiązań, ale też złe )
I co mam zrobić, prosze o szybką odp.
Tu nie chodzi o boga tylko o twoją wiarę . Ty po prostu jeszcze nie jesteś gotów się jaj wyprzeć . A co do boga to nie jestem katolikiem i nie wyznaje innych bóstw a mam boga .
wierz w co chcesz, ale nie zapominaj, że magia jest zbrodnią przeciw naturze
Trochę cie zawiodę , natura to MAGIA
Rozwiązanie A) jest najlepsze nie słuchaj tych kłamstw że magów trzeba zabijać i palić bo to nieprawda a Bóg tak wcale nie mówi tylko ludzki strach, przed innością kłóci się ze słowami Boga że nikogo NIE zabijać !!!
c lub a wybieraj (dramatyczne zbliżenie kamerą na mnie) to tylko twój wybór
magia nie jest naturą, bardziej trafne byłoby określenie "ingerencją w naturę", ale jak kto woli ;
zależy o jakim systemie mowa Atomowy ale magia żywiołów to jest wykorzystywanie natury do własnych celów
A mojego nikt nie przeczyta... No ale nic złego tym nie robisz
JA przeczytałem Ard  A tak w ogóle Magia Żywiołów(nie wiem jak reszta) nie jest grzechem bo kościół głosi że magia to grzech ponieważ łączy się z demonami a czy panowanie nad wodą to wzywanie demona ??nie!! ja tam ateista jestem więc nie mam takich problemów ale to czysta logika że jedno nie odrzuca drugiego
Dobre czy Złe. Przecież Bóg zabronił ludziom spożywać z Drzewa tej wiedzy. Czego się koleżanka katoliczka najadła że ma takie dylematy, czyżby lektura katechizmu, czy innej książeczki słodkiej w ustach jak miód, a pełnej goryczy później. Jesli jednak wiedza dobra i zla to katolicyzm, wtedy trzeba wybrac, bo do Boga wiedzie trudna i wąska droga a nie latwa przyjemna i szeroka. Katolicyzm jest przepełniony magicznymi elementami, przecież Rzymianie bardzo długo dopracowywali ten system, głównie eksperymentujac w koloseum na męczennikach. Ostatecznie spreparowali takie wyznanie którego wyznawcy stwierdzają: 'nie wiem'. Kombinacja arytmetyczna: dobre, złe, nie wiem = katolicyzm, czyli dokładnie to czego Bóg zabronił.
----------------------------------
dzięki Bogu wiemy, że nie ma rzeczy niemożliwej, dla człowieka który wierzy, pozostaje znaleźć odpowiedź na pytanie JAK, a tym zajmuje się Magia 
|
|
