| |
Stacja Kamczatka
singulair.serwis |
Podstawą jest melodyjny rock’n’roll, punk rock i ska z silnymi wpływami wschodniosłowiańskiego folkloru oraz twórczości rosyjskiej grupy KINO.
Naszą muzykę kierujemy do wszystkich, którzy lubią sztukę bezkompromisową, autentyczną – żywiołowe w melodyjnych gitarowych aranżacjach. Pragniemy, aby nasi słuchacze wspólnie z nami udali się ze Stacji Kamczatka w podróż. Poznajcie z nami inną stronę punk rocka dzięki której można przypomnieć sobie czasy, gdy artyści walczyli o możliwość zagrania i zaśpiewania wszystkiego jak chcą – a nie jak nakazuje System.
konkrety:
nie mogę wrzucać linków, więc wpisz w Fejsbuka i Youtube - Stacja Kamczatka
Możesz sprecyzować co rozumiesz przez "System"?
Możesz sprecyzować co rozumiesz przez "System"?
No właśnie.
System w tym kontekście ciężko opisać jako konkretne zjawisko.
W powyższym opisie najprościej zrozumieć go jako mainstream, który dyktuje wzorce i ramy, w których tworzy większość wykonawców.
Nie uważamy się za odkrywców, z drugiej strony staramy się nie być podatni na byle jakie wpływy. Z racji tego, że wokalista urodził się w Związku Radzieckim tworzymy muzykę opartą na wschodniej melodyjności. Ponadto mocnym wpływem jest radziecki zespół Kino. Grając muzykę rockową nie sposób jednak nie spojrzeć na Zachód gdzie gitarowe granie pobudza w zupełnie inny sposób.
System każe się określać.
Stacja Kamczatka pozostaje poza definicją rocka w zachodnim rozumieniu.
Mam nadzieję, że każdy znajdzie w naszej muzyce coś dla siebie 
Definicja rocka w zachodnim rozumieniu jest tak szeroka, że zalicza się do niej rzeczy które na pierwszy rzut niewprawnego ucha w ogóle nie są rockowe, więc chyba nie bardzo.
Dokładnie. Definicja muzyki rockowej jest cholernie szeroka i nie ogranicza się tylko do grup pokroju Led Zeppelin. Tak się utarło w głowach, że rock to muszą być fajne riffy, solówki, piwo i cycki. Tak jakby tej muzyce brakowało inteligencji 
Bardzo mi miło, że jest zainteresowanie, ale obawiam się że dążymy w złym kierunku. Ja absolutnie nie neguję ani muzy zachodniej, ani rocka, ani niczego. Napisałem też, że nie jesteśmy odkrywcami niczego nowego.
Zależy mi natomiast na zwróceniu się ku muzyce i kulturze wschodu. Zgadzam się w 100% z tym co napisaliście. Muzyka rockowa jest genialna sama w sobie, nie trzeba tego udowadniać. Muzyka rockowa ze wschodu jest bardzo różna od tej zachodniej. Kto się nie zgadza, ma do tego prawo, ale jak słuchał to wie że mam rację.
W żadnym wypadku nie chodzi mi o wybieranie co jest lepsze, żeby byla jasność.
Muzyka to nie zawody.
Jeśli komuś spodobają się wschodnie motywy, ktore przemycamy w swoich piosenkach będzie mi niesamowicie miło. Jakość nagrań może nie jest najwyższych lotów, natomiast myślę, że to co ma być słyszalne, takie właśnie jest.
Pozdrawiam i czekam na jakieś opinie odnośnie muzyki, a nie mojego tekstu. Czasem nie potrafię przekazać słowami tego co myślę
Jak to fajnie łapać kogoś za słówka, co Panowie?
Słuchałem paru piosenek polecanego zespołu, nie podobają mi się bo to nie dla mnie muzyka (Kino znam i też jakoś nie za bardzo mi pasuje. Aranż bywa niezły, ale te ruskie śpiewy zupełnie mnie odstręczają, w każdym razie w takiej konwencji).
Panie Jaremo - zasadniczo forum nasze skupia zwolenników innej nieco muzyki niż to, co gracie. Nie powiem, że nikt u nas nie słucha rocka, że my tylko Jazz, Barok i Awangarda, bo większość użytkowników lubi rocka, nawet tego zupełnie konwencjonalnego, ale w takim wypadku są to raczej kapele z lat 60' i 70' (wczesnych), współczesny punk rock już niekoniecznie. Dlatego chcąc się pochwalić swoją muzyką dobrze byłoby zrobić to wśród ludzi bardziej na nią otwartych. Oczywiście nie zamykam tego wątku, ani nic w tym stylu, piszcie sobie, reklamujcie się jak chcecie, ale furory Wam u nas nie wywróżę, choćbym chciał nawet.
dnia Śro 16:56, 22 Październik 2014, w całości zmieniany 3 razy
https://www.facebook.com/pages/Stacja-Kamczatka/292408104136497
https://www.youtube.com/watch?v=pG9KvmIia-w&list=PLh1bcudEM0wXRR7sRpcPNmN7H2fp9WhG2
Chyba uda mi się już wkleić linki
edit:
Kapitanie, przyznam że napisałem tu z premedytacją, żeby poznać opinię właśnie takich osób. Im więcej opinii tym więcej możliwości do zmian póki głowa otwarta Dzięki
Kapitanie, przyznam że napisałem tu z premedytacją, żeby poznać opinię właśnie takich osób. Im więcej opinii tym więcej możliwości do zmian póki głowa otwarta
Nie no, spoko, tylko że, z tego co zrozumiałem Waszym głównym założeniem (czy jednym z ważniejszych) jest granie punka (czy czegoś punkopodobnego) na modłę słowiańską. Języki Słowiańskie mają specyficzną melodykę, znam różne płyty, nie tylko Polskie, ale i Rosyjskie, Czeskie, Jugosłowiańskie etc i jeśli w nich śpiewają (śpiewają po swojemu, rzecz jasna) pojawia się pewien bardzo charakterystyczny element, który dla mnie niemal zawsze bywa kłopotliwy (może poza Niemenem), bo do prostej (i to nie tylko aż tak prostej jak punk) muzyki rockowej nieszczególnie mi pasuje.
Czyli popatrz - nie lubię jak śpiewają po Słowiańsku (to te Wasze "wschodnie elementy") i generalnie, poza drobnymi wyjątkami nie lubię punka o czysto rock'nrollowym pochodzeniu. Czyli wszystkiego tego, co chcecie grać i gracie generalnie nie lubię. To jak właściwie moja opinia mogłaby Wam dopomóc?
Przypuszczam, że większość z forumowiczów byłaby skora sformułować rady typu "skończcie grać, idźcie na ryby" (to w wersji hard), "dajcie z tym spokój, posłuchajcie Soft Machine, King Crimson, Davisa i Bacha" (wersja mniej obcesowa, ale i mniej realistyczna), a w najlepszym razie "pograjcie jak Bauhaus, The Pop Group, albo MC5" (to jest nawet realne, ale w gruncie rzeczy też bez sensu).
Jeżeli chcesz usłyszeć moją opinię to jest ona taka - komuś, kto szuka ambitniejszej muzyki nie macie właściwie niczego do zaoferowania. Być może zaciekawicie ludzi, którzy szukają dźwięków jak najprostszych, ale takich trochę innych. Może w jakimś Must be the Music moglibyście z tym wystąpić - nie wiem, nie oglądam, nie jestem w stanie wytrzymać nawet dziesięciu sekund tego, co tam jest grane. Żebym był w stanie znaleźć w Waszej muzyce cokolwiek dla mnie interesującego musielibyście "zaprzeć się samych siebie", że tak już powiem, jak Chrystus
dnia Śro 17:17, 22 Październik 2014, w całości zmieniany 1 raz
Definicja rocka w zachodnim rozumieniu jest tak szeroka, że zalicza się do niej rzeczy które na pierwszy rzut niewprawnego ucha w ogóle nie są rockowe, więc chyba nie bardzo.
Japończycy też mają swoją wizję, która od zachodniej wcale nie odstaje 
|
|
