Jean-Michel André Jarre (ur. 24 sierpnia 1948 w Lyonie we Francji) – kompozytor muzyki elektronicznej, syn kompozytora muzyki filmowej, Maurice'a Jarre'a. Jest uważany za pioniera muzyki elektronicznej, jak i organizatora koncertów - masowych tworzonych z rozmachem koncertów-przedstawień, z wykorzystaniem reflektorów, laserów i fajerwerków.

Dyskografia:
1970 Freedom Day (With Samuel Hobo)
1971 La Cage/Erosmachine
1972 Deserted Palace
1973 Les Granges Brulées
1976 Oxygène
1978 Equinoxe
1981 Les Chants Magnétiques (także jako "Magnetic Fields")
1983 Music for Supermarkets (wył±cznie jedna kopia)
1984 Zoolook
1986 Rendez-Vous
1988 Revolutions
1990 En Attendant Cousteau (także jako "Waiting For Cousteau")
1993 Chronologie
1997 Oxygene 7-13
2000 Metamorphoses
2001 Interior Music (limitowana edycja 1000 kopii)
2002 Sessions 2000
2003 Geometry of Love
2004 Aero
2007 Téo & Téa
2007 Oxygene – Live In Your Living Room

Oxygene to ¶wietny kawałek muzyki elektronicznej, jeżeli komu¶ podoba się Tangerine Dream to i francuzik mu przypadnie do gustu. Equinoxe też nie jest zły, trzyma poziom, jednak to już nie to samo. Założyłem temat, bo Ľle nie mieć na forum takiej legendy, nie żebym jako¶ go specjalnie lubił, z reszt± nagrał tylko jeden naprawdę dobry album.

Zacz±ł fajnie (bo tak naprawdę jego pocz±tek to Oxygène i Equinoxe), a potem się zesrał. Jeszcze taki koncert z Chin miał naprawdę fajny. I chyba tyle.

a potem się zesrał.

|Co przez to rozumiesz?

a potem się zesrał.

|Co przez to rozumiesz?

Defekację.

A wczesniej... wytrzymywal?
Popierdywał na kibordach.

A wczesniej... wytrzymywal?

Jak pracowałem na winnicy to rano piłem na czczo kakao, żeby mi się nie zachciało srać w polu.
He!

I to pomaga?
Pomagało?
Jasne. Byłem tam drugi rok z rzędu i ani razu, nawet przez chwilę nie zachciało mi się srać w robocie. Rano, po obudzeniu szedłem do toalety, potem szedłem na stołówkę, piłem kakałko i w drogę!
Jestes bohaterem.
No i niech kto¶ powie, że to forum nie rozwija.

Jeszcze taki koncert z Chin miał naprawdę fajny. I chyba tyle.

Kurwa, mam gdzie¶ ten koncert na VHS-ie, tylko gdzie...
To ten co to go grał w sylwestra przełomu wieków i co go ogl±dało milion co¶ osób?

To ten co to go grał w sylwestra przełomu wieków i co go ogl±dało milion co¶ osób?

Nie kurwa On jest co¶ z 83, czy co¶. Zaraz sprawdzę... mam:

The Concerts in China (1982)

Aaaaaaaa, to ten.

Nie znam.
Ale co do twórczo¶ci tego pana, to mam gdzie¶ na kompie komplit Oxygen, i te pierwsze były nawet spoks, lubię od czasu do czasu zapu¶cić.
Dokładnie to, przez różne remonty, budowy i takie tam, za chiny nie wiem gdzie mam kasety, a miałem takiego oryginała.
Takiego spiraconego przez ZAIKS? Mam takich cał± szafę
CHYBA TAKIEGO WAŁA


 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  Jean-Michel Jarre
singulair.serwis