ďťż

W czwartek 3 lutego w TVP1 oglądałem "Sprawe dla reportera".
Pokazano w tym programie reportaz (który bardzo mnie poruszył) o kalekim chłopcu.
W takcie trwania programu mozna było wysyłac smsy do caritasu(co tez uczyniłem),ale sprawa Rafałka nie dawała mi jeszcze długo spokoju.
Postanowiłem pójść dalej i podziałać.
Napisałem mail do "Sprawy dla reportera" z prośbą o podanie konta na które mógłbym wpłacić pieniądze dla chłopca.
Dostałem kontakt do matki Rafałka.Zadzwoniłem,pogadałem(z nią i z chłopcem)
Dowiedziałem się jakie operacje czekaja małego a także jakim jest jest pogodnym i wesołym dzieckiem(pomimo skrzywionego kręgosłupu,biodra,krótszej nogi i braku rąk wchodzi na drzewa(!!!),górki,gra w piłkę itd;resztę zobaczycie na filmie)
Mama Rafała podała mi swój adres bo konta w banku jeszcze nie ma założonego(dopiero to zrobi;a jak to zrobi to podam tutaj nr )
Ja obiecałem podesłać pieniądze(w głowie też mam kilka pomysłów).

Ponizej opis sytuacji Rafałka i jego mamy i link do tego reportażu(obok,którego nie idzie przejść obojetnie).

Historia niepełnosprawnego 10-letniego Rafała z okolic Hrubieszowa. Urodził się bez rąk, z krótszą nogą. Z matką żyje w trudnych warunkach, w drewnianym domu bez łazienki. Jest uzdolnionym plastycznie, muzycznie i pełnym życia dzieckiem, które potrzebuje pomocy. Przeszedł kilka operacji, potrzebne są kolejne, które mogłyby ułatwić życie i funkcjonowanie w społeczeństwie. Pani Wiesława chce zapewnić synowi godne życie. Niezbędna jest rehabilitacja, na którą nie stać matki

http://www.tvp.pl/publicystyka/magazyny-reporterskie/sprawa-dla-reportera/wideo/03022011-2125/3806036

Teraz mój apel.

Chciabym Was forumowicze prosić o pomoc dla tego chłopca.
Oczywiście nie ma przymusu i nie zostanie to też żle odebrane przeze mnie jesli nikt nie bedzie chciał/mógł lub nie będzie w stanie pomóc.
To jest tylko kwestia dobrej woli,chęci(jeśli nie teraz to może troche póżniej).
Kto chciałby pomóc to prosze o priv'a-podałbym adres na który można wysłać pieniądze.
Nie chodzi oczywiście o jakies super wielkie kwoty.
Ja wiem,ze każdy z nas ma swoje zycie,wydatki,rachunki,kredyty(jak w moim przypadku) itd.
To może być 10zł,20zł.Ważne żeby cos dobrego zrobic i wesprzeć tego chłopca i jego mamę.
(przypominam-adres mamy Rafała podam na prive'a)

Mam nadzieję,ze kiedyś dowiem się,ze Rafał ma już za sobą wszystkie operacje,ma przeszczepione ręce,prosty kręgosłup,biodro,wydłużoną nogę i jest zdrowy.
Wierzę,zę tak bedzie!

Dziękuję wszystkim za uwage.


szczytna inicjatywa Lux, szacunek czlowiek sobie nie zdaje sprawy ile ma farta ze go cos takiego ominelo. od razu tez poprosze o dane na priva.

nie wiesz przypadkiem czy istnieje mozliwosc przekazania chlopakowi 1% podatku? to dosyc popularny i skuteczny sposob na wsparcie
Narazie nie wiem gdzie i czy mozna przekazywac 1% podatku.
Tego też chcę w najbliżyszym czasie dowiedzieć.
Dobrze żeby cos takiego było,tymbardziej że za chwile trzeba składac PITa.
Jak cos bede wiecej wiedział to bede tu pisał.

Ja wiem,ze takich tematów moznaby tu wpisac ze 100,ale w ten czwartkowy wieczór zostałem normalnie pozamiatany(łzy w oczach,problem z zaśnieciem,myśli krążące wokół tego chłopca- te sprawy)
Dlatego tak bardzo chcę coś zrobic Rafałka.
Moją rodzinę już zaangażowałem,teraz próbuje wkrecać w temat kumpli z firmy.
Jutro ide na poczte przesłać pieniądzę,które udało mi się zebrać.

Dzięki Raulik za support
1% podatku mozna tak wypisac

KRS: 0000320551
Nazwa: Fundacja Jaśka Meli Poza Horyzonty
Cel szczegółowy: Rafał Ciężczak

dla chetnych ofcourse

Dodam tylko,ze ludzie pomagają tej rodzinie/chłopcu ile sie da.
Przyjechali ludzie (ponad 400km) i robia pomieszczenie na łazienke(fundamenty i te sprawy)
Jakas kobieta spłaciła długi matki Rafała-okolo 4 tys zl ktore poszlo na leczenie
Szacun.
Mam nadzieje,ze to nie koniec,ze jeszcze w sprawach zdrowia wszystko ruszy z kopyta do przodu.



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  Pomoc(dla chetnych)
singulair.serwis