| |
'Wojownicy z Oporowskiej'
singulair.serwis |
VI Kolejka Ligi Polskiej
17 grudnia o 18.00 na stadionie im.Ludwika Sobolewskiego odbędzie się mecz między Widzewem Łódź a Śląskiem Wrocław. Faworytem tego spotkania jest Widzew Łódź, aczkolwiek Śląsk nie jest bez szans w tym starciu. Jak przewiduje "Przegląd Sportowy" kibice w całości zapełnią stadion na al.Piłsudskiego 138.
W tym meczu napewno nie wystąpią Antoni Łukasiewicz i Przemysław Kazimierczak, z powodu kontuzji.
Warto zwrócić uwage na :
Kamil Kosowski(Widzew Łódź): Prawy pomocnik. Ważny gracz zespołu prowadzonego przez Arango.Który potrafi poprowadzić zespół do zwycięstwa.
Alejandro Ariel Cabral (Śląsk Wrocław) : Podbudowany występem w meczu z Lechem. Strzelec wyrównającej bramki. Sprowadzony z Legii Warszawa. Efektownie grający skrzydłowy.
Przewidywane składy :
Widzew Łódź:
Mielcarz - Radhia, Baszczyński, Madera, Lisowski - Kosowski, Nyandoro, Kozak, Grzelak - Robak, Sernas
Śląsk Wrocław:
Kelemen - Celeban, Fojut, Socha, Spahić - Sobota, Vrdoljak(k), Dudek, Cwielong, Cabral - Szewczuk
Typy ekspertów:
R.Kołtoń: 1-1
M.Borek: 1-0
Śląsk Wrocław w meczu VI kolejki z Widzewem Łódź poniósł trzecią porażke. Sytuacja Śląska jest coraz gorsza. O ile o grze ofensywnej drużyny Wiślaka można powiedzieć 'coś' dobrego tak o obronie nic w tych rzecach. Miejmy nadzieję, iż Wrocławianie odbiją się od dna juz w najbliższej kolejce z Koroną Kielce.
Widzew Łódź 4 - 2 Śląsk Wrocław
bramki:
dla Widzewa:
Sernas(3 min), Robak(25min),Kozak(40 min), Ostrowski(90 min)
dla Śląska:
Szewczuk (45 min), Gikiewicz(77 min)
kartki:
żółte: brak
czerwone: brak
Komentarz na konferencji prasowej po meczu:
Wiślak: [Widzew uznawany był za faworyta tego meczu i potwierdził tylko, że jest bardzo silną drużyną która może bardzo dużo namieszać w polskiej lidze. Jestem bardzo zawiedziony grą obrony w dzisiejszym meczu, wciągu najbliższego tygodnia będziemy starali się poprawić naszą grę. To tyle dziękuje]
MIEJMY NADZIEJĘ, IŻ WIŚLAK UDOWODNI SWÓJ WARSZTAT TRENERSKI I DRUZYNA PORAWI WSZYSTKIE MANKAMENTY GRY OBRONNEJ NASZEJ UKOCHANEJ DRUŻYNY!!
Jak dowiedział się ''Fakt'' za pośrednictwem jednego z członków zarządu Śląska Wrocław na sprzedaż została wystawiona jedna z gwiazd drużyny Vuk Sotirovic! Jeżeli ten napastnik opuściłby drużyne z Wrocławia była by to nie lada sensacja.Naprawdopodobniej kwote jaką sobie Śląsk zarzyczy to około 3,5 mln zł.
OTO LISTA TRANSFEROWA(WG.''FAKTU''):
Vuk Sotirovic
Łukasz Gikiewicz
Dariusz Sztylka
PLOTKI TRANSFEROWE
Jak nieoficjalnie udało nam dowiedzieć Śląsk Wrocław jest zainteresowany pozyskaniem 23letniego napastnika Ruchu Chorzów, Łukasza Janoszke.Jak udało się ustalić Wislak złożył oferte transferu opiekunowi tamtejszej drużyny.W zamian za Janoszke Wrocławianie są gotowi zaoferować wymiane na Cristiana Omara Diaza. Jeżeli ten transfer dojdzie do skutku to Łukasz może liczyć na miejsce w pierwszym zespole drużyny z Oporowskiej.Na liście życzeń Śląska znalazło sie też kilku innych pilkarzy: Marcin Robak(Widzew Łódź), Michał Janota(Go Ahead Eagles), Mirosław Sznaucner(PAÓK Saloniki),Adam Kokoszka(Empoli FC).
Dziś na konferencji prasowej Wiślak przedstawił dwóch nowych nabytków na których będzie bardzo liczył. Pierwszy z nich to napastnik mogący grać na bokach pomocy. Jest nim Rafał Boguski z Wisły Kraków. Śląsk na ten transfer wydał nie bagatelną sumę 7 mln zł! Wrocławianie liczą na to że ten piłkarz pomoże drużynie w walce o pierwszą połowe tabeli. Drugi z nowych piłkarzy to napastnik Marcin Robak z Widzewa Łódź przy czym z drużyną żegna się młody Waldemar Sobota ktory zostal wymieniony wlasnie na Robaka i Widzew dopłacił naszemu klubowi 2 mln zł. Kibice napewno odejściem tego piłkarza będą bardzo rozczarowani, lecz Sobota poprosił o transfer do lepszego klubu gdzie bedzie mial szanse się rozwinąć i wybrał oferte Łódzkiego Widzewa. Dziekujemy mu za reprezentowanie naszych barw i życzymy wielu sukcesów.
Kadra Śląska uszczupliła się o dwóch zawodników.Łukasz Madej i Dariusz Sztylka nie są już piłkarzami naszego klubu.Pierwszy z nich odchodzi do Ruchu Chorzów a drugi do Górnika Zabrze.
Wrocławianie zarobili na Madeju 1.85 mln. zł a na Sztylce 2 mln. zł.Zarząd klubu dziękuje im za reprezentowanie naszych barw i życzy wielu sukcesów.
5.01.2011r. Śląsk Wrocław rozegra swój pierwszy mecz w tym roku. Stawka meczu bedzie awans do półfinału Pucharu Polski. Wrocławianie zmierza sie z Odra Wodzislaw, ktora w pierwszej rundzie wyeliminowala OKS Olsztyn, zaś w drugiej rundzie klub ekstraklasowy Ruch Chorzow. Faworytem tego meczu jest Śląsk, lecz tylko na papierze, boisko wszystko zweryfikuje. Śląsk zaś wyeliminował Świt Nowy Dwór Mazowiecki i Legie Warszawa.Była to nie lada niespodzianka. Nikt nie spodziewal sie tego, ze Legia juz w 2 rundzie moze pozegnac sie z PP. Miejmy nadzieje ze Śląsk podtrzyma swą passe w Pucharze Polski i awansuje do półfinału.! ; )
Śląsk Wrocław uważany za faworyta niestety poległ w meczu z Polonia Bytom na wyjezdzie 3-2.O ile mecz był wyrownany, to Bytomianie oddali wiecej celnych strzalow na bramke strzezona przez Kaczmarka.Wroclawianie dwukrotnie prowadzili w meczu 10 kolejki, lecz fantastyczny mecz w Polonii rozegral Piotr Grzelczak strzelec dwoch bramek, kawal dobrej roboty odwalil takze Mariusz Ujek ktory w 89 min. zdobyl gola po ktorym Polonisci wyszli na prowadzenie w tym meczu i nie oddali go do konca spotkania.Zla wiadomosciom dla kibicow i sztabu szkoleniowego `Wojownikow z Oporowskiej` jest fakt iz w 45 min. meczu kontuzji doznal Alejandro Cabral, narazie nie wiadomo jak powazny jest uraz ale miejmy nadzieje ze to nic powaznego.
Polonia Bytom - Śląsk Wroclaw 3 - 2
zolte kartki: Łukasz Szukala (Polonia B.)
bramki:
Polonia - Piotr Grzelczak(69, 83 min.), Mariusz Ujek(89min.)
Slask - Vuk Sotirovic(63 min.), Cristian Diaz(81 min)
zawodnik meczu: Piotr Grzelczak(Polonia Bytom)
wypowiedz Wislaka po meczu:
"Porazka w tym meczu bardzo boli, poniewaz wychodzilismy na prowadzenie dwukrotnie. Ale cóż, stalo sie trzeba isc do przodu. Juz w najblizsza srode zmierzymy sie na wlasnym stadionie z Zaglebiem Lubin prowadzonego przez znakomitego trenera jakim jest Pujan. Miejmy nadzieje ze tym razem uda nam sie zdobyc 3 pkt., lecz oto bedzie bardzo ciezko.Moge tylko powiedziec ze szykuje kibicom wielka niespodzianke, trener Zaglebia bedzie lekko zdziwiony. Dziekuje."
Co to za niespodzianka ?! zapewne dowiemy sie juz w najblizsza srode.Oby przyniosla odpowiednie skutki w grze naszego ukochanego klubu .
Złe informacje dla kibiców Śląska Wrocław, w meczu z Belchatowem z powodu kontuzji nie beda mogli wystapic dwaj czolowi zawodnicy. Mowa o Marcinie Robaku i Alejandro Ariel Cabral. Pierwszy z nich nabawil sie kontuzji w wygranym meczu z Zaglebiem Lubin i bedzie musial pauzowac do 14 lutego. Zas Cabral musi odpoczac od wystepow na ekstraklasowych boiskach i od treningow do 21 lutego. Jest to ogromna strata dla zespolu z Oporowskiej. Lecz miejmy nadzieje ze trener Wroclawian znajdzie sposob by ich godnie zastapic. Najblizsza okazja juz w sobote kiedy to Slask zmierzy sie z Belchatowem. Miejmy nadzieje ze bedzie to zwycieski mecz.!; )
Zimowe okienko transferowe dobiega końca, czas więc rzucić okiem na dokonania Śląska Wrocław. Przyznam się Wam szczerze, że odejście Vuka Sotirovicia odczułem najdotkliwiej. Sięgając pamięcią wstecz, przypomniałem sobie jego wspaniałe bramki, którymi czarował kibicow. Niestety takie są koleje losu, dla Sotirovicia czas w Śląsku się skończył, dla innych zaczął.
Warto wspomnieć również o pożegnaniu się z Cristianem Omarem Diazem oraz Tomaszem Szewczukiem, którzy aktywnie uczestniczyli w największych sukcesach w tym sezonie naszego zespołu. Obaj wyżej wymienieni do kontynuowania kariery upodobali sobie kluby Ligi Polskiej.Naszą wspaniałą drużyne opuścili także Amir Spahic, Sebastian Dudek i Krzysztof Ulatowski, którzy na kontynuowanie kariery upodobali sobie wyjazd za granice.
Na szczęście ubytek kadrowy zamknął się na tych sześciu graczach. Czas na wzmocnienia, których kilka mamy. Zasilenie formacji defensywnej poprzez wypożyczenie Grzegorza Bronowickiego jest bardzo użytecznym i celnym ruchem. Mimo iż jest to gracz wiekowy, to wciąż wybitny jak na realia ekstraklasy. Zwłaszcza że piłkarz ten ma epizod gry w mocnym europejskim klubiem jakim jest Crvena Zvezda Belgrad. Do pełni szczęścia brakuje solidnego lewego pomocnika, którego w Śląsku nomen omen nie ma. Warto się też zastanowić, czy piłkarz klasy Gikiewicz jest potrzebny.
Zarząd Wrocławian najbardziej wzmocnił najsilniejszą formację - pomoc, a ściślej jej centrum. Do Kazimierczaka Vrdoljaka i Cabrala dołączył Aleksandar Vukovic.
Formacja ataku po odejściu Sotirovicia nie musi stracić na wartości. W jego miejsce pozyskano Joseph Désiré Mawaye , który bramki też strzelać potrafi. Ponadto do Śląska dołaczył Wojciech Grzyb z Ruchu Chorzów. Można też bardzo poważnie potraktować 'wolny transfer' do naszego klubu czeskiego piłkarza, Jaroslava Cernego.Ten oto piłkarz ma bardzo dużo ofert z różnych krajów.Lecz Wiślak bardzo chciałby widzieć tego piłkarza w swoim zespole i......zaoferowano mu bardzo dobre warunki kontraktu.Przechodząc do naszego klubu mógłby liczyć na największe zarobki w całym zespole.Zobaczymy czy skusi się takie wyzwanie.
Ogólnie należy wystawić pozytywną notę zarządowi, bo transfery napawają optymizmem przed walką o jak najlepszą pozycje w lidze...kto wie może i nawet przy takich "mocnych" wzmocnieniach Śląsk jest wstanie powalczyc o europejskie puchary.W każdym razie nadchodzą nowe czasy dla 'Wojowników z Oporowskiej', oby lepsze!
|
|
