| |
[G] HMS Oniria and Her Virgin Journey
singulair.serwis |
Totalna głupawka, jak zwykle zresztą.
Taki jakiś okręcik dostałam w prezencie od brata. Żywiczna zabaweczka do gry, jak ustaliłam - Dystopian Wars. Dwa dni gapiłam się w niego jak maćkowe cielę w malowane wrota, aż w końcu coś zaskoczyło. Ustawiłam okręcik na "nawiedzonej" podstawce z MAS, z blaszanego śmietnika dorobiłam maszcik i jakieś głupotki, pomalowałam, mam.
Nie doszukujcie się w tym sensu. Nie warto.
  
  
  
 
Fajna pokraka. Podoba się. 
Ale co tam robi jakaś dziewica  To gwarantowany pech 
Dziewica musi być. Bez dziewicy nie da rady zwabić jednorożca.
...
Nie doszukujcie się w tym sensu. Nie warto.
...
Ja nie szukałem, ale wiem, że nie warto bo sens nie ma sensu
i każda kula jest sześcianem.
Bardzo sympatyczny, bajkowy (nie uwłaczając) bezsens.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
Sens jest politycznie przereklamowany.
Dziękuję 
Dziewica musi być. Bez dziewicy nie da rady zwabić jednorożca.
Aaa, no chyba że.  
Bardzo fajna kolorystyka
zboczona. Jak wszystko co moje.
 
Nie wychodź na prostą. Pozostań zboku. Jak większość z nas.
Jest przeurocze.
Pozdrawiam i podziwiam
Wojtek
proste są nudne.
Śmierć nudzie, nudziarzom i nudziarstwu.
|
|
