| |
O KORUPCJI SŁÓW KILKA
singulair.serwis |
Proszę o wnikliwe przeczytanie cytowanego artykułu z Kuriera Lubelskiego 2010-12-29 19:22:09, aktualizacja: 2010-12-29 19:27:01
Komendant straży pożarnej polecający podwładnym pracę przy budowie swojego domu, inni wysocy rangą oficerowie biorący łapówki i manipulujący przy przetargach. Do takich i wielu innych nieprawidłowości miało dochodzić w lubelskim garnizonie - wynika z aktu oskarżenia przygotowanego przez prokuraturę w Siedlcach.
Tamtejsi śledczy już od kilku lat prowadzili wielowątkowe postępowanie dotyczące nieprawidłowości w lubelskiej Państwowej Straży Pożarnej. Wcześniej do sądu trafiło już kilka aktów oskarżenia przeciwko naszym funkcjonariuszom. - Akt oskarżenia, który skierowaliśmy w środę do Sądu Rejonowego w Lublinie jest ostatni i kończy całe postępowanie - mówi prokurator Robert Król z Prokuratury Okręgowej w Siedlcach.
Lublin: zarzut korupcji wobec komendanta straży pożarnej
Listę oskarżonych otwiera Andrzej G. To on, według śledczych, od 6 marca 2000 r. do 26 października 2001 r. jako komendant wojewódzki straży rozkazywał podwładnym strażakom i kandydatom do służby, aby pracowali na budowie jego domu. Jeszcze poważniejsze zarzuty usłyszeli m.in. byli zastępcy wojewódzkiego komendanta straży pożarnej Adam Sz. i Tomasz A. Mężczyźni będą sądzeni za korupcję. Według prokuratury pod koniec 2006 roku przyjęli łapówki za przekazanie sprzętu na rzecz oddziału Ochotniczej Straży Pożarnej. Przed sądem stanie także Wacław M. To on był wójtem gminy, na terenie której działała Ochotnicza Straż Pożarna wspomożona sprzętem z Lublina. Wacław M. odpowie za wręczenie łapówki. Na ławie oskarżonych zasiądą także inne osoby. Są wśród nich oficer komendy wojewódzkiej straży Piotr B., który będzie odpowiadał za nakłanianie innej osoby do podrobienia dokumentów w przetargu na sprzęt, oraz Krzysztof W., były prezes OSP w jednej z miejscowości na Lubelszczyźnie - miał poświadczyć nieprawdę w dokumentach.
W sumie w orryginale cytowanego tekstu jest "Wacław W. odpowie za wręczenie łapówki", ale to pewnie literówka
Dla wnikliwych link do artykułu:
http://www.kurierlubelski.pl/stronaglowna/351089,korupcja-w-lubelskiej-strazy-pozarnej-jest-akt-oskarzenia,id,t.html#pz_56943
W pierwszym zdaniu jest mowa o Wacławie M: "Przed sądem stanie także Wacław M."
Ale numer!!!
Sprawdziłam, w ubiegłej kadencji wśród wójtów na Lubelszczyźnie było dwóch Wacławów: Osina z Ostrówka i Motyl z Mełgwi. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że mowa o naszym mistrzu.
Jeżeli chodzi o naszego wójta, to i tak nie poniesie on żadnych konsekwencji. Znowu biedak (jak w poprzednim procesie) zacznie podupadać na zdrowiu, jakiś rak prostaty itp., potem okaże się, że to mała szkodliwość czynu, itp, itd.. I pan Wacław spadnie na cztery łapy... Ksiądz na ambonie da rozgrzeszenie i pochwali za wszystko...
to jest niesamowite - wszyscy wiedzą, że nasz wójt stawia dobro gminy na 2 (lub też dalszym) miejscu a pomimo to po raz kolejny wygrał wybory!!! przecież można znaleźć w gminie dużo kompetentniejszych kandydatów na to miejsce. ZDECYDOWANIE STANOWISKA W GMINIE NIE SĄ OBSADZANE DOŻYWOTNIO 
Ostatnie dni kadencji
Przerwa w pracy
D- Dobra. Kto w tym roku chce byc wojtem niech uniesie prawa dlon??
-JA!! JA!! JA!!
D-M a Ty nie chcesz??
M-Ja mam prawa reke zlamana
D-Aha. A Ty W Znowu chcesz?? Dopiero co byles.
W-No tak. Ale znowu chce
D-No przestan. Daj innym szanse
W-No ale innym dobrze jest jak jest
D-Skad mozesz to wiedziec?? H Tobie jest dobrze??
W-Kiwnij albo Ci po pensji pojade!!
H-Jak dla mnie bomba
W-No widzisz?? Widzisz??
D-A H... niech bedzie
W-Podwyzka:D
A'propos "dożywotnio". Całe szczęście nikt nie żyje wiecznie! Nie powiem Ufff. Bo to nieładnie. Ale pomyślę. Mogę poczekać. A jak się coś zmieni- to dokumenty różne może się odnajdą i zweryfikują to parę osób pójdzie na urlop- w jakieś miłe miejsce. A na to poczekam z przyjemnością!
Powiem ci szczerze - też na to liczę. skończyły by sie układziki i może przyszedł by ktoś świeży, z chęcią do pracy i pomysłem jak gminę z tego bagna wygiągnąć..
|
|
