ďťż

Kiedys ide w TESCO, patrze: Haddock. No to do koszyka go, smaze go potem itp. Calkiem smaczna rybka.
A pozniej nie wiedzialem co to za rybka, haddock jakis.

Patrze, a to plamiak. Brzydka nazwa, haddocka bym zjadl, ale plamiaka chyba juz nie.

Jak sie na to zapatrujecie?


Haddock jest w pytę. Ma brodę i lubi alko.
http://www.youtube.com/watch?v=ghybivMKFRk

Kiedys ide w TESCO, patrze: Haddock. No to do koszyka go, smaze go potem itp. Calkiem smaczna rybka.
A pozniej nie wiedzialem co to za rybka, haddock jakis.

Patrze, a to plamiak. Brzydka nazwa, haddocka bym zjadl, ale plamiaka chyba juz nie.

Jak sie na to zapatrujecie?


Klasyczna subiektywizacja ligwistyczno-logistyczna.
Nieśmieszny temat.


Nieśmieszny post.
Twój? No tak. Nieśmieszny :F
To poważny temat jest, chcesz osta za zaśmiecanie?
Nie chcę. Twojego ostrza w tyłku też nie chcę :F
Zwycięstwo daje tym większą satysfakcję kiedy nie muszę obmywać swego miecza z krwi niewinnych.





 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  Haddock
singulair.serwis