ďťż

Wstyd, że panów tu nie ma.

The Band – kanadyjska grupa rockowa grająca blues, folk rock i country rock z domieszką psychodelicznego rocka.

Dyskografia:
1968 Music from Big Pink (świetny album!)
1969 The Band
1970 Stage Fright
1971 Cahoots
1972 Rock of Ages [live]
1973 Moondog Matinee
1973 In Concert [live]
1975 Northern Lights-Southern Cross
1975 Woodstock Album
1977 Islands
1978 The Last Waltz [live/studio] (również znakomita rzecz)
1993 Jericho
1996 High on the Hog
1998 Jubilation

Panowie towarzyszyli m.in. Dylanowi. Debiut jest prześliczny, kto nie zna powinien jak najszybciej się zapoznać, druga płyta też jest świetna, polecam również The Last Waltz - ciekawe przedsięwzięcie, panowie zebrali całą śmietanę folk rocka i nagrali cholernie dobry i długi album. Polecam!


Carpetcrawlerze wydaje mi się, że ostatnimi czasy nic poza słuchaniem muzyki nie robiłeś... musisz mieć taki kocioł w bani, że nie wiesz jak się nazywasz, ciekawe czy chociaż miałeś czas żeby coś zjeść, wysrać się i podetrzeć?
Co do The Band- zaznajomiłem się kiedyś z debiutem, ale jakoś nie utkwiło mi to w głowie, albo za mało słuchałem, albo po prostu nie zrobiło na mnie żadnego pozytywnego wrażenia...
A na mnie wręcz przeciwnie, piękna muzyka. Haha, nie po prostu stwierdziłem, że opiszę moje przemyślenia z słuchania muzyki przez ostatnie pół roku.
Zajebista kapela. I niesamowicie wpływowa. Proszę się nie sugerować datą debiutu, bo oni grali z Dylanem od połowy lat 60ych i stworzyli zarówno Claptona, jak i Procol Harum, jak i wiele innej "brytyjskiej" muzyki. A pierwsze dwie płyty są kapitalne!


Bardzo, bardzo lubię muzykę tego zespołu. Często śpiewam ich piosenki przy goleniu. Teraz już wiecie, że nie jestem brodaczem
Wszystkim polecam. Dwie pierwsze płyty to jazda obowiązkowa.
Ej, a co sądzisz o tym koncercie pożegnalnym - The Last Waltz? Dla mnie w sumie fajne granie, ale kurde nie musiałoby być trzypłytowe aż...



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  The Band
singulair.serwis