|
[G] [technika] kuter ORP Batory, 1939, 1/400
singulair.serwis |
Obiecałam zrobić SBS, to i zrobiłam. Uprzedzam: ten post będzie długi i nudny jak flaki z olejem.
Postanowiłam zbudować małego kuterka, naszego ORP Batory, co to w nocy 1/2.10.1939 zwiał był z Helu do Szwecji. Kuterka swego czasu wydało JSC - w skali 1/72 - oraz WIR Kartonowa Flota - w skali 1/300. JSC wydało go wg stanu zaraz po zbudowaniu ("krótki" falochron na pokładzie), WIR wg stanu po przebudowie. Poziom opracowań podobny, biorąc oczywiście poprawkę na mamucie rozmiary modelu JSC; ze względów technologicznych (łatwiejsze zmniejszanie) postanowiłam jako bazową wziąć wycinankę WIRu. Przekonałam się, że ksero czy skaner "łapie" zmniejszenie max. 4x (czyli z 1/100 do 1/400), większe, tak jak z 1/72 do 1/400, już się rozjeżdża - zanikają detale, ziarno jest zbyt wielkie, etc.
Moja baza:
Wręgi naklejone na brystol:
Szkielecik - sklejony BCG, wzmocniony CA:
Koncepcja scenki - wg bardzo fajnego, dynamicznego obrazu Adama Werki. Okręcik umieszczony na drewnianym klocuszku:
Zaczyna się profesjonalna część budowy: robimy fale:
Plastelinę wzięłam białą, bo mi akurat pod rękę podeszła. Kolor nie ma znaczenia.
Na obrazie widać wynurzony fragment dziobnicy. Dorobiłam na oko, z kawałeczka balsy:
Bulaje wydziurkowałam igłą lekarską:
Doszpachlowanie podwodzia:
Krawędzie bulajów trzeba pozłocić, same bulaje oszklić:
Zaczynamy malować wodę. Farby nakładałam grubo, mieszając je na mokro na plastelinie.
Pomalowałam na szaro okolice bulajów - cały okręcik będzie rzecz jasna malowany:
Oklejamy burtami kadłub:
Całość nasączyłam CA, przeszlifowałam, gdy wyschło:
Wciskamy bryłkę okręcika w plastelinowe fale:
Teraz czas na banalną, stricte modelarską robotę, czyli wycinanie, formowanie i sklejanie wycinankowych części. Niektóre zrobiłam z evergreenów i drucików, dorobiłam też brakujący reflektor i relingi.
Uzupełniamy brakujące fale:
Malujemy plomby - taką samą techniką, jak poprzednio:
Uprzestrzenniamy wodę:
Specyfik po lewej, Mica Flake Gel, nie jest konieczny. Ja go akurat mam, to i użyłam. Przezroczysty żel by wystarczył.
Pędzelkiem typu stary kapeć nakładam drobniejsze falki:
Cieniowanie "morza":
Następne, jeszcze drobniejsze falki. Teraz już kształtuję je "pod obraz", cieńszym pędzelkiem (ale też kapciem):
Malujemy okręcik. Co do pokładu, to miałam uczciwą zagwozdkę. Na jednych zdjęciach wydawał sie jasny (szary?), na innych ciemniejszy (brązowy?). Po namyśle zdecydowałam się na brązowy. Użyłam farby nieco jaśniejszej, niż na prawdziwym okręcie, żeby zdyskontować efekt pomniejszenia.
Pokład zrobił się koszmarnie płaski - trzeba podcieniować:
Olinowanie z nieśmiertelnej organdyny:
Kotwiczka z kawałka starego relingu, odpowiednio wygiętego:
Kolejne etapy nakładania wody oraz wzburzania morza:
Białą farbą, pędzlem typu kapeć, malujemy pianę:
Coby się błyszczało, a nie udawało suchą wodę - całość "morza" pociągnęłam Wet Effectem MiGa (równie dobrze można to zrobić zwykłym błyszczącym lakierem):
Zaokrętować załogę:
Nakleić podpis:
Zaokrętować Kota:
Kot jest kotem typu Hamlet, czyli szarobiałym, wagi ok. 10 kg. Mieszkam z takim monstrum.
No i galeria końcowa:
Czas pracy - ok. 3 dni z przerwami technologicznymi na schnięcie wody.
Ten post wcale nie był nudny, czytałem i oglądałem z wielkim zainteresowaniem No i kolejny świetny model!
Kot jest kotem typu Hamlet, czyli szarobiałym, wagi ok. 10 kg. Mieszkam z takim monstrum.
Zauważam podobieństwo z pewnym prezesem.....
Nie zdazylem wlaczyc opcji "Śledź odpowiedzi w tym temacie" Iron Duke - nie pelnie na tym forum zadnej funkcji, ale musze to napisac: jak dotad nie zauwazylem na naszym forum zadnych uwag i aluzji dotyczacych biezacej polityki. Laczy nas modelarska pasja i uwazam, ze poglady powinny pozostac przed klawiatura. Jesli nie mam racji to prosze szefow forum o wyprostowanie.
- singulair.serwis
- [R] USS ,,Belleau Wood" Mały Modelarz 11-12/92 1:400.
- [R] Lekki krążowni De Ruyter JSC Nr. 22 1:400
- [R/G] The Floating Iron: duński pancernik Skjold,1896, 1/400
- [R] USS North Carolina, JSC 12, skala 1:400.
- [R/G] Chanzy: gorące popołudnie w Tulonie, 1899, 1/400
- [Relacja] HMS King George V 1:400 JSC
- [R] HMS Victorious, JSC 27, skala 1:400.
- [R] USS Card CVE-11 1:400 JSC
- [G] - link - Sport Fischerboot, 1/400 - Taaaka ryba...!
- [R/G] Texel, czyli stary latarniowiec na strądzie - 1/400
|
|