X
ďťż

Jedna z plyt roku juz mam.
http://www.youtube.com/watch?v=leWVxtcDP7o


nie znam sie na epickim metalu wiec pewnie moje pytanie bedzie glupie: ta produkcja to specjalnie jest taka "kijowa"? ze niby klimat tak 80tych?

smieszny kontrast sie tworzy - wokalista o bitwach i popiolach, a produkcja gladka jak dla dzieci
nie wiem o co Ci chodzi, ale wyraznie zaznaczono, ze nie jest to brzmienie koncowe albumu. zamiast sie czepiac, rozkoszuj sie genialnoscia. ten chor ok. 17:10! cos pieknego!
Może być dobre. Wehikuł czasu straszny



nie wiem o co Ci chodzi, ale wyraznie zaznaczono, ze nie jest to brzmienie koncowe albumu. zamiast sie czepiac, rozkoszuj sie genialnoscia. ten chor ok. 17:10! cos pieknego!
no wiem, mam czepialska nature muza jest melodyjna i fajna, tylko uwazam ze z odrobina brudu, tudziez pierdolniecia byloby lepiej
no coz. taki styl. mniej pierdolniecia, wiecej klimatu.
Zapowiedź płyty brzmi po prostu genialnie! Warlord to dla mnie od kilkunastu lat band nr 1. Brzmienie nawet na tym zwiastunie jest naprawdę dobre, brak potężnego uderzenia to akurat charakterystyczne dla tego zespołu. Zawsze na pierwszym miejscu była melodia i atmosfera. Taki styl. Płytkę CD oczywiście kupiłem, teraz czekam na listonosza Pewnie kupię też vinyl, ma ponoć być za jakiś czas dostępny.
Słuchał tego ktoś oprócz mnie? Płyta baaardzo w ich stylu, choć ja wciąż nie przekonałem się do końca do tego wokalisty.

EDIT:

No tak, może lepiej nie zakładać nowych tematów, zanim nie przejrzy się całego forum...

Zatem zapytam inaczej: Czy tylko mnie zdaje się, że gość za mikrofonem spłaszcza te kompozycje, czy ktoś jeszcze ma takie wrażenie?
do wokalu nie mam zadnych zastrzezen.
zastrzezenia mam co do niektorych kawalkow. plyta rozpierdziela tylko w polowie (i na moje nieszczescie nic z tej lepszej polowy nie zagrali na keep it true).
poza tym, nie wydaje mi sie, zeby byla az tak bardzo w ich stylu. graja inaczej niz w latach 80-tych. wiadomo, ze nie zupelnie inaczej, ale slychac wyraznie, ze to nie ta sama muza co kiedys.
Mnie wokal bardzo się podoba, w ogóle Bill ma ucho do ciekawych wokalistów. Co do stylu. Ciekawe co piszesz kolego Eyesore. Jak dla mnie to krążek jednak jest absolutnie w ich stylu co łatwo dostrzec dzięki kilku starym kompozycjom zamieszonym na krążku. Nie gryzą się z nowymi, współgrają idealnie. Płyta rzeczywiście na początku może sprawiać wrażenie, że rozpiernicza w połowie. Ja w każdym razie tak miałem. teraz po kilkudziesięciu przesłuchaniach już zmieniłem zdanie i kocham ją absolutnie w całości



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  Warlord - The Holy Empire
singulair.serwis  
 

 

 

 

Drogi uzytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczac Ci coraz lepsze uslugi. By moc to robic prosimy, abys wyrazil zgode na dopasowanie tresci marketingowych do Twoich zachowan w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam czesciowo finansowac rozwoj swiadczonych uslug.

Pamietaj, ze dbamy o Twoja prywatnosc. Nie zwiekszamy zakresu naszych uprawnien bez Twojej zgody. Zadbamy rowniez o bezpieczenstwo Twoich danych. Wyrazona zgode mozesz cofnac w kazdej chwili.

 Tak, zgadzam sie na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu dopasowania tresci do moich potrzeb. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

 Tak, zgadzam sie na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu personalizowania wyswietlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych tresci marketingowych. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

Wyrazenie powyzszych zgod jest dobrowolne i mozesz je w dowolnym momencie wycofac poprzez opcje: "Twoje zgody", dostepnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usuniecie "cookies" w swojej przegladarce dla powyzej strony, z tym, ze wycofanie zgody nie bedzie mialo wplywu na zgodnosc z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.