|
Nachi 1:700 Hasegawa
singulair.serwis |
Witam Mam na imię Józek, jestem z Górnego Śląska a dokładnie z Jastrzębia Zdroju i postanowiłem dołączyć to szanownego grona miłośników mikro. Nie jest to moja pierwsza przygoda z modelarstwem, bo do tej pory bawiłem się troszkę z kartonem. Moim pierwszym łupem z plastiku padł Oyodo, ale to tylko niejako szkoleniowo. Teraz walczę dzielnie z Nachi. O samym modelu..co do jakości wykonania oceniam go na 8 w skali 10. Ładne odlewy, mało szlifowania aczkolwiek bez szpachlówki się nie obeszło szczególnie przy kadłubie. Ale ogólne wrażenie pozytywne. Model wykonuję inbox dodając jedynie niektóre blaszki wykonane samodzielnie z... puszek od piwa A propos, jeśli małżonka, narzeczona itp będzie marudziła że pijemy piwo to mamy wytłumaczenie że to w celach doświadczalnych  aby wybrać puszkę odpowiedniej grubości.. tak, tak, każde piwo ma inną grubość puszki. Poniżej kilka fotek z budowy.. Dodam że wszystkie elementy są przyłożone na sucho bez finalnego sklejania bo przyjąłem metodykę aby najpierw wszystko pomalować na "wyjściowo" a potem skleić całość






Tak to wygląda na dzisiaj.. ale c.d.n... Pozdrawiam Józek
Będę kibicował  Będziesz korzystał z jakiś zestawów fototrawionych?? Niekiedy warto coś dołożyć ekstra
Pozdrawiam 
Będę kibicował  Będziesz korzystał z jakiś zestawów fototrawionych?? Niekiedy warto coś dołożyć ekstra
Pozdrawiam
Narazie nie planuję fototrawek do momentu aż poprawi się mój warsztat, bo wieeeele mi jeszcze brakuje śledząc inne relacje. Pozdrawiam
Powitać kolegę, będę patrzył z ciekawością  Drobna uwaga, popraw drobnicę na pokładzie bo troszkę ubabrana na brązowo. Generalnie działaj bez pośpiechu, dokładniej kładz farbę i będzie 
Pozdrawiam 
Witamy.... A ta blaszki rozumiem na chmiel mocowane... 
Piękny Japoniec. Będę kibicował.
Witam.. Co by nie było że nic nie robię wstawiam fotki z mojej walki z relingami, a z relingami jak to z relingami, sami wiecie, albo pewnikiem nie wypracowałem jeszcze odpowiedniej techniki. W każdym bądz razie wolno mi to idzie, ale do przodu


Pozdrawiam
No w tej skali poprawne relingi wykonać to już jest SZTUKA  Ja jednak zostanę przy 1:400 ew. 1:500
Relingi to zmora...  Powodzenia w budowie!
Tak to prawda. Ale jak już kleić to najlepiej te które są jako ramka , bez pojedynczo przyklejanych słupków. Takie jak mam w Arizonie.
Pozdrawiam
Witam Każda porada będzie naprawdę cenne i dziekuję za nią Mam malutkie pytanko.. Do tej pory jako podkład pod fototrawki używam farby zakupionej w sklepie motoryzacyjnym ale niezbyt się to sprawdza. Poprostu zbyt słabo trzyma. Używam farb Vallejo i właśnie pytanko czy można stosować jako primera wyroby innych firm czy koniecznie tego samego producenta. Widziałem w sklepie kilka podkładów a kupowanie tylko dla samych prób troszkę by kosztowało. Pozdrawiam
Witam Każda porada będzie naprawdę cenne i dziekuję za nią Mam malutkie pytanko.. Do tej pory jako podkład pod fototrawki używam farby zakupionej w sklepie motoryzacyjnym ale niezbyt się to sprawdza. Poprostu zbyt słabo trzyma. Używam farb Vallejo i właśnie pytanko czy można stosować jako primera wyroby innych firm czy koniecznie tego samego producenta. Widziałem w sklepie kilka podkładów a kupowanie tylko dla samych prób troszkę by kosztowało. Pozdrawiam
Podkład możesz stosować jaki zechcesz.Pytanie podstawowe czy podkład jest konieczny....moim zdaniem nie jeśli używasz dobrych farb a Vallejo moim zdaniem do takich nie należą.
Vallejo świetnie nadają się pod pędzel lecz mają bardzo słabą odporność na ścieranie oraz potrafią odejść razem z maskowaniem.
Co do podkładów to bywa różnie. Jeżeli chodzi o malowanie kadłuba np. w kamo to można dać podkład. Ja stosuję Tamiyę w sprayu i jak na razie jest ok. Grunt to aby nie przedobrzyć i psikać tylko delikatnie mgiełką. taki podkład poprawia przyczepność farb szczególnie akryli.
Pozdrawiam
Dziękuję za info, znów człek deczko mądrzejszy Wklejam kilka fotek i... coś te maszty wydają mi się za grube, zastanawiam się czy nie spróbować zrobić ich z drucików miedzianych. Tylko czy miedź nie będzie zbyt miękka? Pozdrawiam



Lepiej wykonać z plastikowych profili. Lepiej się kleją i dają obrabiać.
Tylko czy miedź nie będzie zbyt miękka?
Zależy co chcesz później z tymi masztami robić. Ja stosuję różne materiały-drut miedziany, mosiężny, stalowy, igły do strzykawek, wenflony i najnowsze odkrycie igły do punkcji http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/d/d4/Spinal_needles.jpg . Generalnie im mniejsze fi drutu tym sztywniejszy drut trzeba zastosować.
Więc muszę zacząć zbierać wszystko co popadnie Faktycznie, profile zaczynają się od średnicy 0,3 a oryginalne z wyprasek mają 0,7.. Różnica zasadnicza, trzeba będzie zatem zamówić kilka średnic. Pozdrawiam
Mikromodelarstwo to modelarstwo śmieciowe. Cała w tym sztuka aby zobaczyć w tych śmieciach materiał modelarski.
Mikromodelarstwo to modelarstwo śmieciowe. Cała w tym sztuka aby zobaczyć w tych śmieciach materiał modelarski.
To cala prawda...
Mozna tez stosowac struny gitarowe. W sieci salonow muzycznych Riff (sorry za reklame...) kupisz struny od 0,28 do 0,8 milimetra. Niezwykle sztywne i bardzo proste. Ja z nich robie czesci poziome masztu. Slupy pionowe z rurek mosieznych wychodza tez dobrze ....
Warto do farby dodac krople lakieru nitro ( ja uzywam akrylowe Gunze). Nie wiem czy tak rzeczywiscie jest ale mam subiektywne wrazenie, ze poprawia sie przyczepnosc i jakosc malowanej powierzchni....
Edit: oczywiscie nie lakieru tylko rozpuszczalnika nitro 
Witam Dzięki za rady, moje oczy się szeroko otworzą teraz Zacząłem już montaż końcowy i... wiedziałem że coś sp...lę, buuu, zapomniałem wkleić wyrzutnie torped .Teraz musztarda po obiedzie, nie będę wyrywał linii wodnej ( tylko włosy z głowy ). Ale cóż, jakoś przeżyję. Ponoć nie mylą się tylko ci, którzy nic nie robią. Postanowiłem nie robić nowych masztów tylko dać te, które są. Ale w następnym modelu już postaram się zrobić chociaż małą walorkę i trochę blaszek. Kilka fotek moich wypocin.




Pozdrawiam
Podglądam Twoje zmagania. Szkoda że nie poprawiłeś malowania drobnicy na pokładzie bo trochę lezie w oczy...
Pozdrawiam 
Podglądam Twoje zmagania. Szkoda że nie poprawiłeś malowania drobnicy na pokładzie bo trochę lezie w oczy...
Pozdrawiam
Prayglądałem się też temu, ale żadnym pendzelkiem nie moge tam wejść Chyba że.. nie wiem jak.. jeszcze mogę to poprawic.. Pozdrawiam
Zaostrzona wykalaczka moze... 
Prayglądałem się też temu, ale żadnym pendzelkiem nie moge tam wejść Chyba że.. nie wiem jak.. jeszcze mogę to poprawic..
Głównie chodzi mi o drobnicę na pokładach przy działach głównych, myślę że cienkim pędzlem da radę...
Pozdrawiam 
Witam Dzięki.. spróbuję Pozdrawiam
Jeśli mam już się czepiać to niepodoba mi się malowanie pokładu. Widać że malujesz pędzlem. Stara zasada-kilka warstw rzadkiej farby dało by lepszy rezultat.
Jeśli mam już się czepiać to niepodoba mi się malowanie pokładu. Widać że malujesz pędzlem. Stara zasada-kilka warstw rzadkiej farby dało by lepszy rezultat.
Witam Dzięki za krytykę Jest to mój drugi model, nabieram doświadczenia a wszelkie uwagi przyjmuję .. Ten pokład malowałem 3 razy ale widocznie jeszcze zbyt mało rozcieńczona farbka, a rozcieńczam wodą destylowaną.Mam już zakupiony aero teraz muszę pomyśleć nad jakimś kompresorkiem, i będzie to pewnikiem "lodówkowiec" Kopresor z lodówki już mam, teraz reszta elementów. Kolejny model już będzie zapewno ciut lepszy Obiecuję  Pozdrawiam
Witam Parę dni nic nie wklejałem do walczyłem dzielnie z relingami, masakra, ale cóż, bez relingów wyglądałby jak, jak, jak hmm.. Ale prace idą wolno do przodu i to mnie cieszy . Mam malutkie pytanko.. chcę sie zabrać za malowanie samolotów i dylemat jaka zieleń. Mam Vallejo 100 , 084, 090 i niewiem który będzie bardziej realny bo chcę wykorzystać to co mam aż dokładnie przejrzę forum i wybiorę najbardziej polecane i najlepsze farby... pomożecie? Kolejny dylemat to jak pokazać te samoloty. Pierwszy zamysł to jeden na katapulcie drugi w trakcie podnoszenia z wody. W PM widziałem dwa na katapultach i trzeci na pokładzie ze złożonymi skrzydłami. Sam nie wiem.. Następna sprawa to relingi tam gdzie jest wznios dziobowy. Przykładałem już tam reling i sądze że niebardzo da sie zrobić to w jednym kawałku, a może jest inny sposób aby nie ciąć relingu? ( oczywiście pomijam na tą chwilę z fototrawek ) Kolejne fotki z moich "wypocin" 


 Pozdrawiam
Witam I tak to powolutku zmierzam ku końcowi modelu. Relingi przyklejone, teraz tylko montaż końcowy, drobiazgi takie jak flagsztogi, olinowanie ( to akurat drobiazgiem nie jest ) , podstaweczka, kawałeczek oceanu, dokładne przyjrzenie sie aby dokonać małych popraweczek i... cdn  Pozdrawiam

p.s kombinuję na jaki kolor pomalować kabinki samolotów tak aby były w miarę realistyczne...
Chyba się spóźniłem Vallejo to 98 plus kropla żółtego do malowania wodnopłatowców.
Osobiście co do oszklenia to zamierzam u siebie zeszlifować i wykonać oszklenie z drutu oraz zalać ClearFixem .
Ale jak zamierzasz malować to najlepiej srebrnym .
Pozdrawiam
Dzięki Seba... pomalowałem V 84, jaśniejszy niż 98 ale porównywałew kolorki z fotek.. nie wygląda aż tak jasno jak w tabeli kolorów Pozdrawiam
Spód powinien być szary lub ewentualnie srebrny.
pozdrawiam
Witam Zgodnie z zapowiedzią zaczynam bawić się w montaż końcowy oraz olinowanie ( zaczyna się jazda ). Może troszeczkę z czego robię. Używam żyłki 0,082 mm ( trochę nietypowy rozmiar, ale nie było mniejszego u mnie w sklepie ) , jako podkład przejadę pisakiem który widać na zdjęcie. Daje on znakomitą przyczepność pod farby akrylowe. Znakomicie farbka trzyma, nie robią się żadne sople lub tego typu podobne historie. Powierzchnia po malowaniu jest gładziutka jak pupcia niemowlaka. Metodę tą wypróbowałem w pierwszym moim modelu którym był "Oyodo". Maszty wyglądają trochę topornie, ale postanowiłem już tego nie zmieniać. W następnym modelu będzie już inaczej. Pozdrawiam
 p.s kurde, pracuję nad jakością zdjęć, ale nie wiem jak ustawić ręcznie przysłonę . Gdzieś posiałem instrukcję i kicha..... Może ma ktoś Finepixa S5600 i mógłby poratować w tej sprawie? Z góry wielkie dzięki..
Kurcze może być trochę za gruba. Do 1:700 polecam 0,04 można na allegro zamówić . Pozdrawiam
Nie będę już teraz zmieniał. Jak pisałem jest to model "szkolny". Jak zobaczę realnie co pasuje a co nie, to łatwiej wejdzie w głowę. A do tego modelu i tak kiedyś jeszcze wrócę jak nabiorę wprawy, doświadczenia, ale już wtedy z blaszkami bo Nach na to zasługuje swoją pięknością Ale wielkie dzięki Seba za info. <beer> Pozdrawiam
Trochę grube te "sznurki". Ja stosuję nici muchowe Caenis i drut z głowic magnetycznych z napędów dyskietek. Nici są kolorowe np. czarne, szare lub białe i pięknie kleją się superglutem. Czy pokład przy katapultach( tam gdzie jest "karuzela") jest błyszczący, czy tylko moje stare oczy źle widzą?
Czy pokład przy katapultach( tam gdzie jest "karuzela") jest błyszczący, czy tylko moje stare oczy źle widzą?
Te błyszczące to szyny pomalowane na kolor srebrny. Nie wiem na ile to jest realistyczne ale skoro jeżdziły po nich jakieś wózki z samolotami to pewnie się "wyrobiły". Jeśli jest to mój błąd to jeszcze mogę to zmienić. Proszę o wasze opinie. Pozdrawiam
Witam Moja "walka" z olinowaniem trwa.... uffffff ( *^&$#( * )

Faktycznie, żyłka mogłaby być o kilka setek cieńsza. Skoryguję to w następnym modelu. Pozdrawiam
Witam Olinowanie zakończone. Wkurza mnie łączenie poszczególnych linek. Próbowałem ciąć je żyletką, ale żyletka była za.. tępa ( mimo że nowa)..tzn. gdy ciąłem zrywało mi żyłkę, w końcu ciąłem malutkimi nożyczkami i zostały widoczne końcóweczki buuu..niewiem jak sobie z tym poradzić . Jeszcze tylko małe malarskie popraweczki np. na kominach i wogóle dokładny ogląd i mogę składać w całość. Dzisiaj spróbuję zacząć robić wodę. NBędzie to proste z folii alu malowane na niebiesko. A całość planuję zrobić tak. Okręt na kotwicy, jeden samolot na wyrzutni gotowy do startu, drugi w trakcie podnoszenia na dzwigu, trzeci w "stanie spoczynku" na pokładzie.. Co i jak mi z tego wyjdzie, zobaczę. Pozdrawiam

No faktycznie miejsce łączenia "sznurków" trochę nie wyszło. Te odstające końcówki wyglądają jak odgromniki. Czemu tak dużo użyłeś kleju? Moja rada, zrób to jeszcze raz i nie tłumacz, że w następnym modelu zrobisz to lepiej. Proszę zrób to teraz, model na pewno na tym zyska.
Polecam gorąco cosik takiego:

Wazne aby ostrze bylo wyprofilowane JEDNOSTRONNIE. Krawedz ciecia rowniez - w formie 1/2 V. W takim wypadku plaszczyzna cięcia jest dokladnie w plaszczyznie narzedzia. Jesli ostrze jest w ksztalcie V - zostanie dzyndzel... Przykladasz cążki rownolegle do wzdlużnej linki i odcinasz dochodzącą. Nie ma sladu ciecia i nic wystaje, odstaje, zostaje  Ja stosuje takie i olinowanie to prawdziwa frajda!
Sa tez cążki z ujemnym kątem - jeszcze lepsze.
Witam Dzięki blackman .. trza będzie popalić gumę do obika i poszperać . A więc moi drodzy powolutku finiszuję. Tak wygląda na dzień dzisiejszy efekt moich wypocin. Teraz otworzę sobie piwko , i zacznę myśleć o kawałku oceanu, no i bandera !!! tylko i wyłącznie poprawna politycznie . Na pohybel jankesom ( jesli uraziłem miłośników jankeskich pływadeł to sorki, ale poprostu cieszę sie że to już końcówka. Na zgodę  Pozdrawiam

p.s. te zapomniane i niewklejone wyrzutnie torped ( po 50-tce miewa sie już sklerozę , ) doprowadzają mnie do szału gdy patrzę na całość 
Całkiem przyzwoicie się prezentuje  A czemu lufy dział 203 nie w kolorze bazowym? Jeszcze jakiś wash i model nabrałby życia...
Pozdrawiam 
Na pohybel jankesom
Uuuuuu to kolega ostro pojechał. Już enesej, siajej, czyteż inna jupijajej dobierze się do 4 liter. Wizy nie dostaniesz. 
NSA czyta... pytanie czy rozumie 
A czemu lufy dział 203 nie w kolorze bazowym? Jeszcze jakiś wash i model nabrałby życia...
Pozdrawiam Witam W instrukcji napisane było metalgun, więc taki dałem ale jeśli realnie kolor był tak jak kamo to w następnym modelu napewno tak zrobię. Co do washu to też spróbuje ale jak zrobię jakiś prostszy model np. jakiegoś niszczyciela, co by był mniejszy żal jak coś spapram. Przyjąłem sobie metodę aby w każdym kolejnym modelu dołożyć coś nowego. Pozdrawiam
Witaj, w instrukcjach malowania czasami cuda są , więc proponuję np. w Google fotki polukać i oglądać na forum warsztaty i galerie, to bardzo dobra baza informacji  Jeśli chodzi o papranie to najlepiej potrenować na jakimś prostym modelu testowym przeznaczonym tylko do tego.
Pozdrawiam 
Witam Więc powolutku zabieram się za robienie podstawki i kawałka oceana:).. Całość będzie schowana w gablotce. Mam znajomego szklarza który zrobi mi gablotkę tylko za 25 zeta Nie robię jeszcze jakiś fal, czy okrętu w ruchu bo poprostu za mało jeszcze umiem. Kiedyś napewno spróbuję Na ostatnim zdjątku to, co chciałbym uzyskać.

Pozdrawiam p.s Zastanawiam się czy nie przemalować tych nieszczęsnych luf na kolor bazowy..bo święcą się jak.... 8^#(* #*)*
Zastanawiam się czy nie przemalować tych nieszczęsnych luf na kolor bazowy..bo święcą się jak.... 8^#(* #*)* O kurde teraz wypatrzyłem, że lufy dział 127 i 25 też pomalowałeś metalgunem... Koniecznie daj bazowy i generalnie matt lub satynę na cały model lakierem bezbarwnym w sprayu.
Pozdrawiam 
p.s Zastanawiam się czy nie przemalować tych nieszczęsnych luf na kolor bazowy..bo święcą się jak.... 8^#(* #*)* Koniecznie! szkoda modelu...
Witam Faktycznie, przemalowane wyglądają o niebo lepiej Teraz troszke poeksperymentuję, może uda sie powashować. Jako podkład pod washa popsikałem specyfikiem o nazwie warnish acryl. Daje błyszczącą i gładką powierzchnie. Ciekawe jak będzie na to siadał wash. Mam kilka różnych modeli więc na nich będę eksperymentował. Co do malowania luf w/g instrukcji pomyślałem sobie że jak by mi kiedyś odbiło i spróbował bym ten model zawieźć na jakiś konkurs,( czy jakikolwiek inny w przyszłości) to sędziowie mogą się przyczepić że nie jest zgodnie z instrukcją. A tak nawiasem czytałem regulaminy Naviga i sądzę że ci panowie to jak nasi (p)osłowie, maja wybitny talent to komplikowania najprostszych spraw. Ale.... zabieram sie do pracy  Jejku, ale przezaj.... ście wygląda to washowanie. Super efekt!.. Używam farb olejnych do plastyków rozcieńczonych benzyną do zapalniczek. Im rzadszy wash tym lepiej się go nakłada. Praktycznie tylko sama woda lekko zabarwiona. Obawiam sie że trzeba będzie najpierw kłaść washa, a potem dopiero kleić olinowanie, bo w trakcie czyszczenia można niechcący zawadzić i pozrywać conieco... Jak wy sobie z tym radzicie? J ajkie kolory będą najodpowiedniejsze? Ja zastosowałem czarny dokładniej czerń kostna , bo akurat taką miałem pod ręką. Pozdrawiam
Obawiam sie że trzeba będzie najpierw kłaść washa, a potem dopiero kleić olinowanie, bo w trakcie czyszczenia można niechcący zawadzić i pozrywać conieco... Jak wy sobie z tym radzicie? J ajkie kolory będą najodpowiedniejsze? Ja zastosowałem czarny dokładniej czerń kostna , bo akurat taką miałem pod ręką.
Zdecydowanie olinowanie na końcu. Czerń kostna jest ok, można jeszcze dodać brąz van dycke.
Pozdrawiam 
Obawiam sie że trzeba będzie najpierw kłaść washa, a potem dopiero kleić olinowanie, bo w trakcie czyszczenia można niechcący zawadzić i pozrywać conieco... Jak wy sobie z tym radzicie? J ajkie kolory będą najodpowiedniejsze? Ja zastosowałem czarny dokładniej czerń kostna , bo akurat taką miałem pod ręką.
Zdecydowanie olinowanie na końcu. Czerń kostna jest ok, można jeszcze dodać brąz van dycke.
Pozdrawiam  W takim razie zostawię sobie washa na następny model, 
Witam Więc model gotowy, czekam tylko na słoneczną pogodę aby zrobić jakąś malutką galerie. Przy lampie to niezbyt wygląda. A tak to będzie wyglądało:

Myślę że warto dać mu jakąś eskortę, więc zamówiłem sobie w HobbyEasy niszczyciel Matsu wraz z blaszkami i będzie to moje pierwsze podejście do fototrawek. Zobaczę co mi z tego wyjdzie.Teraz tylko czekać cierpliwie na listonosza. Pozdrawiam
- singulair.serwis
- ORP Błyskawica, ORP Wicher 1:700, Niko
- [R/Spr]MINI MARUS 1/700-LOOSE CANNON,czyli wariacja na temat
- USS Portland "Sweet Pea" CA 33 1/700 Niko Model +
- USS FORREST SHERMAN DDG-98 Arleigh Burke-Class 1/700
- [R/G] USS Rhode Island BB-17, 1922, skala 1/700
- [G] U-Boat type VII c w skali 1:700 Hobby boss`a "śmier
- [Spr.] Trawler typu Military HMS Fusilier (HP 1/700)
- [R/G] niszczyciel Z-37 - stłuczka 30.01.1944, 1/700
- [G] HMS Daring, Dogger Bank 1940, Niko 1/700
- USS Cromwell (DE 1014), nieszczyciel eskortowy, Niko 1/700
|
|